P4nJ4r3k Napisano 21 Września 2013 Napisano 21 Września 2013 Witam. Niedaleko mam miejscówkę gdzie jest ładny karp - czasem widać gołym okiem jak przepływa. Miejscem tym jest zalane wodą wgłębienie pozostałe po kopalni żwiru. Aktualnie nie ma tam dużo wody, wymiary to jakieś 25x25m. Nikt poza pracownikami żwirowni tam nie łowi a i Ci też robią to rzadko. Dziś tam byłem i niestety nic. Łowiłem na koszyczek z zanętą karpiową Trapera i kulką o zapachu truskawki na przyponie włosowym. Jak można zachęcić tego karpia do brania? Jest sens nęcić przy tak małym zbiorniku? Zdjęcie przedstawia łowisko o którym piszę. Cytuj
diaflex Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 P4nJ4r3k, Cedzakiem przeciągnij . A na poważnie, to nie kombinował bym z żadnymi proteinami, tylko próbował na kukurydzę. Ze względu na wielkość tej "kałuży" i ostrożność karpia trzeba zachowywać się podczas połowu b. spokojnie, najlepiej ukryć się za czymś.. Cytuj
diego87 Napisano 18 Marca 2014 Napisano 18 Marca 2014 Rozsądne nęcenie. Przyzwyczajenie ich do kulek i oczywiście ziarna. Kukurydza i konopie które poprawiają przemianę materii karpiowi. Warto spróbować na tzw"Japanese Sqid" podobno w żwirowniach rewelacja;) Jaki zestaw końcowy jakiś ołów w kolorze dna i przypon z fluorocarbonu na D-rigu. Cytuj
Luk10 Napisano 18 Marca 2014 Napisano 18 Marca 2014 Karp to karp... Lubi zjeść i to dużo. O tej porze roku wybrać należy płytsze, nagrzane miejsce i tam lokować koszyk z zanetą. Kilka koszyków bez przyponu rzuconych w to samo miejsce (żyłka na klipie) i juz miejscówka jest gotowa. Jako przynęty nie używałbym kulek tylko jak pisze diaflex kukurydzę, mielonka (kostka 6 lub 8 mm) też może być... Zarzuty co 15 minut - i karp powinien sie pojawić... O ile nie ma jakiegoś skoku ciśnienia, księżyca w pełni to powinno być dobrze. Method feeder byłby o wiele lepszy... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.