Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Mosteque

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Żyrardów

Mosteque's Achievements

0

Reputacja

  1. Byłem na rybkach. Co prawda złapałem tylko kilka małych okonków, ale mogę powiedzieć, że wędeczka, jak już ktoś wyżej wspomniał, bardzo ładnie przenosi najdelikatniejsze puknięcia. Czego chcieć więcej? Na żadnej większej rybie nie było jeszcze okazji jej sprawdzić, ale poszarpałem nią chwilę z zaczepem i nic nie pękło
  2. Dzisiaj przyszła do mnie moja Okuma, BR do 28 g. Jeszcze piękniej wykonanej wędki nie widziałem. Mam ochotę ją oprawić w ramkę i postawić na półce jako eksponat Sprawia wrażenie tak filigranowej, że aż się boję wziąć ją na ryby Napiszę później, jak się sprawdziła nad wodą.
  3. Próbowałeś się kiedyś dostać do mensy? Normalnie super pomysł Dzięki!
  4. Zapasową szpulę mam. Chodzi Ci o to, żeby eksperymentować?
  5. Zastanawiam się, czy ktoś może dokonywał kiedyś obliczeń, ile jakiego podkładu trzeba dać do jakiej szpuli. Np. mam 130m plecionki PP 0,15, a szpula mieści 150 m 0,28. Ile takiej 0,28 dać, żeby mi PP prawie do krańca szpuli potem doszła? A może macie jakieś inne patenty na podkład? Pozdrawiam Michał
  6. Mosteque

    Sprzątajmy po sobie!

    Nie wiem, jak wygląda status członka PZW, nie chcę mi się sprawdzać, ale pewnie jest w nim coś o zachowaniu czystości nad wodą. Mendzie, która zostawia po sobie syf, powinni zabierać kartę, skreślać z listy członków i dać minimum rok "odpoczynku", póki będzie mógł ponownie ją wyrobić. Nienawidzę syfu nad wodą i przerażenie mnie ogarnia, jak widzę, co moi bracia po kiju potrafią zrobić. Najlepsze jest to, że sami jak na taki syf wracają, to ku..ą, że brudno, aż uszy więdną.
  7. Cześć wszystkim. Jestem z Żyrardowa. Przez całe życie moją ulubioną metodą był spławik - odległościówka. W tamtym miesiącu kupiłem sobie pierwszego pickerka i całkowicie zakochałem się w tej metodzie! Lubię też czasem pomachać spinem, ale większych sukcesów nie odnotowałem. Pozdrawiam!
  8. Czy różnica stu złotych odróżnia sprzęt drogi od taniego? Zwłaszcza, że kupujesz go raz na kilka lat? Drogi sprzęt to wędka za, powiedzmy, 500 zł, a nie za 170 zamiast 70. Myślałem podobnie jak Ty. Rok temu zbierałem się do zmiany wędki po 10 latach. Powiedziałem sobie, max 200. A potem znalazłem interesujące mnie wędzisko za 320. Kupiłem je miesiąc później. Myślisz, że teraz, po roku, pamiętam, że wydałem 130 więcej niż zakładałem? To tylko luźne przemyślenia, możesz przecież kupić sobie wędkę za 50 na targu, też będziesz łowił
  9. A ja Ci proponuję dozbierać jeszcze stówkę lub dwie i kupić sobie porządny sprzęt. Dobry kij posłuży Ci przez naprawdę wiele lat, a za kilka miesięcy w ogóle nie będziesz pamiętał, czy wydałeś 200 czy 300.
  10. W serwisie mi powiedziano, że w każdym sklepie mogę zamówić oryginalne szczytówki. Cena około 15 zł. A więc generalnie polecam wędeczkę
  11. Cześć wszystkim. Zakupiłem sprzęt jak w temacie. Wykonanie bajka. Kijek filigranowy, waży tyle co powietrze, wszystko super - polecam. Ale... oczywiście na drugim wypadzie złamałem najcieńszą szczytówkę. W sumie nic dziwnego, jest ona jak włos. Dzwonię do sklepu, a tu zonk, bo w katalogu nie ma i nie wiedzą, czy ja to gdzieś dokupię. Co to ma być? Nie po to kupowałem dobrą wędkę, żeby szczytówki do niej dokupywać uniwersalne po 12 zł (które i tak nie do końca pasują). Czy macie podobne doświadczenia? Wiecie, gdzie mam z tym problemem uderzyć? Nie wierzę, żeby nie można było dostać szczytówek. Przecież nie będę nowej wędki kupował za każdym razem, gdy się drgająca szczytówka złamie. A złamie się jeszcze nie raz...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.