daniello2010 Napisano 22 Marca 2015 Share Napisano 22 Marca 2015 Witam Panowie czy ktoś z was posiada może w/w kolowrotek??Szukam opinii o nim i za duzo w necie niema info..Dziekuje z góry za opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Romcio.fish Napisano 26 Marca 2015 Share Napisano 26 Marca 2015 To sprawdzona i mocna konstrukcja, na rynku jest już od 5 lat na pewno. Ten model "Ti" ma oś tytanową, co czyni go naprawdę mocną maszyną. Sum, dwucyfrowy szczupak, łosoś, troć na ciężko w rzekach, sandacz na ciężkie gumy i koguty - fishmaker nadaje się do takiego łowienia. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karix Napisano 5 Maja 2015 Share Napisano 5 Maja 2015 Z tym tytanem to lekka przesada. Co najwyżej jest kryte azotkiem tytanu i nie przekładnia a posuw szpuli. Młynek jest solidny i dobry na rzeczny spinning. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miracle Napisano 6 Maja 2015 Share Napisano 6 Maja 2015 Też zastanawiałem się nad tym tytanem haha o kabłąkach i rantach szpuli z azotkiem tytanu słyszałem już dawno. Ciekawe co ten dragon tam wymyślił. Znowu marketignowy bełkot. W tym kołowrotku podoba mi się szeroka szpula i z tego co pamiętam to Fishmaker I ładnie nawijał linkę i żyłkę no i miał spoko hamulec tylko to zaczepianie o pokrętło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Romcio.fish Napisano 27 Listopada 2015 Share Napisano 27 Listopada 2015 Od zawsze kołowrotek spinningowy podczas zarzucania przynęty zamykam dłonią, więc kłopot z zawijaniem się linki w jakimkolwiek kołowrotku jest mi obcy. Zachęcam do zamykania kabłąka dłonią, wtedy hałas nie straszy ryb w płytkim łowisku, szczególnie w nocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PatrykMucha Napisano 11 Grudnia 2015 Share Napisano 11 Grudnia 2015 Wielu wędkarzy zapomina o tym i zamyka kabłąk korbą - tak się nie robi. Należy robić to ręką. Odnoście samego kołowrotka to w rzeczywistości wygląda trochę plastikowo - mam takie wrażenie. Na razie mam go krótko i służy w zapasowym zestawie. Za rok zobaczymy co z niego zostanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MATIG Napisano 20 Stycznia 2016 Share Napisano 20 Stycznia 2016 Wątpie w to aby różnice między "II" a "Ti" były znaczące. Bardziej tu trzeba postawić na marketing.. No i do tego łożysko ceramiczne.. ee za tą cenę młynka? Nie sądzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Romcio.fish Napisano 18 Maja 2016 Share Napisano 18 Maja 2016 O 19.01.2016 o 10:36, MATIG napisał: Wątpie w to aby różnice między "II" a "Ti" były znaczące. Bardziej tu trzeba postawić na marketing.. No i do tego łożysko ceramiczne.. ee za tą cenę młynka? Nie sądzę Matig, różnice miedzy Fishmakerem II a Fishmakerem Ti znajdziesz w katalogu. Za tę konstrukcję + łożyska ceramiczne + os tytanowa - cena jest atrakcyjna. Myślę, że kołowrotki Fishmaker nieźle się sprzedają, na rynku są od kilku lat i Dragon może sobie pozwolić na tę atrakcyjną cenę. Zresztą, cena za kołowrotek to ich polityka. Skoro maszynki dostają u nich 5 lat gwarancji, to widocznie serwis nie jest zawalony robotą, gdyby było inaczej to pewnie poszli by z torbami. Używam Fishmakery, z pierwszego wypustu i z drugiego, nie mam z nimi żadnych kłopotów i rzeczywiście są mocne. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonhel Napisano 18 Maja 2016 Share Napisano 18 Maja 2016 Używam Fishmakera i Fishmakera Ti głównie do spinnigu z plaży, łowienia szczupaków (duże wahadła i jerkowanie) czy sandaczy (przynęty od 10 cm wzwyż , główki od 10 do 35 gr). Pierwszy czasem wkręcał cienką plecionkę pod pokrętło hamulca lub pod szpulę, zdarzyło mu isę ząbkować, czasem zrobił brodę. Gdy zerwałem trochę plecionki to pierwszy problem znikł a drugi rozwiązałem smarem. W mojej ocenie Fishmaker Ti jest pozbawiony wady wkręcania plecionki (mieli to poprawić i chyba im się udało) - nie zrobił mi tego ani razu. W debiucie na plaży zrobił brodę ale po zdjęciu części podkładu problem znikł (do łowienia z plaży nawija się sporo plecionki, prawie po rant). Od tej pory nie miałem żadnych problemów z Fishmakerem Ti. Czy jest wart tej ceny ? Myślę że tak, choć każdy z nas chciałby sprżet tani i dobry - tak się raczej nie da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.