Tomaszek Napisano 2 Października 2006 Napisano 2 Października 2006 Kupiłem dzisiaj plecionkę mustad. Licząc że będzie przyzwoitej chociaż jakości. Po nawinięciu na kołowrotek zobaczyłem pod kilkoma warstwami nawoju jakiś brud. Zacząłem odwijać i okazało się że ten brud jest wewnątrz plecionki - pomiędzy jej nićmi. Tutaj starałem się to sfotografować jak umiałem. http://Tomaszeks.fotosik.pl/albumy/63747.html Co to może być? Czy powinienem odmienić tę plecionkę w sklepie? Proszę o radę.
shogun_zag Napisano 2 Października 2006 Napisano 2 Października 2006 Uważam, że tak ... oddaj ją. Płaciłeś przecież za plecionkę bez dodatków
Tomaszek Napisano 3 Października 2006 Autor Napisano 3 Października 2006 Uważam, że tak ... oddaj ją. Dzięki - utwierdziłeś mnie w tym. Ale przecież nawinięta jest już na szpulkę kołowrotka? Pewnie będą robili kłopoty.... Jak masz na to jakiś gotowy sposób daj znać - jak nie - ja dam znać co z tego wyszło (z odmieniania).
shogun_zag Napisano 3 Października 2006 Napisano 3 Października 2006 Nawijając na szpulkę wypuść kilka cm linki z tymi bonusami, by sprzedawca widział w czym tkwi problem
Tomaszek Napisano 3 Października 2006 Autor Napisano 3 Października 2006 A więc było tak: Poszedłem do sklepu, szczęśliwie jest to sklep dużej sieci masowej sprzedaży detalicznej która ma wiele sklepów. Tak więc sądziłem że nie będą robili problemów z oddaniem kasy. Ale jednak trochę to wymagało fatygi i gadania. Opcje: 1. Niech Pan dalej używa Nie 2. We czwartek będzie kierownik za późno 3. To niech Pan jedzie i jak wróci... (sam się pokapował że tak nie można) 4. To ja jeszcze spróbuję zadzwonić do kierownika (minuty mijają - poszedłem opodal na sushi, po zjedzeniu sushi set tokyo - wracam) jeszcze raz przerabiamy punkty od 2 do 4 w końcu kierownik zgodził się żeby mi wymienić na taką samą no ale już byłem gotów się zgodzić, ale na moje szczęście nie było już kolejnej 0.25 270m. Kolejny telefon do kierownika... dobra - będzie zwrot kasy - teraz chyba za karę musiałem nawinąć te całe 270 m na oryginalną szpulę za szpuli kołowrotka ale umilał mi ten czas sprzedawca - dyskutowaliśmy sobie o rybach i nie tylko. Ostatecznie kupiłem plecionkę Berkley Fire Line 0.25 270m - dosłownie nic innego nie można myło wybrać. Mustada już nie chciałem, Dragona też nie koniecznie - kamatsu techron i power pro były jedynie konfekcjonowane w symbolicznych ilościach. Poza tym, West-Line których nie znam i można kupić gdzie indziej taniej na metry. Tak więc wziąłem tego berkley-a a ze swojej strony odradzam wszystkim plecionki mustad - haki może robią dobre ale plecionka widać to nie to samo. Dzięki shogun_zag za wsparcie moralne.
shogun_zag Napisano 3 Października 2006 Napisano 3 Października 2006 Od czego sa kumple A zdradzisz, jakie zastosowanie ma mieć ta plecionka?
Tomaszek Napisano 4 Października 2006 Autor Napisano 4 Października 2006 A zdradzisz, jakie zastosowanie ma mieć ta plecionka? Ano masz! Posłuży do wyholowania dorsza (możliwie nie jednego ) Od razu jeszcze jedno pytanie. Nawinąłem tego berkley-a (jest czarna) i zauważyłem że brudzi jak by była posmarowana jakimś smarem (na czarno), zapach zresztą ma taki sam. Czy to normalne? Pytam bo do tej pory plecionek nie używałem.
shogun_zag Napisano 4 Października 2006 Napisano 4 Października 2006 brudzi jak by była posmarowana jakimś smarem (na czarno), zapach zresztą ma taki sam To nie jest smar To jakas forma impregnatu plecionki, która z czasem zejdzie pod wpływem tarcia o przelotki i wody. Ma ona za zadanie zabezpieczyc linke przed strzepieniem się. Ponadto linka nowa jest sztywna i po rzucie wisi ze szczytówki jak sprężyna. Impregnat ... cos w formie smoły ... "zejdzie" i linak stanie się wiotka jak niteczka. Wtedy jest własnie smak łowienia na plecionkę Trzeba natomiast pamiętać, że jeśli plecionka staje się coraz jaśniejsza, momentami wpadając w kolor biały ... to moment początku końca jej żywota i po każdym wędkowaniu należy odciąć odcinek najbardziej pracujący, czyli długości wędki. Największe zniszczenie następuje na rolce kabłąka i przelotce szczytowej, gdyz te punkty sa stosunkowo powtarzelne przy wykonywaniu rzutów. Reasumując ... plecionka jest OK, te typy tak maja
Tomaszek Napisano 4 Października 2006 Autor Napisano 4 Października 2006 Bo brudzi i śmierdzi. Skoro brudzenie i śmierdzenie jest rzeczą normalną to nie widzę powodu żeby ją wymieniać. Jak nie jesteś pewien to lepiej nie pisz posta, bo możesz kogoś wprowadzić w błąd. Tak więc jeśli masz jakieś przesłanki ku temu że to co opisałem jest nieprawidłowością to napisz proszę to wyraźnie a nie ograniczaj się tylko do zdawkowych stwierdzeń.
Papinos Napisano 5 Grudnia 2006 Napisano 5 Grudnia 2006 czy jest sens kupywania plecionki w tym miesiącu ,miałaby ona starczyć na przyszły rok ,do pużnej jesieni a dlatego teraz ponieważ chciałbym jeszcze zaliczyć kilka wypadów na sandała i okonia ponieważ pozwala na to pogoda ,i czy plecionka np 0.10 nada sie też do połowu małymi wirkami wczesną wiosną ?
Gość wobler129 Napisano 5 Grudnia 2006 Napisano 5 Grudnia 2006 Papinos a ta plecionka ma służyć głównie do połowu klenia i jazia ? Bo widze, że lubisz łowić te rybki
Papinos Napisano 5 Grudnia 2006 Napisano 5 Grudnia 2006 powiem tak ,wiem że to zabrzmi głupio ale chciałbym żeby pełniła rolę uniwersalną ,dostał bym ją na święta myśle że był by to przekrój 0.08 mm czyli wytrzymałości około 3-4 kg ,chciałbym połapac nią jeszcze w tym roku okonia i sandacza jeżeli oczywiście lód nie przyjdzie, wczesną wiosną zabrał bym sie tą plecionką za wygłodzonego szczupaka i cały sezon połapał bym nią klenia ,okonia itp ale czy jest sens kupywania plecionki teraz, czy może poczekać do wiosny przyszłego sezonu i kupić wtedy a narazie ciągnąc jeszcze na żyłce
Gość wobler129 Napisano 5 Grudnia 2006 Napisano 5 Grudnia 2006 Papinos na klenie to raczej nie plecionka. A szczupak ma wczesną wiosną ma okres ochrnonny. A na sandacza trochę zacieńka ta 0,08 Kup coś koło 0,12 - 0,15
Papinos Napisano 5 Grudnia 2006 Napisano 5 Grudnia 2006 0.08 + dobry hamulec + zero błędów wędkarza = tworzą cuda napewno sam sie o tym nie raz przekonałeś A szczupak ma wczesną wiosną ma okres ochrnonny nie chodziło mi o az tak wczesną pore ale tuż po okresie można walczyć Papinos na klenie to raczej nie plecionka też mi sie tak niestety wydaje ale bardzo cienka plecionka na upartego może okazac sie lepsza od żyłki , P.S ostatnimi czasy żyłki zawodzą dlatego sie na plecionki przeżuciłem ,niestety te są duzo droższe dlatego jak juz dać te 100 zł to niech to będzie taki uniwersal przynajmniej do lekkiego i średniego spiningu
Gość wobler129 Napisano 6 Grudnia 2006 Napisano 6 Grudnia 2006 Papinos plecionke możesz kupić nawet na Święta. Nie będzie większej różnicy i przez 3 miesiące nieużytkowania raczej nic się jej nie stanie. Pomyśl ile czasu one leżą w sklepie znim je ktoś kupi A jak i do lekkiego i do średniego spinningu to tak jak pisałem - 0,12-0,15. A jak łupnie coś większego? Nikdy nie znamu dnia ani godziny. A przy odrobine grubszej lince może akurat byś wyciągnął rybę życia, która na 0,08 plecionce poszła by tam gdzie piepsz rośnie... Wtedy to byś żałował, że nie wziąłeś odrobinę grubszej
MagnuM Napisano 6 Grudnia 2006 Napisano 6 Grudnia 2006 Dużo było już tematów za i przeciw plecionce, jednak chłopcy, pamiętajcie, że plecionkę trzeba po pół roku wymieniać ( oczywiście po pół roku używania)
Gość wobler129 Napisano 6 Grudnia 2006 Napisano 6 Grudnia 2006 MagnuM nie zawsze. Jeżeli plecionka nadal zachowuje swoje parametry to moze posłużyć dłużej Ale jak kupisz ją na Święta to raczej nie używaj, tylk ozostaw na następny sezon, a narazie pomęcz się z zwykłą żyłką
Papinos Napisano 6 Grudnia 2006 Napisano 6 Grudnia 2006 a narazie pomęcz się z zwykłą żyłką no własie gdyby to było takie proste , kupiłem żyłke trabucco spiningową 0,24mm za 30 zł na 3 miesiące (ten jesienny okres szczupakowy) okazało sie że żyła jest badziewna ,skreca sie ,szybko przeciera no i nie widze jej styku z wodą chociaż w sklepie facet zapewniał mnie o to dlatego postanowiłem że nigdy więcej żyłki do spiningu nie użyje ,mam już nawed pewną plecionke Rapali na oku i chciałbym znaleść ją od choinką żeby jeszcz z 5 razy za sandaczem i okoniem sie udać
Gość wobler129 Napisano 6 Grudnia 2006 Napisano 6 Grudnia 2006 Papinos ja zbytnie nie miałem takich problemów z żyłką. A po co plecionka Rapali? Raczej jest wiele lepszych do 100zł. Poszukaj dużo tego było A raczej jak użyjesz pare razu plecionke, a potem odłożysz na dłuższy czas i potem znowu zaczniejsz łowić to ona straci swoje parametry. Raczej...
Papinos Napisano 6 Grudnia 2006 Napisano 6 Grudnia 2006 A raczej jak użyjesz pare razu plecionke, a potem odłożysz na dłuższy czas i potem znowu zaczniejsz łowić to ona straci swoje parametry. Raczej... o taką odpowiedż mi chodziło ,ale mysle jednak że nie dam rady i kilka razy pojade zresztą pogoda taka że chyba cały styczeń i luty też ze spinem sie będzie chodzić bo na lód sie nie zapowiada dlatego plecionka już teraz A po co plecionka Rapali? Raczej jest wiele lepszych do 100zł. dał mi ją na szpuli któregoś razu mój znajomy i powiedział żebym spróbował tą pleciąnka pomachac i zobaczyć sobie , zakochałem sie kosztuje ona w granicach 100-130 zł za 150metrów
Gość wobler129 Napisano 6 Grudnia 2006 Napisano 6 Grudnia 2006 zakochałem sie heh... Całkiem normalne. Nie musi być najlepsza ale ważne, żeby pasowała Tak samo może być z wędką jest jedna i kosztuje 300zł. i jest jeszcze jedna co kosztuje 400zł. Ta 2 jest lepsza o klasę, a mimo to lepiej w ręku leży Ci ta pierwsza tzn. ta 2 w ogóle nie leży Ci w ręku i któą wybierasz? Oczywiście odpowiedź znasz. A nawiasem mówiąc mój kolega kupił sobie jak mówi świetny 12 łożyskowy kołowrotek nie pamietam formy ani nic. I traci na nim więcej ryb jak na tym wcześniejszym. Kupił go do połowu okonia. Wcześniej miał Mitchela z przednim hamulcem. Ma droższy, lecz gorszy kołowrotek Trochę dziwne i pokręcone, ale prawdziwe Teraz przed chwilką zerknąłem i widziałem plecionke Rapala 0,10 o wytrzymałości 5kg. 130m. za 70zł. Może to ta? jeśli tak to 0,10 będzie ok.
Papinos Napisano 6 Grudnia 2006 Napisano 6 Grudnia 2006 Teraz przed chwilką zerknąłem i widziałem plecionke Rapala 0,10 o wytrzymałości 5kg. 130m. za 70zł. Może to ta? jeśli tak to 0,10 będzie ok. niestety Wobler to nie ta linka ,widziałem ją w sklepie w internecie nie znalazłem ,tamta różniła sie ceną była 50 zł droższa i na przekroju 0.10 mm miała wytrzymałość 5.30 kg
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.