Banita

Środek łódki przygotowałem do zalaminowania kilku pęknięć, wklejenia nowego wzmocnienia pod silnik jak również jest wstępnie oszlifowana do malowania w środku.

Sprzedaj, może ktoś będzie się chciał pobawić i naprawić. Prawie wszystko z laminatu PS da się naprawić.

O ile dobrze pamiętam to w Kutnie takie sprzedają. Jak znajdę jakiś link to wstawie.

Owszem, ale może po sezonie, (jak jej prędzej nie sprzedam) teraz szybki, ale solidny remoncik i na wodę.

Nie więcej jak 80 kg, dno było już wzmacniane, widać też inne klejenia. Trochę roboty będzie.

Znalazłem też fajny film: https://vimeo.com/70445395

Zrezygnowałem ze zrobienia łódki, udało mi się okazyjnie dostać łódkę do niedużego remontu, łódka ma 380 cm długości i 155 cm szerokości. Jednak z chęcią Wam pokibicuję!!!

Znalazłem coś takiego. https://sprzedajemy.pl/lodka-baczek-mala-lodka-wedkarska-do-wedkowania-i-rekreacji,23594602

No to życzę powodzenia. U mnie została kosmetyka i mogę zaczynać. Przy pomieszczeniu jest jeszcze trochę pracy, zostawiam ją jednak na później.

@Goliat to już koniec, czy dodatkowe testy przed dalszą robotą. @sina2, a jak u ciebie, ja za swoją biorę się po niedzieli, pomieszczenie mam już prawie gotowe.

Takie jak ta, pierwsza tej wielkości łódka, która służyła do wywożenia zanęty, ale i pływania w mniej dostępne miejsca jeziora i wędkowania, głównie na spławik a także i delikatny spinning.

Ja proponuję Ci małą łódkę np. Boatbox.

Informatyk zemnie żaden, ale może Ty mi podpowiesz, dlaczego za każdym razem kiedy chcę ściągnąć ten program to mam coś takiego.

Wydaje Ci się, zdjęcie jest zrobione obiektywem szerokokątnym.

Może z miesiąc nią popływałem, może trochę więcej i musiałem zrobić sobie następną, trochę mniejszą, tą miałem trochę dłużej, do połowy października.

Coś nie tak z tym programem, ściąga się inny. A to jedna z dwóch łódek, którą zrobiłem w zeszłym roku. 360/145/60

Widzę @sina2, że swoje rysunki robisz w komputerze, ja robię swoje szkice ręcznie na papierze. Może podrzuciłbyś mi jakiś prosty program do projektowania łódek, no i najlepiej w polskiej wersji. A to rysunek mojej łódki, długość jeszcze nieustalona, ale myślę, że trochę więcej jak 3 m.

Noto widzę, że szykujesz poważny warsztacik do robienia łódek.

Pięknie, pięknie, ale te wszystkie dodatki pochłoną trochę kasy a piszesz, że koszty Cię ograniczają.

Przypuszczam koledzy, że solidnie zasuwacie przy swoich łódeczkach i nie za bardzo macie czas na dyskusję. W wolnej chwili wrzućcie jakieś zdjęcia i informację. Ja jestem dalej na etapie przygotowań, no i myślę o długości łódki, bo szerokość to wymusza materiał.

Teraz już zaskoczyłem, o co Ci chodzi. Ja stosuje kołnierz, oczywiście z laminatu PS, a wygląda to tak: Zdjęcia z łódki, którą zrobiłem rok temu.

Co to znaczy według Ciebie norma, bo nie bardzo wiem, o co Ci chodzi?

Dlatego bieżmy się do roboty i zróbmy sobie sami pływadełko. Ja już mam część rufową.

Wiem, wiem!! Piękne rzeczy, marzenie, aż oczy bolą od luksusu, o cenach nie wspomnę to nie na moją kieszeń.

I co dalej? Koniec tematu?