Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

carolina

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez carolina

  1. Rzeczywiscie, najprawdopodobniej nie za wczesnie ale za pozno na wieksze rapki, wytarly sie wczesniej niz zwykle a i woda nizsza w Wisle. W odpowiedzi na pytanie: tak, zahaczylam tylko pomniejsze rapki na znanych mi miejscach grupowania sie wiekszych, grupuja sie wiosennie na ca 10 dni, nie dluzej, pozniej rozplywaja na indywidualne zerowiska - mowie o wiekszych, powyzej 4 kg. Pozostaje szukac.
  2. Dzisiaj ponownie przeszłam wiślanym brzegiem w dół od Wwy ca 10 km, i nic. Może nie licząc malców, poniżej 2 kg. Czyżby jednak za wcześnie na rapę? Dziwy teraz w przyrodzie; woda jednak stosunkowo ciepła, pogoda też przecież korzystna. Wszędzie pełno klusoli, zwł. najgorszych bowiem z pełną świadomością okaleczających rybę - szarpakowców. Byłabym wdzięczna za info: kto i gdzie dorwał tańcujące rapki w obecny "weekend" ?
  3. Bylam na Wisle dzis w ok. Wwy i nie zdolalam wypatrzyc zerujacych boleni, czyzby sie jeszcze nie ruszyly mimo tak cieplych dni? Kto widzial i gdzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.