wernicjusz

Śledzę wasze zmagania i jestem pełen podziwu za poziom jaki koledzy prezentują w GP. A wrócić pewnie, że mam plan. Jak co roku. Choćby ogony w klasyfikacji zaliczać ale brać udział w zabawie.👍

Bravo Tomku! Za idee i za konsekwencje👏

Chciałbym móc się wreszcie przełamać i znaleźć trochę więcej czasu niż "trochę" więc może deklaracja zmobilizuje mnie do powrotu nad wodę... . 1. jaceen 2.kamil.ruszala 3. Jamnick 4. RSM 5. ESSOX 6. Larry_blanka 7. wernicjusz

Gatunek ryby: Okoń - Długość w cm: 30 - Data połowu: 01.08.2019 - Godzina połowu: ok 20 - Łowisko: Wisła Przynęta: black fury nr.2

... Królowa jest tylko jedna. Niski stan ale jest pięknie! Aż żal, że nie mogę się przebić z czasem wolnym od kilku sezonów. Masakra... Ale mniejsza z tym . Po remontach w czasie urlopu nastał dla mnie wolny dzień 1 sierpnia. Skończyłem co miałem skończyć i długa nad wodę. Już nie pamiętam kiedy spędziłem tyle czasu nad wodą bez telefonu ludzi i całego zgiełku.

Gatunek ryby: kleń - Długość w cm: 49 - Data połowu: 08.07.2019 - Godzina połowu: : 17:30 - Łowisko: rzeka Kamienna - Przynęta: chiński wobler

Pierwszy dzień urlopu i po miesiącu jak nie więcej przerwy wędka i nad wodę. ... niestety od jutra w ramach urlopu rozpoczynam remont dachu także kolejne rybki raczej nie prędko...

Taki ze mnie niedzielny wędkarz. 😉

- Gatunek ryby: Jaź - Długość w cm: 46 - Data połowu: 2019.05.03 - Godzina połowu: ok południa - Łowisko: Kamienna - Przynęta: kuku - Gatunek ryby: Jaź - Długość w cm: 45 - Data połowu: 2019.05.03 - Godzina połowu: ok południa - Łowisko: Kamienna - Przynęta: kuku

Mój pierwszy nocny kleń na "chińskie cudo". Nawet miarki nie miałem bo byłoby zdjęcie do GP. https://www.aliexpress.com/item/1Pcs-Mini-Fishing-Lure-Pesca-Iscas-Artificiais-Wobbler-4-5cm-4g-Crankbaits-Topwater-Japan-lure-Fishing/32825269972.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.27424c4dEcWphY

Wybrałem się wreszcie i ja na ryby. Jak co roku karta opłacona z końcem kwietnia i problem kiedy tu wyskoczyć i kija pomoczyć. Co roku obiecuję sobie poprawę i niestety od kilku lat strasznie krucho u mnie z czasem na rybki. Może na emeryturze się to jakoś odmieni... 😎 Tym niemniej: Z dzisiaj rzeka Kamienna jedna wędka + chęci. Piździło niemiłosiernie ale co tam, przynajmniej woda w miarę spokojna. ... brania słabo wyczuwalne delikatne ale coś tam się udało złowić: 😉

-----------------------------------------------------------------Bravo-------------------------------------------------------

Na mój gust im większa spinka tym mniej chętnych. Jak COŚ jest zabawą to jest i dużo chętnych ale jak trzeba się "wykazać" to już rodzi pewne niepotrzebne niedomówienia i co chwila Ktoś się obraża i wycofuje z uczestnictwa. Może niech np. jaceen się wypowie. Jak by nie patrzeć ma ciąg do tego typu aktywizacji... .

Jak tylko czas pozwoli wyrwać się od obowiazków i jeszcze czasem coś złowić to jak najbardziej. Od samego początku tzn. reaktywacji GP jestem na TAK .

Podoba podoba zwłaszcza jak ktoś nie ma czasu na ryby ... . Fajnie piszesz i oby weny nie brakło

Dokładnie

Jaź jaź coś o tym gatunku mogę powiedzieć. Paweł fajne rybki łowisz. Ja wybieram się jutro nad moją rzeczkę. Kolejny sezon się zanosi stricte weekendowy. Porażka ale co zrobić takie życie... .

A ja byłem dzisiaj opłacić haracz na ten rok. Mam wrażenie, że beton na bunkry Hitlera był słabszy. Dziadek mnie postraszył, że jak nie będę wypełniał rejestru połowów to popamiętam... . - Mógłby Pan od czasu do czasu wpisać jakąś rybę ! - A po co? - Jak Pana złapią nad wodą z rybami niewpisanymi to i nawet pińcet mogą Panu dowalić! - Jak mnie złapią... . - Przy okazji nie mogłem sobie nie połowić. Szału nie było chyba zasługa u mnie silnego wiatru.

Jako, że moja kolej to wybieram zestaw nr.17. Również prośba do Ciebie Tomku chciałbym tą nagrodę dołączyć do koszyka "okoniowej rywalizacji" pozdrawiam

Swoją drogą ciekawy temat. Jakbyście mieli doświadczenia z takich wyjazdów to nie wiem jak inni ale ja z chęcią bym się zapoznał.

To witam w klubie. Tomek nie migaj się. Będziemy walczyć o prymat outsidera GP2018

Właśnie w tym problem. Co roku ktoś rezygnuje z udziału w zabawie z różnych często prozaicznych powodów. Czemu?! W zeszłym sezonie nawet Jaceen dał się ponownie namówić na udział w GP. Można. Więc nie rezygnujmy! W kupie siła a im nas więcej tym ciekawiej. Bodaj kilka rybek zgłosić i niechaj zabawa trwa... .

Gratulacje dla zwycięzców. Wyniki naprawdę kozackie. ps. tylko czemu nie macie zamiaru startować w GP2018?? Nie zawsze trzeba wygrywać. Ja na ten przykład od trzech sezonów cierpię na chroniczny brak czasu. Tak to już bywa... .

Podobno jak coś się złowi w Wigilię... . Wybrałem się dzisiaj nad rzekę z dwoma woblerami. Przy pierwszym rzucie od razu zaczep - drugi brzeg. A tu ani agrafki ani przyponu jednym słowem całkowity brak przygotowania - spontan jak rzadko kiedy. Przywiązałem kolejnego woblerka do żyłki i po kilkunastu rzutach cel został osiągnięty. Jak to mówią wobler się zwrócił . A na wigilii będzie karp... .

Nie bardzo rozumiem o co Wam chodzi z tym przepłacaniem? Ja płacę poprzez Przelewy24 i nie kojarzę abym coś przepłacał. Przeliczają cenę z dolarów na złotówki wg. kursu dziennego i nie stwierdziłem jakiś różnic na moją niekorzyść.