Nie tak dawno doszły mnie słuchy lecz nie wiem czy to tez prawda ale w okolicach wyspy obok wysokiego napięcia siedzieli goscie ponad 2 tyg i naciągli ponad 200kg ryby karpi amurów.Podobno nęcili kulkami kukurydza.Ja sie pytam gdzie gdzie straz gdzie policja gdzie kontrole.A potem jeden z drugim jedzie na ryby i wyzywaja ze ryby nie ma ze nie bierze ...Przykro usłyszec taka wiadomosc ze cała ryba poszła w zamrażalke a nie spowrotem do wody :(