jaka żyłka do spiningu?????

[Gość Tomek1992]

Ale ta zylke co napisales (nie radzil bym ) Zdala od niej

[Marker]

Mogę się dołączyć do tematu ??

Takie szybkie pytanko , a używał ktoś może tej "nowości" , czyli żyłki Crocodile Premium jaxon'a ?? Niekoniecznie do spinningu..........

[miron]

mój kolega jej używał - taka sobie tania zwykła do częstej wymiany- dobra bo tania i nie szkoda

a co do żyłek spinningowych To fajną ofertę ma BALSAX i oczywiście STROFT tyle że stroft jest cholernie drogi

[jochan]

co do crocodile , to totalny SYF, poza cena , na wezlach traci z 80% wytrzymalosci chocbys niewiem jaka metoda wiazal , niepolecam nikomu

[Kleniu]

racja, crocodile to całkowity SYF, mój kolega miał i powiedział ze juz jej nigdy nie kupi

...ja do Spinningu używam żyłki Robinsona titanium spinn, jestem z niej zadowolony

[Gość wobler129]

Jaka żyłka do ultralekkiego spinna?

Chodzi o żyłkę na dany gatunek ryb.

Rzucam przynętami do 3g.

To tak:

Na okonia - żyłka 0,10. Tonąca czy pływająca? Jakiej firmy? Keri coś mi na czacie pisałeś ale nie zdążyłem zapamiętać... napisz tutaj jeszcze raz jakiej użyć.

Na klenie i jazie - żyłka 0,14. Tonąca czy pływająca? Jakiej firmy?

Liczę na Was i Wasze doświadczenie koledzy...

[Papinos]

Jaka żyłka do ultralekkiego spinna?

Chodzi o żyłkę na dany gatunek ryb.

Rzucam przynętami do 3g.

mysle że 0.12 będzie dobra na ultralekkiego okonia a jeżeli chciałbyś dodatkowo postawić troche więcej kasy to proponuje plecionke 0.7 mm Fireline.

Na klenie i jazie - żyłka 0,14. Tonąca czy pływająca? Jakiej firmy?

jak dla mnie tylko pływająca ,na wybraną firme nie stawiam chyba że Crystal Line ale nie sługeruj się firmami tylko idż poprostu do sklepu i tam wybierz nie odejdż tylko od zmysłów i nie bierz żyłek Robinsona

[keri]

Na okonia - żyłka 0,10. Tonąca czy pływająca? Jakiej firmy? Keri coś mi na czacie pisałeś ale nie zdążyłem zapamiętać... napisz tutaj jeszcze raz jakiej użyć.

Tak więc ja używam tonącą Dragon maxima no nie łowię tak cienko, uzywam 0,14.

[Gość wobler129]

keri a na jazio-klenie tez bedzie dobra? Tylko inna srednica oczywiscie.

A nigdzie ni moge jej znalesc w googlach wpisuje i nic Moze dalbys linka na PW gdzie moge kupic takowa zylke - tylko zeby bylo do wyboru pare srednic

[MagnuM]

na jazio-klenie tez bedzie dobra?

Moim skromnym zdaniem- tak

[keri]

na jazio-klenie tez bedzie dobra?

Nie, bo jest szybko tonąca. Przeznaczenie Dragon maxima to głównie feder ale ja sobie ją upodobałem do lekkiego spina. Do połowu jazio-kleni używam żyłek pływających bo dają mi lepszy kontakt z przynętą bardzo często 1cm woblerem.

w googlach wpisuje i nic

to Ci wynalazłem żyłke.

[Papinos]

Do połowu jazio-kleni używam żyłek pływających bo dają mi lepszy kontakt z przynętą bardzo często 1cm woblerem.

dlatego też że te wobki o których piszesz często nie schodzą głębiej niż na 70 cm dlatego po co żyłka tonąca jeżeli spiningowe jazio-klenie to w zasadzie metoda powierzchniowa

[MagnuM]

Ja uważam, że żyłka nietonąca powinna byc używana do łowienia na poppery...

[Gość wobler129]

jazio-klenie to w zasadzie metoda powierzchniowa

Nie zawsze. Nieraz jazia lub klenia możemy dorwać na większej głębokości. Ja klenie łowię spinnem głownie na błystki Mepps Aglia 00 i to na 1 metrze. A na jazie w tym roku znalazłem już swoje miejscówki i tam łowię wobkami schodzącymi max. 50cm. pod wodę. Głównie jednak schodzą do 30cm.

keri co do tej żyłki to nie wiem do końca... w tym roku używałem żyłki Dragon Camou i jestem z niej zadowolony. Mówię o kleniach i jaziach. Na okonia nie ma przekroju żyłki, która by mi pasowała. Myślę tak nad 0,10-0,14 i nie ma takiej z tej serii żyłek

[Papinos]

Ja uważam, że żyłka nietonąca powinna byc używana do łowienia na poppery...

z tym też sie zgadzam

Nie zawsze. Nieraz jazia lub klenia możemy dorwać na większej głębokości

u mnie w Odrze aktywność tych ryb objawia się prawie zawsze na około 50-100 cm dlatego do tej metody używam żyłek powierzchniowych nie tylko dlatego że jak napisał KERI jest lepszy kontakt z przynętą ale też z kilku innych powodów o których pisalem chyba w jakimś innym temacie o połowie tych ryb

[keri]

co do tej żyłki to nie wiem do końca... w tym roku używałem żyłki Dragon Camou i jestem z niej zadowolony. Mówię o kleniach i jaziach. Na okonia nie ma przekroju żyłki, która by mi pasowała. Myślę tak nad 0,10-0,14 i nie ma takiej z tej serii żyłek

Jesteś z tej zadowolony to Ok i nic nie zmieniaj, co do okoniówki to ryzyko jest małe że kupisz złą pod warunkiem że będą spełnione podstawowe warunki

-żyłka musi być świeża nie przeleżała

-najlepiej żyłka markowa / nie ryzykujmy jakiś nieznanych, ceny są bardzo podobne/.

[Gość wobler129]

-żyłka musi być świeża nie przeleżała

Ja żyłkę zmieniam co 1,5 miesiąca bo sam sięprzekonałem, że gdy potrzymie więcej... to traci swoje właściwości

PS Znalazłem Dragon Camou 0,14

[keri]

żyłkę zmieniam co 1,5 miesiąca

To fajnie. Przewijasz kołowrotki jakieś 7-8 razy w roku.

Ja trochę bardziej ufam żyłkom a raczej ich producentom.

[artech]

Ze względu na brak żyłki Sneck w sklepach w tym sezonie na trotkę zakupiłem Dragona HM 62, zobaczymy jak się sprawdzi.

[Papinos]

Dragona HM 62, zobaczymy jak się sprawdzi.

mam ją na feederze ,nie wiem jak do spina ale odporność na przetarcia ma imponującą

[robek89]

A ja uzywam żyłki YORK EXCLUSIVE GOLD 0,25mm o wytrzymalości 9,9kg i musze przyznać że cholernie trzeba się namęczyć żeby pękła...

[artech]

Ze względu na brak żyłki Sneck w sklepach w tym sezonie na trotkę zakupiłem Dragona HM 62, zobaczymy jak się sprawdzi.

No i się nie sprawdziła Nie polecam, a nawet więcej -odradzam

[Gość Bartosz]

artech co z tą żyłką nie tak? Ostatnio właśnie coś mnie naszło żeby ją wypróbować, ale skoro twierdzisz, że coś z nią nie tak to się chyba nie zdecyduję. Możesz powiedzieć coś więcej?

[artech]

Po pierwsze: to 0,305 mm (jak podaje producent - śmiechu warte ) w porównaniu z żyłką Sneck 0,30 mm wygląda na 0,33 najmniej. Po drugie: ma cholerną pamięć do kształtu - spirala się robi. Po trzecie: jest sztywna jak cholera i źle się nią rzuca, to wina przegrubienia. Po czwarte: mało odporna na przetarcia i mało wytrzymała na węzłach jak na taką grubość. Po piąte strasznie się skręca i to nie jest wina kołowrotka bo sprawdzałem na innej żyłce. Po szóste: jest droga bo kosztuje coś kolo 20 PLN za 150 m.

Reasumując - NIGDY WIĘCEJ

[Gość Bartosz]

Przyznam szczerze, że zszokowały mnie te słowa! Z tego co piszesz wynika, że żyłka ta praktycznie przegrywa rywalizację z innymi (nawet wiele tańszymi) we wszystkich możliwych punktach!!! Druzgocąca wypowiedź! No ale przynajmniej dzięki niej uniknę niepotrzebnych nerwów!