Skocz do zawartości
tokarex pontony

midi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez midi

  1. Kołowrotek który znalazłeś to dokładnie ten model jaki posiadam i stanowczo polecam w tej cenie. Wędka Mikado NSC Match 3,90 niestety normalnie jest w cenie ponad 200 zł lecz mi udało się kupić na licytacji dużo taniej (miałem po prostu fart). Do modelu SCR spokojnie będzie pasować i wędka jest wg opinii innych kolegów OK. Myślę, że powinieneś być zadowolony z takiego zestawienia sprzętu. Jedyne co sugeruję to długość wędki 3,90 - zazwyczaj lepiej leży w ręce niż 4,20, kilka obejrzałem w sklepach i często jest duża różnica. Zresztą kolego, po przesiadce z "bazarowego" sprzętu na SCR + Safina Pro, będziesz się czuł naprawdę komfortowo, zapewniam Cię Prawie jakbyś przesiadł się z Trabanta (męczarnia w prowadzeniu pojazdu) do nowoczesnego samochodu (w końcu wygodnie i z przyjemnością!). Dodatkowo pamiętaj, że np w przyszłym roku może być przypływ gotówki i wtedy kupisz lepszy model wędki, póki co nie przepłacaj, bo nie warto, a walory łowienia i tak będą o niebo lepsze niż na bazarówkach. Mam nadzieję, że pomogłem.
  2. Witam kolego wedkarz61. Przypuszczam, że chodziło o hamulec umieszczony z tyłu lub przodu. Stanowczo polecam ten przedni. Jego budowa jest mniej skomplikowana, przez co jest mniej awaryjny (!), co dla mnie ma duże znaczenie. Poza tym łatwiej jest operować siłą hamowania z przodu aniżeli z tyłu. Dodatkowo opieram swoją opinię po kilku naprawdę konkretnych holach, właśnie egzemplarzem z przednim hamulcem. Nie wiem na ile dla Ciebie jest istotne przełożenie, gdyż wersja FD ma 5.0, a RD (wg katalogu!! a przedtem było podawane 5.0!!) 6.2 - jeśli nie będziesz łowił na mega dalekich odległościach to nie odczujesz różnicy (a przynajmniej będzie ona mało istotna), ale pamiętaj, że nawet sprzedającym brak pewności czy to 6.2 to w ogóle jest prawdziwe. Ot taka zagwozdka żeby nie było za łatwo z decyzją Generalnie mi przyjemniej się łowi na wersję FD (przedni hamulec) i taki każdemu będę polecał jako wygodniejszy w zapanowaniu nad tym co się robi podczas holu. W razie pytań chętnie jeszcze pomogę. Po urlopie wstawię zdjęcia.
  3. Posiadam 6 metrową wersję Arcus. Nie polecam, gdyż jest źle wyważona i leje się na pysk. Myślę również, że opcja 5 metrowa będzie lepsza z uwagi na wagę wędziska - szóstka jest po prostu za ciężka i dłuższa opcja łowienia wiąże się z odczuwaniem dyskomfortu. Pod rybą bardzo dobrze pracuje - świetnie amortyzuje hol dużych ryb, dobrze czuć ryby mniejszych rozmiarów, w miarę wygodny uchwyt. Generalnie 6m. Arcusa nie polecam, myślę, że 5m. będzie wygodniejsza.
  4. Po dłuższym okresie chciałem opisać moje wrażenia z użytkowania zakupionych przedmiotów. Okuma Carbonite - używany do matchówki, sprawuje się świetnie. Działa płynnie, hamulec precyzyjny, zero problemów z holem linów, karpi oraz pomniejszych rybek. Jest wygodny z uwagi na podwójny uchwyt korbki. Z perspektywy ponad setki rybek (w tym około 30 sztuk powyżej 30cm linów i kilku karpi powyżej 40cm) wyholowanych na nim, uważam, że jest godny polecenia. Nic mu nie brakuje i dla mnie w zupełności wystarcza. Nie jest to chłam. Wędka Mikado NSC Match 3,90 - używana wraz z Carbonitem - dobre i solidne wykonanie, ale najbardziej podoba mi się w niej praca pod większymi rybami. Na mniejszych rybkach również bardzo dobrze pracuje. Jestem pod dużym wrażeniem tej wędki i w tym momencie została moją ulubioną. Czuć w ręce, że jest solidna. Stanowczo polecam. Międzyczasie zakupiłem inny egzemplarz Safiny Pro 30M do bolonki. Nie chcę się nad tym kołowrotkiem rozczulać, ale po pierwszej wpadce podczas zakupu, tym razem uważam, że do bolonki ten kręciołek jest nr 1. Waga i precyzja kołowrotka zaskakuje podczas łowienia. Na Wiśle radzi sobie bez problemu z karpiem, jaziami, kleniami oraz brzanami wszystko powyżej 50cm... Bez najmniejszego problemu! Odjazdy są świetnie kontrolowane przez świetny hamulec. Hol nie stanowi wyzwania przy półmetrówkach w Wiśle, gdyż moc kołowrotka jest wystarczająca. Nie zatrzymałem jedynie suma, ale obawiałem się o wędkę i nie zastopowałem go. Kołowrotek tak czy inaczej jak dla mnie ma doskonały stosunek ceny do jakości. Polecam również. Mam nadzieję, że będzie ten opis pomocny dla innych kolegów. Nie napisałem go po zakupie, bo na sucho oceniać sprzęt to jakieś nieporozumienie. Po testach uważam, że kasa nie została wydana na marne i nie do końca należy się sugerować ceną, gdyż czasami tańszy sprzęt jest w świetnej jakości, a czasami można trafić badziew. Osobiście Chcę polecić Okuma Safina Pro 30M oraz Mikado NSC Match 3,90 - te produkty zadowolą wędkarzy, którzy nie chcą wydawać majątku, a kupić sprzęt, który jest naprawdę dobrej jakości. Carbonite - kupione w sklepie za 120 zł. NSC Match - kupione na aukcji za 130 zł. SafinaPro 30M - kupione w sklepie za 115 zł. Za 350 kupiłem dobry sprzęt na który łowię dużo ryb i o to właśnie chodziło Romcio.fish mam dla ciebie kilka zdjęć z Przylasku tak jak obiecałem Wstawię również zdjęcia tej SafinyPro w wersji matchowej bez nawiniętej żyłki, bo nie ma takich zdjęć na necie, a kilka osób szukało. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc panowie. PS. Miałem w ręce tą matchówkę Winnera - moim zdaniem nie jest to dobra wędka! Tak delikatny, że obawiałbym się nim zacinać. Ponadto wykonanie takie sobie.
  5. Przykra sprawa, ale z powodu wady (zacinanie się kabłąka) Safina została wymieniona na Okuma Carbonite 2M 35M - i teraz pytanie panowie, czy ten kołowrotek ma szanse współpracować sensownie z bolonką? Nie mam żadnej wiedzy na jego temat. Safina miała służyć do metody zarówno matchowej, jak i bolońskiej. @Romcio.fish na pewno wrzucę jakieś fotki z połowów, możesz również liczyć, że na prv dostaniesz zdjęcia z Przylasku Rusieckiego. To przybliży Ci temat tego łowiska.
  6. Jak znajdę kabelek z telefonu do PC to wrzucę ci na priva kilka zdjęć. Tutaj masz kolego link ze zdjęciem tej wersji Safiny pro-30m http://www.firmadragon.pl/index.php/czytelnia/testy-sprztu-nowoci/1187-bolonka-i-safina-pro-30m?start=3 Po przeczytaniu tego artykułu na temat kołowrotka ciekaw jestem jak u mnie nawinie żyłkę, a zakupilem taką : s-force-match-sinking mam nadzieję, że w miarę dobra będzie, bo tania to raczej nie była Docelowo planuję zakup Maver Stone River jednak w Krakowie jej nie widziałem. Jutro otwiera się w Krakowie największy salon wędkarski małopolski, więc liczę, że tam kilka fajnych gadżetów dostanę od ręki
  7. Jak w temacie. Kupię szpulę płytką (matchową) do tej Okumy. Może komuś zalega niepotrzebna?
  8. Tak kolego, nabyłem Safinę. Dobry kręciołek już na pierwszy rzut oka i w stosunku do innych w tej cenie raczej dobrze pracuje na sucho. Ponadto okazało się, że znajomy używa właśnie Safiny od 2 lat do matcha i bolonki. Po tym okresie czasu nie widać śladów zużycia i nie ma jego kręciołek żadnych luzów, ale też nie jest katowany wybitnie. Ogólnie polecam, bo moim zdaniem za 110 zł nie zauważyłem nic lepszego. Za lepsze (faktycznie lepsze, a nie to samo co Safina, tylko w cenie 165 zł.) trzeba wyłożyć minimum 215 zł. Oczywiście z tych które oglądałem (około 15 kręciołków w krakowskich sklepach). @Romcio.fish - zakupiłem 3+1 oraz 4+2. Myślę, że w razie czegos zawsze będę miał czas na dokupienie "cięższej artylerii" gdyby te gramatury się nie sprawdziły. Lepiej pójść za Twoją radą, aniżeli faktycznie zakupić zbyt duży kaliber, który będzie zalegał w pojemniku. Ponownie dzięki za radę. Tak na marginesie to jestem w szoku, że wagglery cechują się taką czułością w stosunku do wielkości własnej
  9. midi

    Co nowego kupiliscie...

    Ciekawy jestem czy któryś z kolegów przyzna się, że zakupił na nowy sezon długopis z gumką do wymazywania wpisów? Mam nadzieję, że ci których widziałem w wędkarskim kupowali te długopisy (po dwie sztuki!) w dobrej wierze. Ale czy aby ja nie jestem naiwny, czy może po prostu nie wierzę w dobre intencje ludzi? Tylko dlaczego jeden z nich, kupując ten cholerny długopis, narzekał na limity dzienne? Czy powinienem wzmocnić swą wiarę w uczciwość wędkarzy po czymś takim, a może zacząć śledzić takiego bohatera i spojrzeć po kilku powrotach nad wodę w jego rejestr połowu? Hmm... ileż razy dziennie można lecieć do domu z "kompletem"? Szczerze mówiąc spodziewam się, że zacznie się kręcenie o "poprawieniu" źle wpisanej daty itp, itd... Tylko jest jedno "ale"... Gdy ja pomylę datę, to po prostu przekreślam tą omyłkowo wpisaną i piszę pod spodem właściwą, bo takie wymazywanie to powinno jak dla mnie pod karanie podlegać. Proponuję też zacząć rejestry na słabszym papierze drukować, to im się w pizd. te rejestry potargają od tego wymazywania... Ehhh, zachłanne pokolenie... PS. Nie wiedziałem, gdzie to można napisać, jeśli niewłaściwe miejsce to proszę o przeniesienie Pana moderatora. Pozdrawiam
  10. Kolego pod tym linkiem jest dostępna jedynie wersja 4,20 za cenę 184,90 zł. Należy wybrać model pod podaną ceną na stronie. Pozdrawiam
  11. Stanowczo polecam Aquarius'a... Szkoda że go nie znalazłem wcześniej :/ Właśnie zakupiłem dla siebie kij NSC z innej stajni, lecz Tobie tego Robinsona polecam. Miałem kiedyś okazję zobaczyć go w "realu" i przyzwoity jest.
  12. midi

    Coś przerażającego

    @wirefree Wiem kolego, jednak nie zmienia to faktu, że po prostu mnie ten widok ze zdjęć poruszył... I prawdę mówiąc nie chodzi o te opłaty, a jedynie zwrócenie uwagi na fakt ponoszenia kosztów, które potem mogą zniknąć z naszych wód poprzez właśnie takie mięsiarskie praktyki o jakich mówi nam pierwszy link. Chyba należy zapobiegać, a nie uzdrawiać podobne sytuacje. Przykra sprawa jak dla mnie.
  13. midi

    Coś przerażającego

    Przepraszam za małe wykopaliska, ale nie mogłem się powstrzymać. Strona podana na początku dyskusji owszem nieciekawa, ale znalazłem coś takiego hmm... równie nieciekawego :/ Proszę zwrócić uwagę na zdjęcia na dole strony, a między nimi taki rodzynek http://xn--wdkaelektryczna-88b.pl/lesz-przestepca.jpg - opis konkurencji? a tutaj już właściwa strona http://www.wedkaelektryczna.pl/ - dystrybutor, czy konkurent "dystrybutora" - z poprzedniego linku - złapanego na kłusowaniu? Aż mi się odechciało jechać do koła opłacać kartę. My co roku płacimy za "zarybianie", a koleś płaci za urządzenie do odrybiania tylko raz. Masakra jakaś :/.
  14. Po kilku dniach zastanowienia, wybór padł na Mikado NSC Match 390 10-30g. Myślałem, myślałem i tak to sobie wymyśliłem... Na tą chwilę uważam tą decyzję jako rozsądną z uwagi na to, że po odległościówkę zamierzam sięgać, gdy wiatr będzie na tyle mocny, iż łowienie batem stanie się niemożliwe. Myślę, że spławik o wyporności 10-15g załatwi sprawę, "zakotwiczy" mi przynętę w zanęconym miejscu. Co do czułości spławików o większej gramaturze to nie ma problemu z sygnalizacją brań płotek na 15g spławiku przy dobrym wyważeniu i dobrej jakości samego spławika. Taka gramatura na 100% lepiej zachowuje się na falującej powierzchni aniżeli np 5-6g. Tak więc "toporność" (dla niektórych:)) gramatury wyrzutu wędki jest jak najbardziej uzasadniona w moim wypadku. Do tego kijka dojdzie w tym tygodniu Safina Pro M lub Carbonite polecany przez romcio.fish'a - myślę, że to praktycznie te same kręciołki, więc nic tylko kupić i z bananem na ustach wrócić do domu (zależy co będzie akurat na stanie sklepu podczas mojej sobotniej wizyty) Takie tam moje przemyślenia, może komuś pomogą... Oczywiście po rozdziewiczeniu wędki nad wodą, zdam relację jak się łowiło i jakie są faktyczne walory tej wędki w stosunku do oczekiwań jakie w niej pokładam. A może są koledzy którzy już łowili tą wędeczką i mając swoje doświadczenia wyrażą je tutaj dla kolejnych poszukujących kijka?
  15. Łysy to istotna dla mnie informacja. Więc jednak dodam parę złotych i zakupię jakieś wędzisko za około 200-250 zł + Okuma Safina lub Carbonite. Ten przedział cenowy panowie chyba można uznać za sensowny.
  16. Dzięki kolego za podpowiedź odnośnie sprzętu, na pewno się zdecyduję na jeden z nich (Safina lub Carbonite). Pytasz o Przylasek Rusiecki... Ja należę do grupy wędkarzy, którzy jeżdżą posiedzieć nad wodą i nie nastawiają się na duże ryby więc w moim przypadku nie odnoszę na tym łowisku spektakularnych sukcesów. Generalnie to łowisko składa się z kilku zbiorników, które są udostępnione do wędkowania za opłatami często od siebie niezależnymi. O co chodzi? Wnosząc opłatę okręgową "niepełną" masz kolego prawo łowić na wyznaczonych zbiornikach oznaczonych jako 1,7,12,13,14. W tej grupie zbiorników moim zdaniem tylko 1-ka jest sensowna. Właśnie na tym łowię. Jest tutaj wiele ciekawych miejscówek od otwartego brzegu, poprzez miejscówki wśród trzcin lub krzaczków. Kilka mniejszych wypłyceń, dołków i zatoczek. Ryby zazwyczaj płoć, krąp, wzdręga, leszcz, lin i trochę karpia z białorybu. Okoń i szczupak z drapieżników. Przyłów jaki mi się trafia to węgorz. Jeśli opłacisz składkę "pełną" dojdzie Ci prawo połowu na zbiornikach 2,3,9. Tutaj kolego masz zbiorniki gdzie warto poobserwować wodę i ustawić się na prawdziwą zasiadkę. Padło wiele dużych ryb na tych zbiornikach. Ładne karpie i sumy... - Hol suma na PrzylaskuPoza tymi "koniami z wody" oczywiście masz obecność rybek wymienionych wcześniej ze zbiornika nr. 1 Tutaj masz również zróżnicowane dno i stąd musisz dobrze się zastanowić gdzie się na zasiadkę ustawić. Są też kolego łowiska typu Karpiowe Łowisko Specjalne "3K". Tutaj łowią pasjonaci karpia i uważam, że to łowisko wzorcowe dla innych - Zarybianie karpikiem 3KAtmosfera na Przylasku jest raczej przyjazna, wędkarze często zostają na nockę i np. ja zostając sam na nockę czuję się w miarę bezpiecznie czego nie powiem o innych miejscach. Oczywiście są też kąpiący się i plażowicze, ale tutaj wędkarze i plażowicze nie wchodzą sobie w drogę. Generalnie przyjemne łowienie i obcowanie z przyrodą. Ostatnimi laty zmniejszył się rybostan. Myślę, że pazerność niszczy te zbiorniki. Powoli, ale systematycznie. Niestety jest jeszcze wielu takich, którzy przyjeżdżają po ryby, a nie na ryby. Szczególnie po zarybieniach jest dosłownie "łapanka", jakby gestapo wpadło do getta.
  17. midi

    Walne zebrania kół 2013

    Widzę, że Czapla musi dość często "tłumaczyć" się ze swojego podejścia do wędkarstwa zgoła innego aniżeli są kojarzeni członkowie PZW w zaawansowanym wieku. Czytałem dziesiątki o ile nie setki jego wypowiedzi w internecie na różnych forach wędkarskich i mogę je skomentować tylko jednoznacznie - ten człowiek jest ulepiony z innej gliny niż beton i mięsiarze. Niejednokrotnie można się wzorować na jego toku myślenia wkraczając w kręgi "zarządzania", więc polecam śledzić jego komentarze. To tyle na temat kolegi i przepraszam z OT. Ze swojej strony po przeczytaniu waszych komentarzy w tym wątku, postanowiłem w tym roku zaczerpnąć troszkę wiedzy na temat praw ekonomicznych jakimi rządzi się PZW i ZO. Ciekaw jestem tego tematu i tego czy nie ma lepszych rozwiązań na horyzoncie. Kto w ogóle jest odpowiedzialny za pewne projekty związane z czynnikiem ekonomicznym mającym wpływ na cały obraz PZW i w ZO? Myślę, że to może być ciekawa lektura. Być może uda mi się wynieść jakieś wnioski i coś pozytywnego wnieść w to szambo. Widzę sporo rozsądku u niektórych wędkarzy, ale jednak większość zachowuje się (delikatnie mówiąc) nieodpowiedzialnie. Co do zmian w PZW, to panowie tylko i wyłącznie panoramiczne spojrzenie na całe zagadnienie może uratować sytuację. Pojedyncze działania owszem są wskazane, ale niewiele zmieniają. Ten związek zasługuje tylko i wyłącznie na rewolucję, bo skostniała struktura już drażni praktycznie 99% wędkarskiej braci. Ciekawe jest to, że takim tworem powinien zarządzać ktoś w formie managera (z prawdziwego zdarzenia), a nie ludzi których można jedynie nazwać "wędkarzami", "kolegami" itp... Tu chodzi o pieniądze, a one WYMAGAJĄ UMIEJĘTNEGO DYSPONOWANIA NIMI !! Musiałem to napisać i niekoniecznie musicie się z tym zgadzać. Pozdrawiam i będę śledził dalej cały ten temat.
  18. Witam wszystkich. Jestem z Krakowa i chętnie czytuję wasze (już nasze, przepraszam ) forum.
  19. Witam panie i panowie. Do tej pory łowiłem na spławik w wyrobiskach żwirowych w Przylasku Rusieckim obok Krakowa. Zazwyczaj blisko brzegu (10-20m) na bata lub na stary teleskop (wysokiej jakości węglówka 3,60m) Daiwy, który do tej pory służy mi od 20 lat. Niestety wędka jest już po naprawie i widać na niej "zmęczenie" materiału. Pora na zmianę kija, stąd moja obecność tutaj. Winner Concept Match 3,90 http://wesolezwierzaki.pl/winner-wedka-concept-match-39m-00134-p-8094.html OKUMA SAFINA PRO 30M http://allegro.pl/okuma-safina-fd-30-m-5-lat-gwarancji-i2961336869.html Mam pytanie czy ktoś z was łowił, macał, lub zna opinie innych na temat wędki podanej w temacie? Aktualnie dysponuję niewielką kwotą stąd padł wybór na wydatek rzędu 250 zł wraz z kołowrotkiem. Od razu chcę zapytać czy ten kołowrotek jest sensownym wyborem przy takiej wędce? Jego plusem wydaje się waga i 5 lat gwarancji. Myślę, że ten zestaw mógłby posłużyć do połowu na odległościach 30m, zakładając łowienie białorybu typu płotki, wzdręgi, leszcze, krąpie... raczej nie przekraczające wagi 1kg. Zdarza się przyłów w postaci lina i (o dziwo w tym miejscu gdzie łowię!) węgorza. Gdyby były potrzebne dodatkowe informacje, chętnie udzielę takowych. Sugestie odnośnie innego sprzętu mile widziane, jednak nie przekraczające powyższej kwoty. Resztę pieniędzy zamierzam stanowczo wydać na pozostałe akcesoria typu żyłki, splawiki, zanęty no i... opłaty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.