Skocz do zawartości
tokarex pontony

Państwowa Straż Rybacka - Czy ta praca się opłaca?


Gornzola

Rekomendowane odpowiedzi

A więc, mam możliwości pójścia do lepiej płatnej pracy, ale ze wszystkich możliwych ta podoba mi się najbardziej. Jednostkę posiadam około 20 km od domu, mam auto na gaz, czyli jakieś 250 zł musiałbym wydawać na dojazd. Płaca 1600 zł brutto. Według mnie to śmieszne pieniądze, ale po prostu uwielbiałbym to robić. Mam zamiar zrobić sobie patent na stermotornika, podszkolić się w pływaniu, oczywiście pozwolenie na broń. I tutaj moje pytanie, jaka jest szansa na awans i lepszą płacę? Czy można liczyć na jakieś dodatki, premie? Czy jest to organ taki jak Policja i można iść na emeryture po 15 latach? Wolałbym żyć trochę skromniej, i robić to co mi się podoba niż na siłe pracować ale z drugiej strony chciałbym zapewnić byt rodzinie, która już niedługo się pojawi :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
Dlaczego leżę na wstępie? Jak skończę studia to przydzielą mnie na wyższy stopień?

Większe szanse na dostanie się oraz dokształcisz się pod względem przepisów i znajomości ustaw, bo jak sądzę zapewne masz wiedzę o tym zerową lub marną :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co, ta praca jest tak oblegana? :roll:

Ja widzę w wymaganiach podstawowych wykształcenie średnie. Poza tym, nie opłaca się robić szkoły wyższej w tym kierunku, chyba że dojdzie się wysoko gdzie jest potrzebne takiego wykształcenie rzeczywiście. W tym kraju jest tak niskie zapotrzebowanie na tą posadę że nie warto , bo przecież nie będę dojeżdżał 100 km żeby zostać pracownikiem za 1600 zł (mała ilość posterunków) :lol:

Z tego co wiem to są takie stopnie:

Młodszy strażnik

Strażnik

Starszy strażnik

Komendant Posterunku

Zastępca Komendanta Wojewódzkiego

Komendant Wojewódzki

I moje pytanie, jak wygląda wynagrodzenie na poszczególnych stopniach? I jakie stawiane są wymagania na stopień wyżej (konkretnie)? I jaka jest szansa awansu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak jak ze służbą mundurową, że minimalne wykształcenie jakie potrzeba aby się dostać, to średnie lecz na pierwszym miejscu są przyjmowane osoby, które mają pokończone kursy lub ukończone studia ew. jedno i drugie. Nie wiem co Ty byś chciał zwojować mając 19 lat oraz zapewne jedynie ukończoną szkołę zawodową/średnią bez żadnych wiedz np. o ustawie "rybactwie śródlądowym, ustawie o ochronie przyrody, ustawach o lasach, prawach łowieckich" itd, itd,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na 99% pewien że minimum 6/10 osób nie ma wyższego w PSR :wink:

Kursy, no właśnie dlatego chcę zrobić sobie na stermotorzyste. Jak to w każdej pracy bywa, albo istnieje jakaś szkółka przed, albo dają materiały i wysyłają na egzamin.

A do służb mundurowych wybierają najpierw z wyższym? :mrgreen:

Znalazłem tabelę, lecz nie wiem czy to aktualne rozporządzenie:

post-16038-14544973610895_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawciobra, myślę, że mocno przesadzasz. Jeżeli oferowana płaca to najniższa krajowa, z jakiej racji ktokolwiek by po takie coś szedł na studia. Szkoda pieniędzy, czasu, a potem nerwów przy wypłacie. Najniższa krajowa to wynagrodzenie, które przysługiwać powinno właśnie najniżej wykształconym. Wiem, że rynek pracy jest u nas pod tym względem, szczególnie w oddali od miasta, strasznie kulawy, ale sugerowanie że potrzeba wyższego wykształcenia w celu osiągnięcia wymarzonego 1600 zł brutto (~1150 netto) jest nieporozumieniem. Poza tym oblatany wędkarz będzie wiedział o ustawie o rybactwie przynajmniej porównywalnie dużo co niejeden strażnik, który jedyną wiedzę wyniósł ze szkolenia. Nawet jeśli się mylę, to jest to jedynie wiedza, którą każdy musi zdobić. Sam fakt wyraźnego rozróżnienia stopni świadczy, że nowoprzyjmowani są młodsi stażem i doświadczeniem.

Gornzola, jeśli marzy ci się taka praca, wiesz, że chcesz to robić z pewnością nie zabraknie ci argumentów na ewentualnej rozmowie kwalifikacyjnej. Zgłoś swoją kandydaturę. Jesteś w takim wieku, że nawet jeśli za 5 lat stwierdzisz, że chcesz się przekwalifikować to nic ci na drodze nie stanie, a już na pewno nie wiek. Skoro jednak PSR to to co chcesz robić, przy odrobinie szczęścia osiągniesz tam szybko sporo więcej niż "młodszego specjalistę".

Co do samych konkretów musisz się zgłosić i pogadać. Może też jeszcze ktoś na forum się znajdzie, kto ma jakąś bardziej konkretną wiedzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze mówisz kolego. Dzięki za odpowiedź.

Ja jestem w tym wieku że staję przed wyborem, studia będę robić zaocznie ale na pewno nie w takim kierunku, jakiś inżynier i gospodarka wodna czy coś, nic wspólnego z PSR.

Ale, co do PSR, tak, marzy mi się taka praca ale chciałem się dowiedzieć ile dalsze stopnie zarabiają, bo jeśli włożę w to czas, pieniądze (kursy, paliwo) to chciałbym dostać kiedyś więcej, a nie 50-100 zł podwyżki za stopień :mrgreen: Wiele razy miałem kontrole i oglądałem dużo filmów w internecie, nie znalazłem nigdy z pozoru człowieka wybitnie inteligentnego i mającego w jednym paluszku wszystkie kodeksy, więc chciałem zdiagnozować czy jeśli pójdę i się postaram jest możliwość osiągnięcia czegoś czy po prostu pracujący tam pracują dla zasady / traktują jako dodatkową pracę :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele razy miałem kontrole i oglądałem dużo filmów w internecie, nie znalazłem nigdy z pozoru człowieka wybitnie inteligentnego i mającego w jednym paluszku wszystkie kodeksy

Byłbym ostrożny. Za długo jeszcze po tym świecie nie chodzę, ale najmocniejsi w głowie (nie chodzi o alkohol) ludzie, z którymi miałem do czynienia byli całkowicie z pozoru niepozorni, a często z kolei ci co na pierwszy rzut oka zgrywali profesorów, okazywali się niezłymi kretynami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maryaChi,

Przecież teraz wszędzie tak jest, że na pierwszym stopniu są brane osoby z wykształceniem/kursami ew. kolesiostwo no i może do supermarketów nie chcą przyjmować ludzi z wyższym wykształceniem, bo się kierownictwo o stołki martwi.

Dużo znasz kolegów po kiju lub innych wędkarzy, którzy znają ustawy? Bo ja nie :neutral:

Do tego dochodzą jeszcze kwalifikacje/testy. To nie jest tak chop siup, dlatego proponowałem mu kierunek studiów rybackich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maryaChi, Przecież teraz wszędzie tak jest, że na pierwszym stopniu są brane osoby z wykształceniem/kursami ew. kolesiostwo no i może do supermarketów nie chcą przyjmować ludzi z wyższym wykształceniem, bo się kierownictwo o stołki martwi.

Wiem, że to częsty, niestety, obraz. Ale zakładanie, że tak jest, tak ma być i tak trzeba jest niepoważne. Czemu dziwisz się, że jeśli pracodawca ma do wyboru osobę wykształconą, a naprzeciw niewykształconą to wybiera tą z wykształceniem? Przecież to naturalne. Ja jednak myślę, że nie na każde stanowisko wymagane jest to wykształcenie, a osoba po studiach magisterskich nie idzie na żywioł żeby tylko dostać pracę.

Jestem w nieco innej sytuacji. Skończyłem politechnikę i mam pracę, z której jestem zadowolony. Pewnie mam na oczach klapki, ale będąc jeszcze studentem z wykształceniem średnim pracowałem na niepełny etat jako serwisant komputerów za mniej więcej 1600 brutto (raz mniej raz więcej w zależności od liczby zleceń). 1600zł to najniższa krajowa i za takie wynagrodzenie po studiach zgadzają się pracować jedynie osoby, które nie trafiły na studiach z zainteresowaniami, lub kompletnie chybiły studiami w rynek. Robienie studiów w celu zdobycia najniższej krajowej jest pomysłem strasznym. 5 lat tyrania bez żadnej wypłaty po tyle samo co ma zarabiać każdy?

Autor tematu wyraźnie zaznaczył że to jest praca, którą chce wykonywać. Jeśli to prawda, to żaden absolwent pierdziulolologii, z zainteresowania filmowiec, filozof mu nie podskoczy.

Dużo znasz kolegów po kiju lub innych wędkarzy, którzy znają ustawy? Bo ja nie :neutral:

Do tego dochodzą jeszcze kwalifikacje/testy. To nie jest tak chop siup, dlatego proponowałem mu kierunek studiów rybackich.

Wśród regularnych userów haczyka takich osób jest mnóstwo. Moje najbliższe wędkarskie towarzystwo też prezentuje wysoki poziom. Regularnie dyskutujemy, a jak czegoś nie rozumiemy to doczytujemy.

:) będę bronił pomysłu kolegi, choćby dlatego, że podcinanie skrzydeł komukolwiek uważam za grzech (nieujęty w katolickim dekalogu). Gornzola chce - niech to robi! A nuż przybędzie szczęśliwszego niż my? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki strażnik ma na wstępie 1600 na rękę plus obligatoryjnie premia, często nielimitowany- niekontrolowany czas pracy, wszystkie dodatki, mundurówki (ok 3tys rocznie) trzynastki itd. To super dobra i korzystna robota, do ktorej 19stolatek bez super układów nie ma żadnych szans sie dostać.

pawciobra napisał/a:

maryaChi, Przecież teraz wszędzie tak jest, że na pierwszym stopniu są brane osoby z wykształceniem/kursami ew. kolesiostwo no i może do supermarketów nie chcą przyjmować ludzi z wyższym wykształceniem, bo się kierownictwo o stołki martwi.

Jakie wykształcenie? Jakie kursy? Panowie- zejdźcie na ziemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki strażnik ma na wstępie 1600 na rękę plus obligatoryjnie premia, często nielimitowany- niekontrolowany czas pracy, wszystkie dodatki, mundurówki (ok 3tys rocznie) trzynastki itd. To super dobra i korzystna robota

To tym bardziej Gornzola powinien już dziś tam jechać i składać CV. Jeśli mu nie wyjdzie to po prostu poszuka gdzie indziej.

do ktorej 19stolatek bez super układów nie ma żadnych szans sie dostać.

Układy, tajne spiski, smoleńska brzoza i trotyl, a ty szary człowieku siedź w chałupie, narzekaj na los jaki zgotowała ci władza i broń boże nie próbuj!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ze nabor jest do konca lutego a ja mam do konca kwietnia ostatni semestr szkoly dziennej :/

Nabór do końca lutego nie oznacza, ze 1 marca do roboty. :wink: Idź, powiedz tak jak jest i walcz o to jak Ci zależy na tej pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maryaChi,

Ależ ja nikomu nie podcinam skrzydeł, a tylko pisze jak jest. Myślisz, że nie myślałem o takiej pracy? Sam składałem papiery do mundurówek. Nie udało mi się z urzędem celnym, strażą graniczną ani zawodowo na żołnierza. Na rozmowy kwalifikacyjne oraz testy do straży granicznej jeździłem do oddalonego od mojej miejscowości Kętrzyna, żeby na ostatnim etapie mi podziękowano, a przyjęto sporo kobiet(żadna dyskryminacja). Do urzędu celnego również się nie dostałem, bo woleli wziąć byłe nauczycielki niż sprawnych chłopów, a dlaczego tak? Znajomości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam jednak, że nie ma co zakładać z góry, że nic z tego nie wyjdzie :)

A ja uważąm, że w tym akurat przypadku szanse są zerowe.

w tym czasie będę robić patent ster motorzysty.

Lepiej gdzieś koło Wojewody sie pokręć. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.