Skocz do zawartości
tokarex pontony

Markery


kaczor

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
andi64 dzięki ;) To jak potem tam rzucić zestaw

nie kapuję :shock: pisałeś że będziesz wypływał pontonem, jeżeli tak to zestaw we wiaderko z deklem i sobie pojedyńczo powywozisz, pamiętaj aby zestawy wywozić przy otwartym kabłąku w innym przepadku po kilku takich wywózkach żyła będzie do wyrzucenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

andi64 a w nocy? :mrgreen: Pozostaje zwinąć wędkę z markerem, a wędkę z zestawem rzucać na oślep z nadzieją, że wyląduje max 1m od nęconego miejsca :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam markera do którego można założyć swietlik, poza tym mam 6m. bojkę sygnalizacyjna która jest zaopatrzona w diodę led. spróbuj na ten twój marker założyć rurkę silikonową do której będziesz mógł włożyć świetlik, no i zaślepić to jakimś koreczkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

andi64 to jest mały problem - robiłem już takie eksperymenty nie raz :grin:

Ale i tak nie będę wiedział, czy rzuciłem za markera, czy w marker itp. Lepiej go chyba na noc zwinąć :???: I wypatrzyć sobie punkcik na wodzie i z rana rzucić z powrotem? Pewności na 100% nie będzie ale zawsze coś :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale i tak nie będę wiedział, czy rzuciłem za markera,

załóż sobie gumę na szpulę i sprawa z odległością załatwiona, a jak będziesz w nocy widział marker to co za problem rzucić 3-5m. od markera :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie odradzam markery przy połowie z brzegu ,więcej z tym kłopotu niż zysku ,dlaczego? przy polowach takich ryb jak ploć czy leszcz nie zachodzi tak duża obawa że ryba wejdzie nam w marker ,ale już karp czy amur ta obawa jest duża ,duże ryby instynktownie szukają na dnie zaczepu ,aby tylko się zakręcić i urwać ,pytam zatem po co ?,stwarzać im tą dogodność.Oczywiście są sytuacje że nie możemy się obejść bez markera ,np.płaskie dno jak niemieckie autostrady :mrgreen: ,przy pofałdowaniu dna można sobie jeszcze poradzić przy płaskim już jest kłopot ,aczkolwiek jest i na to rada .Rozpoczynając zasiadke ,zawsze ustalamy miejsce polożenia zestawów ,pamiętajmy że lepiej jest podać zestawy z brzegu ,hałas używania pontonu zawsze wypędzi nam rybe na kilka godzin .Pamiętajmy także że aby każdorazowo zestaw był w tym samym miejscu lub w pobliżu ,musimy opanować dostatecznie rzuty zestawem ,teraz ustalamy na wodzie "cień" czegokolwiek jako punkt odnośny i zarzucamy ,ale istnieje obawa że następne rzuty będą albo za blisko albo za daleko ,co zrobić ? wystarczy przy pierwszym udanym rzucie zestawem[jak mamy zarzucone] dowiązać na żyłke lub plecionke kawałek nitki lub starej plecionki i zrobić tzw stoper sygnalizacyjny ,po co?,ano po to aby następnym razem jak bedziemy kłaść zestaw [zarzucać] będziemy wiedzieli czy zarzuciliśmy za daleko czy za blisko .W zasadzie to wystarczy aby nasz zestaw w miarę blisko pozożyć miejsca zanęcenia.Ale co zrobić jak Maciek się uparł i chce postawić marker ?.Rozwiązań jest kilka ,najgorszym jest taki-ciężarek najczęściej jakaś cegła do tego przywiązany sznurek lub żylka i bojka obojętnie jaka i taki marker postawiony w zanęconym miejscu na 99% karp się zaplącze w taki marker. :mrgreen: .Drugim rozwiązaniem jest marker zarzucany wędką ,ma też wady ale najczęściej jest żle skonstruowany ,a taki marker powinien wyglądać tak -na żyłkę wsuwamy ciężarek np100g najlepiej za pomocą agrafki ,następnie stoper gumowy jako odboinik i do konica żyłki przywiązujemy marker lub spławik ale duży,wyporność nie gra roli ale lepiej aby miał sporą [10-30] .teraz całość zarzucamy w porządane miejsce ,jeśli wiemy że jest ok ,to dajemy tyle luzu aby nasz marker wel spławik wypłynął na powierzchnie ,jeśli wypłynie to wędzisko ustawiamy tak aby szczytówka była jak najbliżej wody lub dna [ale nie na dnie :!: ]a kolowrotek sporo wyżej ,teraz wybieramy luz delikatnie aby żylka się wyprostowała ale marker ma być widoczny na powierzchni wody.Teraz najważniejsze ,w czasie brania i holu ,kolega nasz zwija marker ale tylko do ciężarka ,w zasadzie małe są szanse aby karp potrafił się wplątać w żyłke która leży na dnie [teoretycznie].Po udanym holu i wypuszczeniu ryby :mrgreen: [oby] wystarczy ponownie dać luz na markerze a bojka znów wypłynie w tym samym miejscu co poprzednio.W tym przypadku jest też wiele mankamętów z kłopotami np.będziemy posądzani że łowimy na trzy wędki :!::mrgreen: .Jest jeszcze marker stojący czy to z "świetlówką' czy nie ,ale generalnie mimo swej prostocie pare wad ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

póki co to takie bojki zdają egzamin,
Mylisz się i przy takich bojkach często i gęsto karpik się potrafi zaplątać ,patrz na samym dole co tam wystaje.A to że producęci podają że teoretycznie bojka się kladzie włóż to między bajki ,to tylko reklama.Na kazdych zawodach "mistrzunie " :mrgreen: zrywają karpie właśnie między innymi na tym wynalazku .Andi jak będzie jakaś chwila luzu w zimie to zrobie jeden egzęplarz na pokazanie .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrz na samym dole co tam wystaje.

to co na dole to jest karabińczyk i jest on zabezpieczony kawałkiem węża który się ciasno zsówa na ten karabińczyk, na zdjęciu tego nie ma, poza tym każdy element jest zrobiony pod włos, tak więc nie ma możliwości zachaczenia sie żyły, póki co oprócz GPSu jest to jak na razie najlepszy sposób oznaczenia łowiska,

jeszcze jedno na focie jest biały, ja osobiście nigdy się nie spotkałem z tym kolorem, póki co to nad wodą spotkałem się tylko z czarnymi i myślę że ten kolor jest bardziej widoczny obojętnie jaka by pogoda nie była :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

maniek i andi64 to jak dla mnie wszystko jasne ;) Zrobię jak pisaliście z tą nicią, plecionką. I znajdę sobie punkcik po drugiej tronie i po linii prostej będę rzucał :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.