ta drgająca szczytówka przy której trzeba być cały czas skupionym na zamkniętym kabłąku i refleks ninja z otwieraniem i przytrzymywaniem palcami brzmi trochę niepoważnie, jeśli branie będzie gwałtowne a łowisz na 2 wędki to mimo najszczerszych chęci wyrobisz się min w 5sekund, sandaczowi to wystarczy by poczuć opór i podziękować za współpracę, nie lepiej nawet bez wolnego biegu popuścić hamulec tak by ledwo nurt go nie wybierał, podczas zacięcia przytrzymać go ręką a później dokręcić?
Któryś z was poza @bumtarara w ogóle stosuje tą metodę?
Pytam bo przyznam że nie łowiłem na żywca, chce się nauczyć a to o ile dobrze zrozumiałem, brzmi jak totalna abstrakcja.
Witam, jestem zainteresowany zakupem feedera, wiem że nie jest to najtańsza wędka, zwłaszcza gdy chce się mieć coś solidnego
dysponuje jednak niewielkim budżetem, okolice 50zł, tak więc jeśli ma ktoś feeder który leży nieużywany, a chciał by, by posłużył jeszcze komuś nad wodą
to chętnie się nim zaopiekuję
Dziękuje i pozdrawiam.
Witam, łowię od 10 lat, pierwsze kroki stawiałem ze spławikiem, uwiedziony drapieżnikami szybko przerzuciłem się na spinning
a teraz kuszony metodami połowu na martwą rybkę postanowiłem poczytać o tej metodzie i rozejrzeć się za sprzętem.
Pozdrawiam forumowiczów
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.