jaka żyłka do spiningu?????

[dawm84]

Mam zamiar kupić żyłkę 0.14 na klenia myślę nad Dual Band 150m 30zł lub Stroft 100m 15zł chyba zdecyduję się na Strofta

0.14 na klenia? Nie za cienka czasami? Taka 40 jak dobrze trafi w wobka i zrobi zwrot to 0.14 trzaśnie jak nitka. Zastanów się jeszcze. A co do modelu żyłki to polecam Owner Broad albo Colmic Race. Lepszych nie znam a Stroft przy nich to taki średniak.

[arek_glogow]

Ja kupuje tanie żyłki 200m za 17 -22 zł poza tym ja w ciągu wypadu intensywnie rzucam i po 4-5 wypadach żyłka jest postrzępiona ale zawsze odwijam ją na druga druga stronę i wytrzymuje jeszcze raz tyle a potem śmietnik Wychodzę z założenia ze na żyłkach się nie oszczędza i kupno co chwile nowych nie zawadza

[dawm84]

Ja kupuje tanie żyłki 200m za 17 -22 zł

Ja kupuje drogie żyłki za 25-28 zlotych 100 metrów i taka żyłka starcza mi na co najmniej 6 miesięcy intensywnego łowienia w tym co najmniej 2 razy w tygodniu jadę nad Odrę a wtedy łowie często cały dzień - 8-10 godzin a wiadomo jaka w Odrze jest woda - niesie sporo zawiesiny , która osadza się na przelotkach i żyłce i też ją niszczy. Żyłkę wymieniam wtedy, gdy widzę, że robi się "stara" ale i tak najpóźniej co 6 miesięcy. Boje się nawet liczyć ile wydajesz miesięcznie na żyłkę bo lekko licząc: 200 metrów przy opisanym przez Ciebie zużyciu starczyłoby mi na 2 tygodnie, wiec miesięcznie wychodzi 40 złotych na samą żyłkę. Obłęd. To już wole kupić dobrą i drogą żyłkę raz na 6 miesięcy.

[marewel]

Taka 40 jak dobrze trafi w wobka i zrobi zwrot to 0.14 trzaśnie jak nitka.

Moze te zylki na ktore lowisz tak robia,ale napewno nie dual band.

[keri]

Ja zmieniam żyłki 3-4 razy w sezonie i szukam alternatywy dla żyłek jakość-cena.

Długo "jechałem" na żyłce york-a a teraz nawinąłem SUFIX XCELON i jak na razie żyłka ta sprawuje się nie źle zważywszy że 600m kosztuje 24 PLN.

Nie widzę sensu kupowania drogich żyłek wędkującym "intensywnie". Trzy dni 8- godzinnego wędkowania nie dają szans żadnej żyłce więc "po co przepłacać"

[dawm84]

Moze te zylki na ktore lowisz tak robia,ale napewno nie dual band.

Mało w taki razie widziałeś a już na pewno ataków kleni po 40 cm Dual band, Colmic, Owner Stroft. nie ma żyłki 0.14 której byłbym w 100% pewny że nie pęknie jak idę łowić klenie. Mało tego. Nie nawine cieńszej niż 0.18 i to bardzo dobrej gatunkowo bo gruby kleń 0.16 rwie jak nitke

[arek_glogow]

dawm84, ja jestem codziennie rzucam przynajmniej po 2 godziny a 2 razy w tygodniu po około 14 godzin także 0,14 czy 0,16 nie maja szans być dłużnej na rybach niż 5 razy

[dawm84]

dawm84, ja jestem codziennie rzucam przynajmniej po 2 godziny a 2 razy w tygodniu po około 14 godzin także 0,14 czy 0,16 nie maja szans być dłużnej na rybach niż 5 razy

Jakoś trudno mi w to uwierzyć, że tak szybko zużywa Ci się żyłka, ale skoro piszesz że tak jest to pewnie tak jest. Jestem tylko ciekaw od czego to zależy....

[marewel]

dawm84,

Poczytaj inne fora tam na zylke 0.14 lowi sie bolenie pod 80cm.

Jak ja bym zalozyl zylke 0.18 to bym żadnego klenie nie zlapal.Klen 40cm rwie zylke 0.14,to jakas bzdura,chyba ze uzywasz wedki na suma.

[dawm84]

Poczytaj inne fora tam na zylke 0.14 lowi sie bolenie pod 80cm.

Teraz już wiem skąd Twoja wiedza na temat żyłek. Z czytania. Weź choć raz wędkę do ręki i idź na ryby to pogadamy.

80 cm bolek na 0.14? Wierze. Jeżeli ktoś ma ogromne umiejętności to jest w stanie wyholować dużego bolenia na 0.14. Nie chwaląc się 4 lata temu łowiąc na Odrze wyholowałem 8 metrowym batem leszcza 2.5 kg, gdzie przypon miał grubość 0.08. Tylko co z tego jak wtedy miałem dużo szczęścia? Tak samo jest z tym boleniem.

Jak ja bym zalozyl zylke 0.18 to bym żadnego klenie nie zlapal.Klen 40cm rwie zylke 0.14,to jakas bzdura,chyba ze uzywasz wedki na suma.

Teraz to Ty bzdury piszesz wierząc że rybie robi różnice czy używasz 0.14 czy 0.18. Znam ludzi co łowią klenie zakładając wolfram ze względu na to, że w łowisku jest dużo szczupaka a kleniom to nie przeszkadza, a co do wędki to używam spina do 16 gr wyrzutu.

Zresztą nie jestem zwolennikiem ultra cienkich zestawów. Hol dużego klenia na 0.14 to męczarnia dla ryby. Czasami używając 0.18 hol klenia 40m i wiecej jest już długi więc mogę sobie tylko wyobrazić jak dLugo musiałbym holować taką rybę na 0.14. Pewnie tak długo aż sama by ze starości zdechła Akurat długość holu ma dla mnie dużo większe znaczenie niż 1 czy 2 brania więcej, ponieważ wolę rybę holować krócej używając grubszej żyłki i wypuścić ją w dobrej kondycji.

[marewel]

Mialem nie komentować ale jednak to zrobię:-stek bzdur.

[Tomek1988]

Znam ludzi co łowią klenie zakładając wolfram ze względu na to, że w łowisku jest dużo szczupaka a kleniom to nie przeszkadza

Nie wiem gdzie łowisz te klenie używając wolframu? Ja nigdy nie moge złapać klenia z wolframem nie wiem ale może Wiślane klenie mają inny gust A co do samej żyłki to ja klenie 35,40cm zawsze łowiłem na 0.14 a 0.18n wydaje mi się że jest za gruba, zależy jeszcze jakimi przynętami łowisz bo ja jak rzucam na wobka 1,5 cm to wole używać 0.14 a nawet 0.12 bo 0.18 daleko bym raczej nie dorzucił

Nie nawine cieńszej niż 0.18 i to bardzo dobrej gatunkowo bo gruby kleń 0.16 rwie jak nitke

Jak np Stroft 0.14 ma wytrzymałość 2,20 kg to chyba 40 cm kleń czy nawet 50 nie powinien jej rwać jak nitki Pozdro

[dawm84]

Mialem nie komentować ale jednak to zrobię:-stek bzdur.

Uzasadnij.

Nie wiem gdzie łowisz te klenie używając wolframu? J

Nie ja tylko moi kumple. W tym sezonie namierzyli na Odrze przelew na rozmytej główce. Grube klenie stały często przed tym przelewem. Przed tym przelewem znajdowała się też rynna - dołek o głębokości ok 1.5-1.8 metra w którym często stał szczupak. Wstawienie woblerka przed przelew nad dołek kończyło się braniem i obcięciem woblerka. Więc zaczęli stosować cieniutki przypon wolframowy 10 czy tam 15 cm o wytrzymałości 2.5 kg. To jest oczywiście wyjątek od reguły i tylko w tym miejscu zakładali wolfram.

Jak np Stroft 0.14 ma wytrzymałość 2,20 kg to chyba 40 cm kleń czy nawet 50 nie powinien jej rwać jak nitk

Tak dla Twojej informacji dzisiejszy Stroft to nie ten sam Stroft co kilka lat temu. Jest po prostu gorszy (a może taki sam ale inne firmy produkujące żyłki poszły do "przodu"). Poza tym moim zdaniem ma lekko zawyżoną wytrzymałość. W każdym razie to i tak dobra żyłka. Poza tym cała dyskusja z mojej strony dotyczyć miała nie samego holu ale momentu brania. Nie ma problemu jak kleń bierze daleko od wędkarza. Wtedy i 0.10 nie powinien zerwać. Ale sytuacja komplikuje się jak branie jest pod nogami. Przy gwałtownym braniu, gdzie żyłka wychodzi z przelotek pod kątem prostym i gdzie tym samym oddanie żyłki przez kołowrotek jest utrudnione bardzo łatwo o zerwanie 0.14. Nie dzieje się tak zawsze ale mi się to przytrafiło kilka razy. Dlatego nie używam żyłki cieńszej niż 0.18.

Jeszcze jedna sprawa. marewel, zdaje się, że taka moda na odchudzanie zestawów bierze się z relacji zawodników czy innych "gwiazd" spinning. Też to przerabiałem i stosowałem 0.10 na okonia, 0.16 na bolenia i max 0.20 na szczupaka. Widocznej poprawy nie zauważyłem. A z perspektywy czasu dotarło do mnie że to całe odchudzanie miało na celu ukryć braki w "wyszkoleniu" wędkarskim. Bo myślałem że jak założę cienką żyłkę to będę łowił więcej, co było oczywiście bzdurą. I na koniec jeszcze na temat zawodników: na Odrze często łowie właśnie z kumplami, którzy startują w zawodach. Nazwisk nie wymienię bo to nie ma sensu. Są nieźli. Nawet bardzo. Kadrowicze nie mają z nimi większych szans na Odrze (byli lub obecni). Nie schodzą niżej 0.16 jak chodzi o łowienie kleni na Odrze więc Twoje "stek bzdur" wywołuje u mnie raczej uśmiech politowania.

Tak na koniec żeby dać ci do myślenia. Ile kleni w granicach 40-50 cm wyholowałeś na spinning?

[DAWID]

jestem tego samego zdania co marawel trudno zerwać klenia na żyłce o,14 a napewno ciensza zyłka poprawia czestotliwośc brań kleń to strasznie płochliwa ryba przekonałem się o tym na pierwszej wyprawie spinningowej właśnie z kolegą marawelem ja łapałem na plecione i z przyponem oni łapali bez mieli efekty o niebo lepsze w drugiej wyprawie zrezygnowałem z przyponu załozylem cienszą plecione było o niebo lepiej....

[arek_glogow]

Z tymi 14 godzinami rzutów to trochę przesadziłem

Góra 10 godzin

[marewel]

0,14 a napewno ciensza zyłka poprawia czestotliwośc brań kleń

Zapomnieles dodas ze wobki ktore mam na zylce 0,18 straciły by na pracy.

[dawm84]

DAWID napisał/a:

0,14 a napewno ciensza zyłka poprawia czestotliwośc brań kleń

Zapomnieles dodas ze wobki ktore mam na zylce 0,18 straciły by na pracy.

To jakich wobków używasz? Pytam poważnie.

[marewel]

Dlugosc 2cm waga miedzy 1.5 a 2.5g

[dawm84]

Hmmm faktycznie pewnie i na 0.14 ciężko się nimi rzuca a co dopiero na 0.18. Nie próbowałeś łowić kleni na większe przynęty? Ja używam najczęściej takich:

[marewel]

Na wodach ktorych bywam jest za plytko na takie przynety.

[Tomek1988]

Na wodach ktorych bywam jest za plytko na takie przynety.

Dokładnie tak, np u mnie na rafie gdzie marewel juz łowił to nie da sie na takie duże przynety łapać tylko własnie najskuteczniejsze są te małe wobki

[dawm84]

Jak bardzo jest tam płytko? ja również łowie na płytkich łowiskach i większość wobków ze zdjęcia (z wyłączeniem czarnego salmo i kenarta) da się poprowadzić na 20-30 cm.

[marewel]

Moze i da sie poprowadzic plytko te salmiaki,ale klenie z rafy porostu ich nie atakuja byc moze maja zbyt agresywna prace.

[Tomek1988]

Moze i da sie poprowadzic plytko te salmiaki,ale klenie z rafy porostu ich nie atakuja byc moze maja zbyt agresywna prace

marewel, ma racje DAWID łapał na rafie na bodajże 3,5cm Hornety i bez żadnego rezultatu.

[DAWID]

marewel, ma racje DAWID łapał na rafie na bodajże 3,5cm Hornety i bez żadnego rezultatu.

tak potwierdzam te hornety kompletnie się tam nie sprawdzały, byc moze marawel masz racje zbyt agresywna praca bo o kolor nie chodzi próbowałem róznych.............