 (336_280 pix).jpg)


szogun7
Użytkownik-
Liczba zawartości
50 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez szogun7
-
Dzięki, rzeczywiście po czasie. Zawody trwały 3,5h głównie łowiono krąpia i sporadycznie leszcza i płoć. Zwycięzca łowił na bata 8m i miał ponad 11kg ryby. Zanęta z dużym dodatkiem robactwa, na haki 10-14 pęczek białych 5-6 szt. inaczej drobnica brała.
-
Hej, czy coś ostatnio się dziej na tym łowisku bo jutro mamy zawody spławikowe i szukam pomysłu na jaką rybę się ukierunkować, płoć czy leszcz. Z góry dziękuję za rade. Pozdrawiam
-
Tak, są organizowane tam zawody kół PZW ale zawsze Regalica pobiera dodatkową opłatę od zawodnika.
-
I po zawodach opis zmagań na stroni koła https://www.facebook.com/kolejarz.stargard/ przeważała płoć, trafiły się pojedyncze leszcze.
-
Ok, nas będzie pewnie jak zawsze ok 30-50 na zawodach wędkowało także koło zapewne zarezerwowało odpowidnią ilość miejsc tym się akurat nie martwię. Bardziej chodzi właśnie o długość wędki jaką zastosować, co do zanęty to rozumiem że trzeba na grubo oraz skleić. Najbardziej niepokoi mnie właśnie ta faszyna tak aby batem się przez nią przebić.
-
Witam, W dniu 28.10.2017 moje koło organizuje na tym kanale zwody spławikowe, nigdy tam nie łowiłem możecie podpowiedzieć na jaką rybę się nastawić/przygotować oraz jaka tam jest głebokość, szybkość nurtu, itp. za wszystkie rady z góry dziękuję. Pozdrawiam
-
Szału nie było rano o 5 byłem sam na betonie, pod mostem było może trzech wędkarzy i kilku na kładkach. Łowiłem tak do 9:30 brał sporadycznie, drobny krąp oraz rozbiór.
-
No ja właśnie mam trochę kilometrów ale raczej się wybiorę.
-
Witam, bywa ktoś może w tym rejonie na rybach bo jakoś cisza od dłuższego czasu. Jutro się wybieram rano tak 5-6 może ktoś coś podpowie, czy wogóle coś się tam dzieje.
-
Po pierwsze napisałem, że często się widzi takie sytuacje gdzie zabierane są wszystkie ryby jak leci do domu, a napewno przyznasz że dużo rzadziej są takie gdzie widzi się osoby wypuszczając to co złowione. Też popieram aby wypuszczać to co złowione. Nawet potrafią podejść i zapytać czy zamiast wypuścić to się im tych ryb nie da. Sam miałem takie przypadki.
-
Dziwne czemu tych ryb z roku na rok coraz mniej w łowiskach skoro limit dobowy to 5 kg wymienionych wyżej gatunków, a często widzi się jak ledwo co we dwóch wyjmują siatkę z wody
-
Ktoś połapał w weekend bo przejeżdżając w niedzielę widziałem sporo wędkarzy???
-
Byłem dzisiaj rano od 5:00 do 8:00. powiem krótko tak źle to jeszcze nie było w tym miejscu na Odrze przez ten czas żadnego brania, żadnej ryby. Oprócz mnie wędkowało jeszcze w części przy reklamie 5 wędkarzy i też siedzieli tylko wpatrzeni w szczytówkę. Totalny brak brań.
-
Byłem dzisiaj od 5:30 do 10:00 złowione ok 4 kg drobnicy ( głównie rozpiór, leszczyk) inni podobnie było jeszcze kilku zapaleńców zapaleńców Ogólnie wodą przy murku płynie dużo syfu, ślimaki, itp.
-
Witam, coś się ruszyło z gruntu, warto się wybrać ???
-
Witam, ktoś już był w tym roku na DS, skubie
-
Wszyscy pewnie nad wodą
-
Mam zamiar wybrać się tam w przyszłym tygodniu, może ktoś coś napisze czy warto?
-
Witam, coś się ruszyło z gruntu, warto się wybrać ???
-
Dopytam co z przechowywaniem jej przez kilka dni, jak najlepiej to zrobić żeby była żywa i atrakcyjna dla ryb?
-
Na Cegielince dzisiaj rano oblężenie wędkarzy szukających ryb z gruntu, sporadycznie łowiących na spławik. Dosłownie o godz. 8:00 pojedyncze miejsca. Łowiłem przy reklamie od 8:00 do 10:30 bez brania, inni tak samo, dosłownie cisza całkowita. O 9:00 zaczęło się robić luźniej.
-
Popieram w 100% wpis Maydan oraz baju. Myślę, że dotyczy się to głównie łowiska Parnica i Cegielinka ulubione miejsca wędkarzy z Piły i nie tylko. Dlatego jeśli nie chcą być, a teraz są przez wielu nazywani "mięsiarzami" to muszą nauczyć się dbać o Nasze wody znajdujące się okolicy Szczecina.
-
Byłem 6-10 ludzi sporo, brak kontaktu z grubą ryba . Sporadyczne brania głównie drobny leszcz, krąp, rozpiór. Uciąg 100-120 i przesuwa po dnie.
-
Wybór padł na ten zbiornik. Czas wędkowania od 5.00 do 9.30. Na starcie leszcz 0.75 kg i potem tylko płoć i wzdręga oraz drobny karp razem ok 3.5 kg ryby. Łowiłem batem 9.5 m. Z gruntu cisza.
-
Ja z tygodniu co słyszałem to nigdzie na Odrze nie bierze także zostają jeziora koło Stargardu.