wczoraj pojechałem z kolegą na naszą małą rzeczke Huczwe ale to co ujrzeliśmy zaskoczyło nas totalnie.....mały metalowy most po którym przechodzi się na drugi brzeg, z którego zazwyczaj do lustra wody jakieś 4 m, został zatopiony tylko barierki widać........pobliskie łąki stały się niczym mazurskie jeziora;( potrzeba przynajmniej 2 tygodnie, przy sprzyjającej pogodzie, aby spróbować coś połowić a stawy jeszcze pokryte lodem.....