Witam serdecznie,
jestem nowy na forum, wedkuje od kwietnia br. Lowie zarowno na wodach stojacych jak i rzekach. Niestety przy polowie na stawach gdzie dominuje bialy robak jako przyneta czy na rzece zeby zlowic "zywca" wystepuje u mnie bardzo silna reakcja alergiczna. Wystarczy, ze przetre oko po nadziewaniu robaka i na nastepny dzien jest czerwone, ropieje i kilka dni widze za mgla. Bylem juz u lekarza ale rozlozyl rece i odpowiedzial "nie uzywaj pan robakow".
W zwiazku z tym czym mozna to zamienic zeby kazdy wypad nie konczyl sie dramatem na nastepny dzien? Oczywiscie probowalem lowic w rekawiczkach, okularach ochronnych ale to malo komfortowe i inni wedkarze patrza jakos dziwnie.
Bede wdzieczny za odpowiedz. Duzo czasu spedzam na lowieniu rekreacyjnym malych sztuk na stawach gdzie mozna spotkac wiekszosc gatunkow rybek i bran na "bialego" zawsze mialem najwiecej.
Pozdrawiam serdecznie!