Kołowrotek na start

[urel]

Witam,

Wcześniej łowiłem gruntowo i spławikowo, teraz chciałbym zaczać spinningować. Zastanawiam się nad wyborem kołowrotka, zdecydowałem że kupię go online dla tego proszę o radę. Może ktoś z was używał niektóre z nich i sam wypowie się na ich temat, a mi zależy na niedrogim do 120 zł.

te które najbardziej przypadły mi do gustu:

Mistrall Integra FD3000

Mistrall Exor FD3000

Cormoran Black MAster 8PiF 4000

Dragon Viper FD830i

[ŁYSY]

Z podanych wybrałbym Vipera. Ale moim zdaniem dołóż 20pl-ów i kup Spro Passion.

[dobekfooto]

Z podanych wybrałbym Vipera. Ale moim zdaniem dołóż 20pl-ów i kup Spro Passion.

Popieram. Dozbieraj pieniędzy i kup SPRO passion. Będziesz zadowolony

[Ras al Ghul]

z tym spro to racja

[Ras al Ghul]

Poszukaj sobie info w internecie o kołowrotku Robinson Admira, polecam

Co do wymienionych przez Ciebie kołowrotków. Nie wiem na jakie ryby się nastawiasz Ale Dragon czy ten Cormoran to wielkie młynki.

[tomasz456]

Witam. panie Urel zdecydowanie spro!!! Ewentualnie cos z shimano do 150zl- dwa sezony wytrzyma pozniej bedzie szemral i dostanie troche luzow ale dalej bedzie ladnie nawijal linke itd. takie jest shimano. Tak czy siak podobnie jak koledzy polecam spro to najbardziej sprawdzona marka.

[marcinklb07]

ja polecam Ryobi Ecusima za 140 zł. Jak za tą cenę to kołowrotek jest świetny.

[Arrow]

Shimano nie lubię bo stanowczo się przepłaca. Za tej samej jakości kręciołki Dragona czy też Robinsona płaci się o wiele mniej. A jeśli już coś złego się stanie nie ma problemów z serwisem w Polsce. Jak zaczynałem to kupiłem sobie kołowrotek Admira 307, śmiga już trzy sezony u mojego brata bez zarzutu. Ja ją mam od zeszłego roku. W tej samej cenie miałem daiwe crossfire, którą dałem drugiemu bratu rozleciała się po 1,5 roku.

[tomek12341]

ja polecam spro lub okume

[Odys80]

Witam. Jestem nowy na forum i witam wszystkich serdecznie. Mimo średniego wieku dopiero teraz rozpoczynam przygodę z wędkarstwem, szczególnie spodobał mi się spinning i akurat jestem w trakcie zakupu kołowrotka. Czytałem sporo na temat kręciołków, za jakiś czas zapewne kupię coś porządnego ale na chwilę obecną myślę o zakupie czegoś taniego.

Na początek będę łowił przynętami 2-5 gramowymi. Podpinając się pod temat kolegi pragnę zasięgnąć Waszej opinii na temat oto tego kołowrotka:

OKUMA INSPIRA FD IP 425I

http://allegro.pl/kolowrotek-okuma-inspira-fd-425i-i4619706289.html

na + to 5letnia gwarancja i jeżeli wierzyć opisowi, na początek chyba może spełnić moje oczekiwania, szczególnie jego waga.

inna opcja to wspomniany wcześniej Viper lecz niższe oznaczenie

DRAGON VIPER FD 820I

http://www.coś tam, coś tam/kolowrotki/dragon/dragon-viper-fd-820i.html

Proszę o wyrażenie opinie, szczególnie posiadaczy w/w kręciołków.

Planuję zakup wędki CATANA CX 2,70M / 1-11G - UL

http://www.coś tam, coś tam/wedki/shimano/catana-cx-2-70m-1-11g---ul.html

Pozdrawiam

Odys

[BARTEK250]

Witam nie wiem czy już wybrałeś kręciołek ale z tych wymienionych kupił bym okume. Używam kilku modeli tej firmy i nigdy nie miałem z nimi problemów

[Zielan]

Mi natomiast ta okuma inspira padła po miesiącu, fakt nie miała lekko spinningowałem dosyć często. Zaczeła chodzić głośno i ciężko, że nie dało się normalnie łowić. Dragona nie miałem więc nic nie powiem. Admira jak za tak małe pieniądze śmiga mi bez zarzutu, moim zdaniem jest lepsza od tej okumy.

[BARTEK250]

Oddałeś na gwarancję ? Być może to wada fabryczna.

[Zielan]

Nie oddawałem, bo to nie majątek. Wydaje mi się, że nie dał rady, jednak to tylko niskobudżetowy sprzęt.

Chociaż jak wspomniałem czasami trafi się perełka jak ta Admira i jeszcze inny dragona ale zapomniałem w tej chwili nazwę.

Pozdrawiam

[Androctonus]

Witam,

nie będę zakładał kolejnego tematu zatem...

Po wielu latach wracam do wędkowania, metoda to spinning, ryba docelowa okoń. O ile drobnostki powoli kompletuję i odnowa uczę się sztuki wędkarskiej to przymierzam się do kupna w przeciągu 2 tyg. kołowrotka.

Nie mam faworytów ale ustaliłem budżet na 130-200zł.

Sporo osób poleca: Okumę, Daiwę, Spro, Ryobi, Shimano, itd.

Co do Shimano odpuszczam po przeczytaniu sporo recenzji i opinii nt. Catany, Jaxony też odpuszczam.

Domyślam się, że budżet 200zł to malutko ale chcę zacząć od czegoś taniego ale mimo wszystko jakościowo dobrego w swojej półce.

Widziałem gdzieś Mikado Airspace 2008/3008 FD (4008 FD raczej nie ma sensu do okonia chyba...). Urzekło mnie wykonanie w całości ze stali.

Proszę o pomoc w wyborze pierwszego kołowrotka

PS: mam nadzieję, że autor nie pogniewa się za "podczepienie" się do jego wątku.

Dziękuję.

Pozdrawiam.

[Gość CarIvan]

Androctonus a zamierzasz łowić na wodach stojących, rzekach czy i tu i tu bo jak kupisz jakiś lichy kołowrotek na rzece nim nie połowisz za długo.

[Androctonus]

@up - kurcze nie pomyślałem o tym

Prawdę mówiąc (pisząc) zarówno stawy/jeziora jak i Odra.

Druga sprawa chciałbym próbować łowić na wszelkie możliwe przynęty: woblery, rippery czy blaszki

Tutaj domyślam się, że zarówno kołowrotek jak i kij są istotne w zależności co będę chciał zarzucić. Tzn. wobler czy blaszka tworzą większy opór w wodzie jak ripper (gumka z główką, przepraszam za niefachową nomenklaturę) chyba, że źle kojarzę.

Na pewno kij musi być inny, tzn. z inną szczytówką ale kij kupię czy też 2 kije jeśli trzeba będzie w sklepie stacjonarnym ale kołowrotek czy kołowrotki przez sklep internetowy z możliwością odb. osobistego w Szczecinie.

Tak jak mówię wracam do tego pięknego hobby, nauka od nowa. Za każdą radę będę bardzo wdzięczny

[Zielan]

Na wody stojące osobiście bym polecił Quartza Pro Spin w rozmiarze 3010 lub 4010 na większe gumy. Korzystałem z niego nad rzeką ale to było kilkukrotnie wciągu roku. Na pewno jest dobry na jeziorowy spinning średnimi gumami, maks 12 cm i 10g główka. Więcej na jego temat przeczytasz na forum lub na stronie głównej haczyk.pl

[Gość CarIvan]

Ja osobiście łowię na wodach stojących w większości choć zdarzają się również wypady na rzekę a maszynka jakiej używam od dwóch lat to Mistral Hi-Tech 3000, do tego kij 2,40 Barkley Ligtinig Rood SS304 z moim zdaniem najlepszymi przelotkami pod plecionkę (od łowienia na żyłki dawno odszedłem) i jestem bardzo zadowolony.

[Androctonus]

Witam,

dziękuję za odzew

Czy ktoś miał kołowrotek Mikado Airspace 2008/3008FD?

Co do kija to będzie ciężki wybór...

A tak btw. wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku

[darks86]

@Androctonus

Kupiłem Mistrall Amundson 3000 - od razu poszedł do zwrotu (luzy, drgania, skręcanie żyłki). Wymieniłem na Zaubera 3000. Po trzecim łowieniu wylądował w serwisie (4 różne usterki fabryczne). Obadałem w sklepach kilka innych marek i prawdę mówiąc sam nie wiem co w tym budżecie wybrać. Jednak skłaniam się ku temu, co sprawdza mi się bezproblemowo - Jaxon VX 200. Dawał sobie radę z Meppsami w rozmiarze 4. Rozebrałem, przesmarowałem - nie ma ani grama plastiku w mechanizmach. Model ZX ma dodatkowo aluminiową obudowę.

Z innych - Penn Slammer, ale tutaj wylatujesz już znacznie poza budżet. No chyba, że trafisz akurat na dobrą sztukę Ryobi, to w podanym budżecie masz np. Ecusimę. Zauber zaczyna się od 245 zł.

Tego Mikado oglądałem w sklepie i szybko wrócił na półkę. Niestety słabo wykonany już przy pierwszym kontakcie (obejrzyj dokładnie mechanizm kabłąka). Nawet zwiększając budżet do 300 zł nie mamy wcale dobrego pola manewru. Trzeba poszperać za niewiele używanymi sztukami Penn'a.

[Androctonus]

Kurcze Penn okrutnie drogi

Przejrzałem ceny na allegro i nie powiem fajne kołowrotki ale nie zdecyduję się na kołowrotek za 350zł. Dzięki za propozycję.

Domyślam, się że dobre kołowrotki zaczynają się od 500zł czy jeszcze więcej ale mimo wszystko chciałbym kupić coś co posłuży mi przy typowo amatorskim spinningu.

Może coś z oferty SPRO lub Shimano Nexave?

Do tego kwestia kija ale tutaj to będę potrzebował Waszej pomocy koledzy z konkretnymi modelami tak +/- do 200zł i wtedy w sklepie sobie coś dobiorę.

[Gość CarIvan]

Androctonus, napisałem Ci jakiego zestawu używam, dla mnie świetny a łowię często i długo. Z kija Barkleya z pewnością był byś zadowolony co do kołowrotka to ilu wędkarzy tyle opinii o tym modelu jaki mam osobiście. Co do kołowrotka weź jeszcze pod uwagę czy będziesz łowił na żyłki czy na plecionki bo do plecionki nie każdy młynek się nadaje. Do amatorskiego połowu ale jak szukasz coś porządnego za większą kasę niż Mistrall Hi-Tech o jakim piszę możesz kupić sobie Ryobi Zauber 3000.

[Androctonus]

Androctonus, napisałem Ci jakiego zestawu używam, dla mnie świetny a łowię często i długo. Z kija Barkleya z pewnością był byś zadowolony co do kołowrotka to ilu wędkarzy tyle opinii o tym modelu jaki mam osobiście. Co do kołowrotka weź jeszcze pod uwagę czy będziesz łowił na żyłki czy na plecionki bo do plecionki nie każdy młynek się nadaje. Do amatorskiego połowu ale jak szukasz coś porządnego za większą kasę niż Mistrall Hi-Tech o jakim piszę możesz kupić sobie Ryobi Zauber 3000.

Dzięki kolego, wezmę to pod uwagę. O ile znajdę kij Barkley'a w Centrum Wędkarskim

[ŁYSY]

Jeśli chodzi o kołowrotek, to nie ma się nad czym zastanawiać. W tych pieniądzach to Ryobi Zauber, i tyle. Cena około 250zł + kasa na zapasową szpulę. Kręcioł naprawdę ok. Mam zarówno te ze "starej" produkcji jak i egzemplarz z nowego wypustu. Dają radę.