5 karpii po nocce w siatce - można ?

[felix]

Witam,

Ostatnio na nocce zastanawiałem się nad tematem wrzucania karpi łowionych przez okres np. 2 dni. 1-szy dzień przed północą złapałem 3 karpie (limit to 3 karpie na dobę - 00.00 - 24.00), następnego dnia łowie kolejne dwa o godz. 03:00. Moje pytanie: czy mogę trzymać wszystkie 5 karpi w siatce, co gdy przyjdzie kontrola np. o 06.00 rano - jak im udowodnić, że 3 złapałem wczoraj, a dziś 2. ??

[diaflex]

Trudno będzie się wytłumaczyć z tej ilości karpi. felix, pomyślałeś może o sensie swojego wędkowania? Czy wędkujesz, bo to Twoje hobby, lubisz ten sport, czy idziesz na ryby po każdą możliwą do zdobycia ilość mięsa? Myślę, że przynajmniej nie narzekasz na brak ryb w naszych wodach, bo to byłby już szczyt hipokryzji

[felix]

tak myślałem, że znajdą się osoby nazywające mnie mięsiarzem Czytaj uważnie - wszystko było przykładem, 2 dni łowienia - dużo czasu na myślenie w oczekiwaniu na branie - taką sobie sytuację wymyśliłem, przewertowałem regulamin amatorskiego połowu ryb i nic na ten temat nie było w nim. Dlatego też zastanawiam się nad tym. Prosiłbym o wypowiedzi na temat :>

P.S. dla diaflex: Edit: Nie, nie jestem mięsiarzem, ryb nie jadam w ogóle, chyba ze filet z dorsza uda mi się złowić.

[leon-zawodowiec]

U mnie akurat limit to 5 sztuk , a co do twojego pytania to raczej się nie wytłumaczysz.

[dobekfooto]

Odpowiedź na Twoje pytanie można znaleźć w naszej 'instrukcji' czyli RAPR.

RAPR Rozdział:IV. ZASADY WĘDKOWANIA Art. 3.5

[...]Każdy wędkarz musi przechowywać osobno

złowione przez siebie ryby, z tym że zabrania

się przechowywania żywych ryb dłużej niż

24 godz. W siatce można przetrzymywać nie

więcej ryb, niż wynika to z limitów dobowych.

Nie pozostaje nic innego jak dzwonić po szwagra, żeby co 24 godziny odbierał ryby z łowiska, filetował i układał w zamrażarce

[felix]

No i to jest odpowiedź na moje pytanie wszystko jasne. Swoją drogą, jeśli ktoś tydzień siedzi na rybkach i ryby te chciałby do domu wziąć to troszkę to utrapienie. No, ale takie przepisy

[dobekfooto]

Swoją drogą, jeśli ktoś tydzień siedzi na rybkach i ryby te chciałby do domu wziąć to troszkę to utrapienie.

Masz rację, to byłoby straszne utrapienie dla ryb, przez tydzień być uwięzionym w siatce. Dlatego właśnie powstał ten przepis

[P]

Swoją drogą, jeśli ktoś tydzień siedzi na rybkach i ryby te chciałby do domu wziąć to troszkę to utrapienie.

Pomijając kwestie etyczne (czytaj mięsiarstwo) to chyba nie zdajesz sobie sprawy z trzymania żywych ryb przez tydzień w siatce. Zakładam, że w pewnej części mógłbyś dorobić się mad. Ale jeśli lubisz taki rodzaj białka to Twoja sprawa. Z mojej perspektywy przepis jak najbardziej słuszny tak samo jak wyeliminowanie kilka lat temu stalowych siatek na ryby.