Mario Balotelli

Był ktoś ostatnio? Czy lód jeszcze pokrywa łowisko?

zwykly_michal - jest to lowisko komercyjne na ktorym jest ogromna ilosc malych karpi, ale ostatnio nawet one nie chca brac. Nawet na kukurydze nie ma bran lub sa sporadyczne. Opiekunowie lowiska mowia ze ten rok jest bardzo slaby i rozkladaja rece. Swoje wnioski wyciagam na podstawie calego sezonu w trakcie ktorego bylem tam kilkanascie razy. Bez lodki zanetowej z echo ciezka sprawa trzeba miec duzo szczescia, ja w poniedzialek troche go mialem bo taki jesiotr sie trafil.

Tak pisal kolega wyzej. Od siebie dodam ze trzeba reagowac na brania szybko bo ryby potrafia na momencie zaparkowac w krzakach. Troche pechowo wybrales bo 4tego wpuszczaja pstragi. A wiec o brania karpi bedzie jeszcze trudniej.

Ostatnio cos slabo na Okoniu sie dzieje. O wieksza rybe jest naprawde ciezko.

HID- ilosc ryb akurat na Okoniu o niczym nie mowi. Niektorzy nie moga sie odpedzic od babli 2-3kg wiec jesli to bylo 7 wiekszych karpi to wynik jak najbardziej dobry. W jakim przedziale byly twoje rybki ?

Aluminiowa blaszka przymocowana do pletwy grzbietowej za pomocą opaski samozaciskowej. Jak tam wydarzenia nad woda był ktoś połapał cosik?

i kolejny głodomor, złapany w srode 14.08 nr 106

Na okoniu jest tak ze ryby potrafia brac z godziny na godzine. Wiec jak komus bralo wczoraj czy w weekend to nie ma co sie tym sugerowac. Bylem w srode po 1 wyholowanej rybie bylem juz zadwolony karp numer 106 potem dolecial jeszcze okolo 6kg i 4 wigilijne, bonus zasiadki karas ok 1kg. Obok padl karp 8kg a kilka pomostow dalej karp nr 200 ponad 11kg ten sam ktorego znaczyl Soyale a Carp4Fun nie wierzyl w jego wage. Damiano karpia podbierales mi za co dziekuje. Tylko ze stanowisko numer 31. pozdrawiam

Carp4Fun - człowieku ty masz jakiś problem ze sobą, i jeszcze mówisz innym jak maja robić fotki ? Nie interesuje nas jak łapiesz ile łapiesz i co, swoja wiedzę trzymaj dla siebie. A za info od kolegów powinieneś dziękować. Twoje przemyślenia to stek bzdur na krzaczkach codziennie łapie ktoś karpia +10 bo w większości takie tam właśnie pływają. Co do Okonia to temat jest odmienny, bardzo ciężko się przebić przez drobnice, ale wpadają spore sztuki jak jestem na łowisko to zawsze się słyszy ze ktoś coś większego targnol. Co do rekordu okonia to karp o numerze 106 został złapany już co najmniej 3 raz w tym roku. Jak kolega wyjoł tego sazana to bylem nad woda i w rybaczówce mówili mi na koniec ze własnie taki padł z tego pomostu. Nie mierz ludzi swoja miarka i pamiętaj ze najważniejsza jest dobra zabawa i każda chwila spędzona nad woda.

Carp4Fun - caly ten twoj post to jakies nieporozumienie.

szerom - pogratulowal. Ja bylem po drugiej stronie, teraz po rekawach poznaje. . Tam komus na 26. bodajze piekny jesiotr sie urwal.. Ja ilosciowo tez nie narzekam bylem caly dzionek w srode 12 karpi 1-3kg leszcz 1kg karas 0.9kg i pierwszy amur na okoniu 4.2kg. pozdrawiam

greg28 - najwieksze prawdopodobieństwo zlapania ryby jest na kukurydze, ma to jedna wade ciezko przebic sie przez karpiki rzedu 1-3 kg. Na kuli niestety tez juz nie jest tak wesolo karpie sa do nich przyzwyczajone i tez maluchy lykaja kule, a nawet jazie potrafia je polknac. Wiec proponowalbym kule duzej srednicy i balwanki. Jednak musze przyznac ze nie jest to latwe lowisko, ale tak jak chlopaki pisza cos zaczyna juz sie ruszac i kilka ladnych karpi juz na matach wyladowalo w tym ten najwiekszy nr 106 bodajze. Polowy urozmaicaja tez jesiotry. Takze udanego polowania zycze bo pogoda ma byc znakomita.

Wlasnie wrocilem i byl to pusty przelot. Niestety tym razem o kiju.

Tak, mozna juz lapac. Pytanie tylko czy cos bierze. Jak ktos ma jakies informacje bede wdzieczny. Sam jade w poniedzialek.

Witam atakowal juz ktos Janowek tej "wiosny"?

Witam, bylem wczoraj od 8 do 16 we dwoch wyjelismy 8 karpi jeden godny uwagi 11.5 kg zlapany na moja wedke. Recepcjonista mowil ze to koncowka sezonu ... czyli co karpi juz w tym sezonie sie nie polapie ? Bo nadaja piekny pazdziernik i nie ukrywam ze jeszcze 2-3 bym chcial sie wybrac na Okonia. pozdrawiam

Tak lapalem na stanowisku tym co zawsze nr 53. Pozdrawiam. W poprzednim poscie wkradl sie blad oczywiscie od rana do 12 mialo byc.

Bylem wczoraj. Od rana do 15, rano sporo branek bylo. Po 12 cisza... Z wiekszych jesiotr 13.2 a tak to kilka krapi 1-3 i karas 35cm

Stanowisko 53. Widzialem ze ludzie z 4x ktorzy rzucali bardzo daleko tez mieli sporo bran. Ogolnie kolejny wypad w czwartek najblizszy.

Bylem dzisiaj, sporo bran bylo. Bez wiekszych okazow 6.2 najwiekszy karp. Cos "duzego" urwalo plecionke ... A tak to sporo karpi od 1-3kg ale frajda byla. No i karasie po 30kilka cm. Czyli kolejna udana przygoda

Ja mam zamiar wybrac sie jutro ale jak taka bieda... Sam juz nie wiem.

trini dzieki za rade. Ale czy oplaca sie montowac zestaw na kulke do wedek ktore sa przystosowane do lekkiego wyrzutu i naturlanie ciezko bedzie daleko nimi machac? Mysle ze 25-30m to wszystko co moge zrobic. Co do lapania to polecam poniedzialek - jest troche luzu w weekend nie wybralbym sie bo poprostu wiecej tam imprez i halasu. Nie jestem az taki wymagajacy ale ciagle pi pi pi sygnalizatorow mnie juz poprostu irytowalo. Takze nigdy wiecej w weekend . A co do lapania na kulki to czy warto jest stosowac ta metode bez pada i sygnalizatorow bran? Bo uzywam zwyklych podporek na grunt i kolowrotkow bez 2 hamulcy. Jednym slowem sprzet nie powala, a na chwile obecna nie mam srodkow zeby inwestowac w sprzet stricte karpiowy. Za wszystkie rady z gory dziekuje jestem amatorem ale z sercem do ryb Nawiasem mowiac jeden z panow z obslugi jest moim niedalekim sasiadem o czym sie dowiedzialem niedawno i jesli on jest mam rzetelna informacje o tym co sie dzieje na lowisku . W nastepnym tyg. na pewno sie wybiore i zobacze na kulki co sie bedzie dzialo. Jak cos zdam relacje w tym watku. Pozdrawiam i zycze polamania kija Chodzilo mi o stawy na ktorym sie stawia wedki. Nie o to chodzi ze nie mozna. Tylko czy ktos tak lapie i czy daje to odpowiednie efekty. Przepraszam jesli to glupio brzmi ale jestem laikiem w tym temacie i nie lapalem nigdy metoda kul.

Ktos lapie moze na stanowiskach 52-53 bo ja kilkarotnie mialem tam dobre wyniki. Jednak ostatnio slyszalem i przekonalem sie o tym na wlasnej skorze ze ciezko polapac ryb na okoniu. Lapie metoda gruntowa na koszyk. Na haku przewaznie kukurydza, przynosilo to efekty. Karp 5,5kg karp nr 122 ok 8kg, kilka jesiotrow powyzej 10kg i masa malych karpi 1-3 kg. Ale ostatnio bieda. Z racji ze moje zasiadki sa krotkie przewaznie ok 10-12 godzin i zawsze dzien to co polecacie ? Czy zaczac lapac na kulki czy poprostu nastepnym razem jechac z nadzieja ze slabsze dni minely, a moze to te lepsze wyniki byly przypadkiem, bo kilkukrotnie mialem na prawde udane zasiadki a ostatnio po 2-3 brania na pol dnia... dodam ze pogoda byla rozna. Raz braly gdy bylo zimno raz w upal. Sam juz nie wiem. A mam blisko do okonia i spodobalo mi sie tam nie powiem. Jesiotr 130 cm to moj rekord.

Dzisiaj lapalem od rana do 14. Wynik we dwoch 4 ryby. Trzy karpiki i jeden leszczyk. Bardzo malo bran. Moj najgroszy wypad na Okonia. Troche odpoczne i zaatakuje w nastepnym tyg.

Ja wybieram sie jutro na dzien. Z tego co slyszalem brania byly dzisiaj slabe wiec taki jesiotr cieszy podwojnie Jak wroce jutro to zdam relacje. Co do stanowiska 17 to powiem tyle ze to nie jedno z tych polecanych ale jak kolega powiedzial to komerycjne lowisko i wszedzie mozna zlapac ladna rybe ale niestety nie raz to kwestia czasu.