Master1 Napisano 6 Listopada 2013 Share Napisano 6 Listopada 2013 Witam Zacznę od tego,że jak temat jest w złym dziale to proszę o jego przeniesienie, ewentualnie jak podobny temat już był to prosiłbym o usunięcie Moje pytanie zaczyna się tutaj Jeżeli bym chciał trzymać "swojskie" ryby w akwarium (płoć, ukleja i tym podobne) to jakie warunki trzeba spełnić (wystarczą dwie,trzy ryby. Oby były małych rozmiarów) chodzi mi o wielkość akwarium i pożywienie, oraz to czy taki "projekt" miałby jakieś szanse na dłuższe przetrwanie, dorośnięcie a później wrócenie do rzeki?. Pytam czysto teoretycznie gdyż kilka razy się nad takim czymś zastanawiałem czy dałoby radę czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 6 Listopada 2013 Share Napisano 6 Listopada 2013 Mialem swego czasu akwarium z parą linów,kilkoma karasiami zlotymi i stadkiem okoników. Prezentowaly się bardzo ciekawie, raczej bezproblemowo sobie żyly. Karmilem je ochotką, dafnią i innym robactwem z zoologa. Jedynym mankamentem bylo to, ze bardziej niz typowo akwariowe rybki brudzily wode. Akwarium mialem ok. 140litrow, roslinki typowo Polskie. Bardzo milo wspominam te hodowle. Nie wpuszczaj tylko karpi, ja zakupilem 2 małe koi to w jedną noc wykopały prawie wszystkie.rosliny:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 7 Listopada 2013 Share Napisano 7 Listopada 2013 Dawno temu jeden z mich kolegów , miał w ganku (dobudówka bez ogrzewania) średnio duże akwarium z żywczykami (karaś ,kiełb itp) z tego co kojarzę to nie ogrzewał tego, i ryby sobie żyły tam spokojnie nawet zimą . Hitem ozdobnym , przez pewien czas był mały węgorzyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 7 Listopada 2013 Share Napisano 7 Listopada 2013 Jedyna różnica w stosunku do akwariów egzotycznych to moim zdaniem ogrzewanie wody, które będzie tu zbędne. Tak więc standardowo: - dobra filtracja + ew. napowietrzanie - oświetlenie dla roślin - odpowiednie pożywienie - kontrola parametrów wody Temat ciekawy, w każdym razie osobiście, ze względu na wielkość ryb, nie zabierałbym się za temat bez akwarium minimum 375-500 litrów. Oczywiście, jeśli się postaramy to ryby będą żyć i w mniejszym baniaku, ale co to za życie.. Prawdopodobnie zwyczajnie skarłowacieją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luckycatch Napisano 7 Listopada 2013 Share Napisano 7 Listopada 2013 Skoro już mowa o akwarium to i ja podłączę się pod temat. Dostałem niedawno od znajomych akwarium chyba o pojemności 300 l oraz specjalny mebel pod akwarium. Czy orientuje się ktoś jak to jest ze szczelnością akwariów? Czy jeżeli akwarium było używane a następnie opróżnione i stało puste przez okres np kilku miesięcy, czy powinienem poddać je jakiejś konserwacji, sprawdzeniu szczelności lub coś w tym rodzaju? Miesiąc temu cyklinowałem parkiet... Znajomi nie mieli wcześniej z nim żadnego problemu. Jeśli ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat to z góry dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 7 Listopada 2013 Share Napisano 7 Listopada 2013 Skoro już mowa o akwarium to i ja podłączę się pod temat.Dostałem niedawno od znajomych akwarium chyba o pojemności 300 l oraz specjalny mebel pod akwarium. Czy orientuje się ktoś jak to jest ze szczelnością akwariów? Czy jeżeli akwarium było używane a następnie opróżnione i stało puste przez okres np kilku miesięcy, czy powinienem poddać je jakiejś konserwacji, sprawdzeniu szczelności lub coś w tym rodzaju? Miesiąc temu cyklinowałem parkiet... Znajomi nie mieli wcześniej z nim żadnego problemu. Jeśli ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat to z góry dziękuję za odpowiedź. Ostatnio restartowałem swoje akwarium po przeszło rocznej przerwie i nic złego się nie dzieje. Ja bym się o nic nie bał. Uzupełniać będziesz je przecież stopniowo i nie ma możliwości, żeby nagle 300l wylało ci się na podłogę. Ewentualne nieszczelności na łączeniach ujawnią raczej się w trakcie uzupełniania i w niewielkiej skali. W każdym razie uważam, że jeśli akwarium było sprawne kilka miesięcy temu i w międzyczasie nie miało jakiejś kraksy, możesz śmiało lać wodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 7 Listopada 2013 Share Napisano 7 Listopada 2013 Ja rok temu uruchomiłem dzieciakom akwarium które stało na strychu 20 lat Mamy w nim czerwone karasie i linki. Obserwacja ich zachowań jest nader ciekawa. Nie do wiary jak zwierzę potrafi się uczyć. A trzeba powiedzieć, że są to ryby pozyskane ze stawu hodowlanego i dopiero od roku w akwarium. Wejście domownika do pokoju to sygnał dla nich żeby dopraszać się żarcia. Grupują się w jednym miejscu i przesuwają się po akwarium tak jak człowiek przemieszcza się po pokoju. Karmimy je takimi podłużnymi "chrupkami" dla ryb kupowanymi w zoologicznym. Zjadają je z powierzchni głośno mlaskając. Jak są głodne a dotkniesz palcem powierzchni wody to podpływają i gryzą palec Potrafią też wyciągać chrupki trzymane w palcach. Ciekawa jest też obserwacja ich zachowań- czasem pływają jak szalone po akwarium, przeczesują dno itp. a czasem leżą jak kołki na dnie. Ciągle chodzi mi pogłowie duże akwarium z młodymi drapieżnikami, to dopiero byłyby obserwacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abc Napisano 7 Listopada 2013 Share Napisano 7 Listopada 2013 Swego czasu trzymałem w akwarium okonki i szczupaczka. Okonie wydają się powolne ale to prawdziwi sprinterzy. Szczupak gdy złapie rosówkę macha łbem jak pies, w odżywianiu nie jest wybredny nawet cierniki mu nie przeszkadzają. Jedyny problem takiej hodowli to naturalne pożywienie albo raczej jego brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Master1 Napisano 7 Listopada 2013 Autor Share Napisano 7 Listopada 2013 Dzięki za tak duże zainteresowanie tematem a szczególnie dlatego,że pytałem czysto teoretycznie Może jak coś mnie strzeli to skombinuje sobie duże akwarium i wsypię tam na próbę Jazgara albo coś. A orientujecie się czy takie akwarium mogłoby stać na dworze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Warlike Napisano 7 Listopada 2013 Share Napisano 7 Listopada 2013 Kiedyś trzymałem takie akwarium na dworze ale na zimę trzeba jednak chować bo zamarza. Ja miałem takie ok 100 litrów z metalową ramką z kątowników więc łatwo we 2 osoby można było przenieść, wystarczyło tylko trochę wody wylać. W akwarium nie miałem żadnego filtra tylko napowietrzacz i wszystko ładnie żyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 8 Listopada 2013 Share Napisano 8 Listopada 2013 Ja w akwarium miałem kiedyś 4 szczupaki po 20cm Potrafiły połknąć japonke o połowę mniejszą od siebie, a później ją wypluć...Posiadałem również kilka koluchów tzw. cierników, to nawet po kilkunastu próbach szczupaczków pożarcia ich nic się nie nauczyły, że nie dadzą rady ich zjeść tomek1, Podobnie było u mnie jak podchodziłem do akwarium, to normalnie karaski dostawały szału przy powierzchni wody jeszcze zanim coś dostały do jedzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Master1 Napisano 8 Listopada 2013 Autor Share Napisano 8 Listopada 2013 Coraz bardziej się nakręcam aby takie coś mieć na Ogrodzie niestety ogródek mam mały więc oczko wodne sobie mogę darować, ale takie coś to się zmieści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_Mil Napisano 8 Listopada 2013 Share Napisano 8 Listopada 2013 A czy temperatura w granicach 20-25 st C nie bedzie przeszkadzała naszym rodzimym rybkom?Wiemy wszyscy że okoniki lubią zimną wodę....Tego się obawiam,a planuję też takie akwa w domu. Latem będzie jeszcze gorzej,temp wrasta u mnie do około 30 st przy upałach.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Master1 Napisano 8 Listopada 2013 Autor Share Napisano 8 Listopada 2013 A o temperaturze to się nie zastanowiłem ale dzięki za ostrzeżenie Jak założę takie coś to jak będzie ciepło to będę akwarium zanosił do pomieszczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 8 Listopada 2013 Share Napisano 8 Listopada 2013 Jednym z głównych zadań akwarysty jest pilnowanie i utrzymywanie optymalnych parametrów wody. Najważniejszymi są: - temperatura - natlenienie - chlor (ma być absolutne ZERO) - NO2 - tu również zero Do tego dochodzą mniej krytyczne rzeczy jak: - NO3 - twardość Jeżeli ktoś planuje stawiać akwarium i wydaje mu się, że ono będzie stało, a jedynym obowiązkiem będzie karmienie ryb prawdopodobnie bardzo się przeliczy. Takie podejście w najlepszym wypadku doprowadzi do całkowitego zaglonienia akwarium, choć prawdopodobnie zabije ryby. Na wszystkie bolączki są jednak sposoby, więc: - zanim wpuści się ryby należy akwarium przygotować i poczekać aż dojrzeje - ok 2 tygodnie z samymi roślinami. Pozwoli to uniknąć nagłego wzrostu NO2 (cykl azotowy w akwarium) - o odpowiednie natlenienie dba roślinność (przy odpowiednim oświetleniu), ale również filtracja i napowietrzanie - chlor - nie wlewamy wody prosto z kranu, dajemy jej odstać, w razie konieczności uzdatniamy preparatami akwarystycznymi - temperaturę w górę łatwo kontrolować przy pomocy grzałki z termostatem. W dół najlepsze będą podmiany wody - na świeżą, odstaną w zimnej piwnicy na przykład. To może być problematyczne, jeśli faktycznie akwarium będzie stało w pełnym słońcu w 38 stopniach Celsjusza). W normalnym jednak domu/mieszkaniu temperatura będzie IMO utrzymywać się stabilna 19-22*C, nie przekraczając nigdy 25 stopni, bez żadnej ingerencji. To taka mała przestroga, dla gorących głów. Akwarystyka jest fajna, daje mnóstwo satysfakcji, ale ryby to żywe stworzenia i należy się temu jednak nieco poświęcić. Żadne z ładnych i zdrowych akwariów, które oglądamy w sklepach/wystawach/internecie nie jest samowystarczalne i wymaga często wielu godzin pracy. Sam mam małe 60L akwa, ale już raz udało mi się je spaprać. Teraz staram się nie popełniać błędów przeszłości i jakoś to wygląda Na pocieszenie dodam, że jak już uda się uzyskać stabilność środowiska, wystarczy 30-60min tygodniowo plus codzienne karmienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_Mil Napisano 10 Listopada 2013 Share Napisano 10 Listopada 2013 no i stało się reaktywacja mojego 140l..... po powrocie z ryb,zostały mi około 15 słonecznic,3 maluślkie płoteczki,2 jazgarze,i 2 raki... 2 dzień pływają sobie u mnie w domu,pobierają pokarm, słonecznice zasuwają stadem u góry,raki łażą tam i z powrotem,płoteczki w toni,jazgary po dnie ..... EXTRA zaznaczam że miałem bardzo starą wodę,ze starym filtrem,podmieniłem połowę wody i na razie jest OK.... wstawię fotki ps,powiem wam że nie myślałem nigdy,że jazgarz może tak efektownie wyglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Master1 Napisano 12 Listopada 2013 Autor Share Napisano 12 Listopada 2013 Okazało się że duże akwarium stłukło mi się a zostało mi takie z 5 litrów max więc na razie odpuszczę sobie akwarystykę, chyba że powrzucam sobie Twisterki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swi_r Napisano 15 Listopada 2013 Share Napisano 15 Listopada 2013 Zawsze możesz spróbować wpuścić do swojego 5L krewetki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Master1 Napisano 16 Listopada 2013 Autor Share Napisano 16 Listopada 2013 Nie podpuszczaj a tak się napaliłem,że ryby będę miał własne ale nic, czas zbierać na duże akwarium Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inter Napisano 21 Listopada 2013 Share Napisano 21 Listopada 2013 u mnie baniaczek ponad 1000l 300x70 x60 , pływają Kerandung " wilki z Borneo " stado , 4x datnioides microlepis . Był też Flag Tail ale nie pasował do biotopu i zmienił msce zameldowania Wcześniej pływały Cichle mono , ocellaris ale zbyt szybko rosły i poszły na większe baniaki . jest też 450l z okoniami ( z własnego stawu) były też szczupaki , ale z chwilą kiedy skończył się żywiec wróciły do stawu i 500l z channa bleheri (15cm) i 500l z Orange-spotted Snakehead nie mogę się doczekać north snakehead . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dario Napisano 21 Listopada 2013 Share Napisano 21 Listopada 2013 Piękny zbiornik, ja zajmuję się akwarystyką mniej więcej od 5 roku życia, niestety największy zbiornik na jaki mogę sobie pozwolić to 450 l (150x50x60) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 21 Listopada 2013 Share Napisano 21 Listopada 2013 Zazdroszczę zbiorników! 450l to już można poszaleć. Takie 1000l to chyba tylko w domu jednorodzinnym na parterze ze względu na nośność stropu. Czytałem, że deweloperzy w tzw nowym budownictwie nie rekomendują takich akwariów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inter Napisano 21 Listopada 2013 Share Napisano 21 Listopada 2013 Tak w domu, ale znajomi mają też w blokach powyżej 600l, tyle że to już ubezpieczyli. Trochę dałem....... bo mogłem postawić dużo więcej ale przekonałem się dopiero po 3 miesiącach. To już zaczyna być choroba bo zawsze jest mało a ciekawych ryb jest od metra. Ech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.