Tomaszek Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 Trochę powagi!!! .1 X .1 = .01 przeciez to w oczy kłuje!
Roland Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 Pytanie było Znajdź błąd w poniższym rozumowaniu: Tomaszek źle odpowiedziałes na moje pytanie Dodam ze zagadki nie wymyslilem ja Spojrz na te rownania! Za 100 gr podstawiles 1zł- wszystko sie zgadza. Za 10 gr podstawiłes 0,1 zł-tez sie zgadza. Co wiec jest złe? Teraz to juz niemozliwe nieodgadnąć 100 gr = 10 gr * 10 gr 1 zł = 0.1 zł* 0.1 zł
Tomaszek Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 źle odpowiedziałes na moje pytanie No nie rób scen! A jak to mam wyłożyć? Mnożysz sobie dziesiąte części i stawaisz znak równości pomiędzy mnożeniem dzisiątek! Grosze to są części setne więc ni jak się mają do to systemu dzisiętniego. Weź z minutami - ta sama sprawa30min x 30min = 90min 0,5godz x 0,5godz = 0,25godz No nie wiem jak to jeszcze mam wyjaśnić!?
Roland Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 Dobra nie bede robil scen! Odpowiedz brzmi Błąd tkwi w czwartej linijce równania. 100 gr to oczywiście 10 gr * 10, nie zaś 10 gr * 10 gr. Czy teraz jest wszystko jasne Jesli chodzi o to równanie to calkowicie czlowiek ma prawo wprowadzać 0,1zł za 10gr
Roland Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 No chyba nie:P Zaraz zadam nastepną zagadke i prosze Cie Tomaszek, nie rób scen
Tomaszek Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 Tomaszek, nie rób scen No do .... pana wacława
Roland Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 Dobra nastepna zagadka tylko prosze bez wywierania presji Tomaszek sam widzisz ze zagadka byla dobra...tylko po co te nerwy Dziewczynka miała sześć zapałek, bo to była bardzo biedna dziewczynka z zapałkami. Chciała je sprzedać bardzo bogatemu królewiczowi. Ale on powiedział: Zrób z tych zapałek cztery trójkąty a ożenię się z tobą i będziesz miała całe królestwo. Ponieważ była to dziewczynka biedna ale z wyobraźnią, zrobiła to bez trudu. Jak?
Tomaszek Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 Zakładam że zapałki mają tę samą długość i nie wolno ich łamać, skracać itp?
Roland Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 Zakładam że zapałki mają tę samą długość i nie wolno ich łamać, skracać itp? Tak.
Tomaszek Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 Eeee.... noo... tej samej długości miały być....
keri Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 Eeee.... noo... tej samej długości miały być.... są prawie tej samej.
Tomaszek Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 są prawie tej samej.Ale oczywiście pamiętasz że "prawie" robi różnicę?
Roland Napisano 22 Stycznia 2007 Napisano 22 Stycznia 2007 trini, prawidłowa odpowiedź Teraz Ty zadajesz zagadke
trini Napisano 23 Stycznia 2007 Napisano 23 Stycznia 2007 Do pubu wszedł mężczyzna, usiadł przy barze i zaczął gawędzić z barmanem. Po pewnym czasie z rozmowy wynikło, że barman ma trzech synów. "Ile lat mają twoi synowie?" - zapytał mężczyzna. "Hmmm... - powiedział barman - jeśli pomnożysz przez siebię liczby ich lat otrzymasz 72.". Mężczyzna zamyślił się, po czym rzekł: "Musisz powiedzieć mi trochę więcej". "Reczywiście - odpowiedział barman - jeśli wyjdziesz na zewnątrz i sprawdzisz numer budynku naprzeciw, to zobaczysz sumę ich lat". Mężczyzna wyszedł, po chwili wrócił i powiedział: "Ciągle za mało wiem!". Na to barman uśmiechnął się i dodał: "Powiem ci jeszcze, że najmłodszy wprost uwielbia lody truskawkowe". Wtedy mężczyzna usmiechnął się również. Ile lat mieli synowie?
tomii Napisano 23 Stycznia 2007 Napisano 23 Stycznia 2007 najmładszy - 3 latka śreni - 4 latka majstarszy 6 numer budynku naprzeciw - 13 trzylatek już może uwielbiać lody truskawkowe
trini Napisano 23 Stycznia 2007 Napisano 23 Stycznia 2007 nie Są tylko dwie możliwości które mają taką samą sumę A jest 11 możliwości a x b x c = 72
tomii Napisano 24 Stycznia 2007 Napisano 24 Stycznia 2007 Są tylko dwie możliwości które mają taką samą sumę Teraz to już przestałem rozumieć cokolwiek. W zagadce nie znalazłem ani słowa o takiej samej sumie. Czy to jakaś podpowiedź??? trini, ??? A jest 11 możliwości a x b x c = 72 Dlatego wydawało się proste do rozwiązania. Teraz mam wrażenie że nie wszystko napisałas w treści zagadki
Roland Napisano 24 Stycznia 2007 Napisano 24 Stycznia 2007 najmlodszy 2 lata i bliźniacy 6 lat trini, gdybys nie powiedziala ze 2 maja taką samą sume to bym na to nie wpadł Chodzi chyba o to że gdyby zobaczył nr. budynku np 13 to by nie potrzebował dodatkowej odpowiedzi bo juz spokojnie moglby dac odpowiedz 3,4,6. A jak zobaczyl 14 to mial 2 mozliwosci: 3,3,8 i 2,6,6. Jezeli najmlodszy lubi lubi lody truskawkowe tzn ze jest on tylko jeden... dobsz?
P Napisano 24 Stycznia 2007 Napisano 24 Stycznia 2007 Są tylko dwie możliwości które mają taką samą sumę Teraz to już przestałem rozumieć cokolwiek. W zagadce nie znalazłem ani słowa o takiej samej sumie. Czy to jakaś podpowiedź??? trini, ??? A jest 11 możliwości a x b x c = 72 Dlatego wydawało się proste do rozwiązania. Teraz mam wrażenie że nie wszystko napisałas w treści zagadki Tomii na logice polegaja te zagadki Czysta matematyka moze nie taka jakiej w szkole ucza Otoz jesli gosc mowi o liczbie "72" to kazdy wyznaczy 3 odpowiednie liczby ale rozwiazan jest za duzo Jesli gosc wyslal go aby sprawdzil sume i facet wrocil i powiedzial ze ma za malo informacji znaczy to ze przynajmniej znal dwa rozwiazania tej zagadki wiec nie mogl jednoznacznie stwierdzic ktore z nich jest dobre Dlatego barman musial podac dodatkowa wskazowke Nie chce mi sie siedziec i myslec jakie to liczby Jesli ktos chce sie pobawic to zagadka podobna Idzie Malinowski z Kowalskim i Malinowski mowi do Kowalskiego mam 3 synow a razem maja tyle okien co dom ktory wlasnie mijamy a najstarszy ma na imie Jas Kowalski stwierdzil ze ma za malo danych Malinowski dodal ze najmlodszy jest blondynem Ile lat maja synowie? Dodam ze bylo to zadanie z mojej podstawowki z klasy szostej Sorki nie zauwazylem ze Roland rozwiazal zadanie i tlumaczyl o co biega Ot takie ciekawostki matematyczne
trini Napisano 24 Stycznia 2007 Napisano 24 Stycznia 2007 Tomii - Roland i P dobrze wytłumaczyli, także nic więcej już nie będę dodawać Sie chłopaki spisali Roland - bardzo dobrze teraz Ty
Roland Napisano 24 Stycznia 2007 Napisano 24 Stycznia 2007 Ale trini, trzeba przyznać ze to trudna zagadka i wczesniej probowalem ją rozwiązać lecz niestety bez skutku choc jak tak teraz sie zastanawiam to jest banalna. Tak to z takimi zagadkami jest Oto moja zagadka: Przez bystrą i głęboką rzekę chce się przeprawić dwóch przyjaciół. Mają oni tylko jedną łódkę, którą może udżwignąć tylko jedną osobę. Obojgu jednak udało się przeprawić. Jak to zrobili ???
keri Napisano 24 Stycznia 2007 Napisano 24 Stycznia 2007 Obojgu jednak udało się przeprawić Ale czy oboje zostali na drugim brzegu?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.