Garfield Napisano 14 Października 2006 Share Napisano 14 Października 2006 Łapie z was ktoś na raczki lub żaby bo mam zamiar sprubować na nie łapac dodam jeszcze że na gumy łapie b. żadko. Jak prowadzicie te przynęty i jakich główek najczesciej stosowac ?? dzięki za przeniesienie tego tematu do odpowiedniego działu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dudi Napisano 14 Października 2006 Share Napisano 14 Października 2006 to chyba kolego do dzialu spining sie nadaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 14 Października 2006 Share Napisano 14 Października 2006 Albo przynęty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roman gawlas Napisano 9 Lutego 2007 Share Napisano 9 Lutego 2007 Witam-strasznie mnie denerwuje jak ktoś pisze w swoich postach łAPIE, przecież nie jesteś łapaczem tylko łowcą,więc proszę Was piszcie "łowię".A teraz do tematu chcąc używać tych gumek trzeba troszeczkę wyobraźni jak te stworzenia poruszają się w swoim środowisku. Na pewno nie należy ich ściągać jednostajnym ruchem bo ich naturalny ruch jest skokowy i tak trzeba poprowadzić przynętę aby wyglądało na naturalny ruch żywej żabki czy raka,po prostu delikatne podciągnięcie i przerwa(opad).W ubiegłym roku dostałem sporego węgorza na 3cm żabkę Mansa (na zawodach Wędkarza Polskiego).Pozdrawiam i życzę sukcesów w połowach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jeux Napisano 9 Lutego 2007 Share Napisano 9 Lutego 2007 co do słownictwa zgadzam się my łowimy nie łapiemy natomist do prowadzenia gum to jest podzielone zdanie ,zależy to od wody gumy no i dnia nieraz wymaga prowadzenia zdecydowanego nieraz opad i przerwa dość spora "długa prawie leżak " łowiąc ryby niemamy nigdy poewności jak będą żerować . Okoń potrafi wziąść do pyska gumke i poprowadzić nawet 2-3 metry i zostawić jak nie wyczujemy prowadzenia zostawia . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 9 Lutego 2007 Share Napisano 9 Lutego 2007 W ubiegłym roku dostałem sporego węgorza na 3cm żabkę Mansa Co do słowinictwa - to raczej dostawaczami ani braczami też nie jesteśmy, więc w tym świetle to zdecydowanie prędzej łapiemy rybę (na wędkę, na haczyk, na zestaw) niż ją dostajemy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roman gawlas Napisano 9 Lutego 2007 Share Napisano 9 Lutego 2007 Ok-zganiłem Kogoś a sam to samo zrobiłem sory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 9 Lutego 2007 Share Napisano 9 Lutego 2007 W slownictwie to: co do słownictwa zgadzam się my łowimy nie łapiemy A to nie jest tak ze lowimy gdy siedzi gosc z wedka a lapie jak ma juz pelna siatke Bo u nas mowi sie ida polowic ale nie mowi sie zlowilem tylko zlapalem Wedlug mnie mozna odczytac to tak ze Garfield choc mial w swoim zasobie takie przynenty to pomimo ich stosowania nie spelnialy oczekiwan Zreszta i tak w roznych czesciach kraju mowia inaczej sam to wiem jak na forum jest okreslana glapa (u mnie jest to krap a gdzie indziej maly leszcz czy jeszcze co innego) Takie tam rozne slowe przepychanki W temacie Z gumek imitacji rakow nie sprawdzalo mi sie nic - moze nie umiem na nie lapac Za to z zabek fajnie mi sie lapalo i lapie na woblery dorado imitujace zabe - na przelewach klenie i jazie to jest to Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 29 Marca 2007 Share Napisano 29 Marca 2007 Właśnie kupiłam dzisiaj 2 gumy: żabę i właśnie raczka. I tak się zastanawiam jak uzbroić właśnie raczka czy główka ma być przy jego pyszczku tj. miedzy szczypcami i będzie płynął do przodu (tylko te szczypce chyba będą mu się trochę rozjeżdżać podczas prowadzenia) czy może od strony ogona, no ale wtedy będzie tyłem zasuwał. Acha a hak ma wychodzić od dołu czy od góry, bo z tymi rakami to nie mam pojęcia jak je rybka preferuje Dzięki z góry i bez śmiania proszę Pozdrawiam madi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 29 Marca 2007 Share Napisano 29 Marca 2007 czy może od strony ogona, no ale wtedy będzie tyłem zasuwał. Madi, a jak żywe raki pływają? Acha a hak ma wychodzić od dołu czy od góry, bo z tymi rakami to nie mam pojęcia jak je rybka preferuje Hak jak najbardziej wychodzićma od góry, raki pływają tyłem ale nie dogóry brzuchem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 29 Marca 2007 Share Napisano 29 Marca 2007 Ups miało być bez śmiania Ale jakoś nie mogłem się powstrzymać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 glapa (u mnie jest to krap a gdzie indziej maly leszcz... Patrz P, tak blisko, a tak daleko. W moich okolicach 'glapa' to leszczyk - taki do 1 kg, a krąp - to krąp. Na srebrnego karasia mówią bąk, a węgorz - ten z szeroką głową, to żabojad. Co do żabek - kiedyś widziałem w listopadzie wędkarzy schodzących z b.zimnej nocki z pięknymi okoniami złowionymi na ciężkie zestawy denne z żywą małą żabką jako przynętą. Za dnia podobno nie mieli żadnych brań. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 glapa (u mnie jest to krap a gdzie indziej maly leszcz... Patrz P, tak blisko, a tak daleko. W moich okolicach 'glapa' to leszczyk - taki do 1 kg, a krąp - to krąp. Na srebrnego karasia mówią bąk, a węgorz - ten z szeroką głową, to żabojad. Co do żabek - kiedyś widziałem w listopadzie wędkarzy schodzących z b.zimnej nocki z pięknymi okoniami złowionymi na ciężkie zestawy denne z żywą małą żabką jako przynętą. Za dnia podobno nie mieli żadnych brań. No patrz Lesio Na Wisle jakos nie slyszalem jeszcze aby ktos powiedzial na leszcza "glapa" Moze dlatego ze zarloczne krapiki dobieraja sie do wszystkiego Inna sprawa moze byc to czy wedkarze odrozniaja male leszcze od krapi i moze dla nich to wszystkie takie do 30 cm to glapy W temacie to Artech wszystko wyjasnil Choc tez pamietam jak kilka lat temu mialem taki problem jak Madi Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 madi napisał/a: czy może od strony ogona, no ale wtedy będzie tyłem zasuwał. Madi, a jak żywe raki pływają? :mrgreen: wiem, wiem, wiem Tylko chodziło mi o to, że normalnie to raki chodzą do przodu i tak szukają pożywienia, natomiast tyłem to one uciekają! Więc dlatego zgłupiałam, nie wiedziałam czy moja guma ma uciekać czy pląsać do przodu tylko wtedy by mi te szczypce na boki się rozlewały jakoś nienaturalnie Hak jak najbardziej wychodzićma od góry, raki pływają tyłem ale nie dogóry brzuchem Ups :oops: :oops: miało byćmadi napisał/a: bez śmiania Ale jakoś nie mogłem się powstrzymać :mrgreen: Kurcze skąd ja wiedziałam, że mi ktoś szpilę .... i skąd wiedziałam, że to będzie artech No dobra mniejsza z tym, chili uzbroję go "od tyłu" Acha no i cieszę się niezmiernie, że nie tylko ja miałam taki problem Choc tez pamietam jak kilka lat temu mialem taki problem jak Madi Pozdrawiam madi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 Kurcze skąd ja wiedziałam, że mi ktoś szpilę od razu szpilę po cóż takie ostre słowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 madi napisał/a: Kurcze skąd ja wiedziałam, że mi ktoś szpilę od razu szpilę po cóż takie ostre słowa :mrgreen: No żartuję przecież, no co Tylko kurcze serio nie wiedziałam, czy mój raczek ma uciekać czy żerować Ostatnio się naczytałam jak wędkarze kombinują z gumami a, że w temacie skorupiaków i płazów jako przynęt jestem dziewica to nic nie poradzę Tak dla spokoju to w niedzielę szaleję Pozdrowionka madi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 4 Kwietnia 2007 Share Napisano 4 Kwietnia 2007 Wiosną na rzekach typu nysa,bóbr,kwisa ,sprawdzały mi się wabiki typu sztuczna pijawka i żabka też sztuczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 4 Kwietnia 2007 Share Napisano 4 Kwietnia 2007 Kurde u mnie rzeki odpadają, nieopłacone "górskie" choć po ostatnich zawodach w Ścinawce (pieszo mogę iść) szlag mnie trafia, że sobie pstrążki tylko w Harendzie połowię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.