tomek1 Napisano 2 Stycznia 2015 Napisano 2 Stycznia 2015 Co myślicie o zamkniętych przychodniach? Nie jestem fanem Arłukowicza, ale trzymam kciuki żeby nie odpuścił. Mam nadzieję, że Premierka się nie wtrąci ze swoją polityką miłości w sprawę kolegów po fachu. Cytuj
diaflex Napisano 2 Stycznia 2015 Napisano 2 Stycznia 2015 Myślę, że nie można nikomu zabronić protestować i nie przedłużać działalności, jeśli nie odpowiadają warunki. Ale to co zrobili właściciele niektórych przychodni, zamykając drzwi dosłownie, to jest nie liczenie się ze swoimi "klientami"-pacjentami. Blokując dostęp do dokumentacji medycznej pacjentów (zamknięte drzwi), uniemożliwili potrzebującym kontynuacji leczenia w innych przychodniach. To moim zdaniem jest narażaniem zdrowia pacjentów i prokurator powinien się przyjrzeć takim przypadkom. Moim zdaniem mogą protestować, ale rejestracje powinny być czynne, aby przynajmniej dokumentacje chorobowe udostępnić potrzebującym pacjentom. Kolejny raz co niektórzy "lekarze" udowodnili, że dbają o wszystko, tylko nie o pacjentów. Cytuj
tomik Napisano 2 Stycznia 2015 Napisano 2 Stycznia 2015 Przychodnie byłyby otwarte, kolejki mniejsze a jakość usług lepsza i wszystko by lepiej działało jakbyśmy to my jako pacjenci decydowali przynajmniej o części swojej składki zdrowotnej. I moim zdaniem dopóki to nie nastąpi, dopóty nic się w tej całej "służbie zdrowia" nie zmieni. Cytuj
wernicjusz Napisano 3 Stycznia 2015 Napisano 3 Stycznia 2015 Cały ten Cyrk jest tylko na potrzeby mediów. W Sejmowej braci na 460 posłów 3/4 to lekarze albo prawnicy. I co nam to daje... . Przychodnie byłyby otwarte, kolejki mniejsze a jakość usług lepsza i wszystko by lepiej działało jakbyśmy to my jako pacjenci decydowali przynajmniej o części swojej składki zdrowotnej. Tym bardziej, że aby dostać się do lekarza w normalnym terminie to niestety i tak trzeba zapłacić. . Cytuj
artech Napisano 3 Stycznia 2015 Napisano 3 Stycznia 2015 Bicie piany przez łapiduchów... co roku ten sam cyrk... Cytuj
Lemiux Napisano 3 Stycznia 2015 Napisano 3 Stycznia 2015 Panowie, 80 zł kosztuje dobre ubezpieczenie, to samo ubezpieczenie jako grupowe kosztuje mniej niż 60. Zapytajcie swoich pracodawców o takie ubezpieczenia! Mam złodziejski ZUS, mam też grupowe. Nie ma problemu by zrobić jakiekolwiek badania, a traktowany jesteś jak człowiek, nie jak osioł. Tak wiem, ale moje 80 zł.... wyobraź sobie że tyle po prostu MUSI i kosztuje zdrowie. Ps. Tomku, proponuję jeszcze kącik kulinarny i porady dot. sztrykowania ;P Ps.2. Masz stary i niemodny podpis ;P Cytuj
tomek1 Napisano 3 Stycznia 2015 Autor Napisano 3 Stycznia 2015 Tak wiem, ale moje 80 zł.... wyobraź sobie że tyle po prostu MUSI i kosztuje zdrowie. Problem w tym, że dużo więcej niż 80 zł idzie na ZUS- czyli w czarną dziurę... Gdyby każdy mógł się ubezpieczyć (lub nie) indywidualnie a nie przymusowo, to bylibyśmy wreszcie prawdziwymi klientami u lekarza a nie intruzami zawracającymi głowę kiedy trzeba lecieć do n-tego etatu w tym dniu... No ale większość ludzi lubi socjalizm Jak widzę na forach portali informacyjnych dobre zdanie o lekarzach mają właściwie tylko inni lekarze. Tymczasem w mojej miejscowości gdzie nie można właściwie narzekać na lekarzy, jedyna przychodnia jest zamknięta. Gdyby to była każda inna prywatna firma (a o takie jest spór) to straciłaby klientów na lata. Mam nadzieję, że ministerstwo się nie ugnie i pazerni dostaną wreszcie nauczkę. Ps. Tomku, proponuję jeszcze kącik kulinarny i porady dot. sztrykowania ;P Jak się podejmiesz moderować- to czemu nie Haczyk.pl to nie tylko ryby, ale również miejsce dla "starych znajomych" do pogadania na każdy inny temat- jak to wielokrotnie bywało w przeszłości. Cytuj
Lemiux Napisano 3 Stycznia 2015 Napisano 3 Stycznia 2015 Rany, w jakiej Ty wiosce żyjesz ;P, nie myślałeś nad zmianą ? Polecam Ci moją miejscowość ;P Z natury jestem człowiekiem MEGA nerwowym i nie dam się sk#%ną sprowokować. ZUS nie będzie mi życia psuł. Jestem zdania że każdy powinien zarabiać więcej, jeśli oczywiści dobrze wykonuje swoją pracę, to zus i nasi politycy powinni pier.. sobie w łeb, i to gruba większość. Proszę jeszcze o odniesienie się do punktu drugiego punktów Ps., oznaczonego "Ps.2." ;P Cytuj
maryaChi Napisano 3 Stycznia 2015 Napisano 3 Stycznia 2015 Panowie, 80 zł kosztuje dobre ubezpieczenie, to samo ubezpieczenie jako grupowe kosztuje mniej niż 60. Rozumiem, że mówisz o ubezpieczeniach prywatnych? Też takie mam. Akurat w lux-medzie i kosztuje nieco więcej. To ubezpieczenie nie zapewnia mi jednak wszystkich diagnostyk, terapii i zabiegów w razie poważniejszych schorzeń (do wszystkich lekarzy i specjalistów mam dostęp w max 5 dni roboczych, chodzi mi o ew. specjalistyczne badania, czy operacje). Te ubezpieczenia również bazują na NFZ. I żaden lekarz, który olał umowę z NFZ nie będzie ci mógł wypisać recepty na lek refundowany, ani skierowania na refundowane badani. Receptę dostaniesz, ale nie dostaniesz zniżki - to robi ogromną różnicę. W rezultacie zapłacisz w aptece zamiast 10zł - 120zł za mleko przeciwalergiczne dla niemowląt (przykład prawdziwy - żona farmaceutka). Mówię o jednej dawce, na miesiąc różnica będzie pewnie 10krotnie większa. W przypadku poważnych chorób (onkologiczne itp.) ta skala jest jeszcze - i to dużo większa. Także nie lekceważmy tego problemu. Lekarze na brak pieniędzy nie narzekają, ale ich zawód jednak powinien pieniądze gwarantować. Najtrudniejsze w tym całym ambarasie jest to, że tak naprawdę nie wiadomo o co chodzi. O jakie pieniądze? O ile? Czy gdybym ja dostał taką ofertę to musiałbym odmówić? Nikt nas w to szczegółowo nie zagłębia. A problemów z NFZ mamy więcej - np. leki które w kraju piekielnie trudno dostać. Nie wynika to z tego, że ich nie ma. Wynika to z tego, że u nas kosztowałby 1000zł (z NFZ dużo mniej), ale na zachodzie Europy płacą za niego 1000eur. I nasze hurtownie cały zapas wysyłają za 2000zł na zachód, bo u nas się nie opłaca, a tam biorą tonami. To są problemy dotyczące garstki osób - ale osób najbardziej potrzebujących - chorych. Ponieważ to tylko garstka, mało kto o tym mówi. A i pacjenci i lekarze i farmaceuci bezradni. Zamiast uregulować tego typu rzeczy prawnie, reguluje się jakieś dziwne projekty zielonej karty onkologicznej, a lekarze z NFZ nie chcą współpracować. To jeszcze potrwa, mam nadzieję, że dożyję w końcu czasów, gdy służba zdrowia nie będzie pierwszym problemem Rzeczypospolitej. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.