GentlemanJack Napisano 26 Czerwca 2015 Share Napisano 26 Czerwca 2015 Witam. Rozpoczynam przygodę z wędkowaniem i chciałbym prosić o pomoc w doborze sprzętu. Ponieważ na chwilę obecną mam mocno ograniczony budżet szukam czegoś taniego. Myślałem o czymś prostym i na allegro znalazłem taką oto ofertę (Link nieopisany - Patrz regulamin forum - opisywanie linków. Admin) Warto kupić czy lepiej ominąć z daleka? Może ktoś zna lepszą ofertę? Proszę o cierpliwość i wyrozumiałość dla nowicjusza. Dodam jeszcze że interesuje mnie łowienie na spławik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwykly_michal Napisano 27 Czerwca 2015 Share Napisano 27 Czerwca 2015 Nie warto. W tym zestawie jest wszystkiego po trochu, kilka wyjazdów i będziesz robił kolejne zakupy a większość będzie niepotrzebna. Na dobry początek wystarczy Ci jedna wędka, łowienie na dwie wędki na samym początku to żadna przyjemność. Kilka drobnych akcesoriów typu śruciny, wypychacz i krętliki. Jeżeli interesuje Cie łowienie na spławik kup sobie bata, najprostszy zestaw bez kołowrotka i powoli będziesz uczył sięco dalej. Napisz gdzie zamierzasz łowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wernicjusz Napisano 27 Czerwca 2015 Share Napisano 27 Czerwca 2015 Jeżeli interesuje Cie łowienie na spławik kup sobie bata, najprostszy zestaw bez kołowrotka i powoli będziesz uczył sięco dalej. I tak i nie. Przy łowieniu na początku człowiek pokroju zwykłego zjadacza chleba nie wie co jest mu potrzebne a co nie. Z własnego doświadczenia powiem, że wędka kołowrotek żyłka spławik i haczyk. To zestaw dla typowego początkującego. Mając taki "arsenał" możesz po jakaimś czasie stwierdzić dopiero w którą stronę podążyć. Natomiast wszelkie "typowania" kup bata i będzie gitara są wydaje mi się nie na miejscu w początkowej fazie wędkarstwa. Każdy sam musi sobie wyznaczyć jego własną "ścieżkę" wędkarską. Każdy z nas "specjalistów" zaczynał właśnie od takiego zestawu jak opisuje. Chyba każdy - tak mniemam. To w którą stronę człowiek- wędkarz podąży zależy w głównej mierze od jego upodobań albo ( co coraz częściej obserwuję ) od trendów wśród rówieśników. Tzw. "owczy pęd" sytuujący się teraz ku spiningowi ewoluował jak zaobserwowałem do jakiejś wyższej rangi. Wszyscy dzisiaj znają się na spiningowaniu. Każdy ma kilka kilkadziesiąt przynęt tych którzy używają łowcy z YT i wyrusza na Swoje wody. Czy łowi jak co by tu nie mówić specjaliści z YT? To już sprawa drugorzędna... . Do czego pije?! Otóż wydaje mi się, że wędkarstwo powinno opierać się na radości z obcowania z naturą a nie z chęci złowienia za każdym razem" byblęcia" na wędkę. Doobra zagalopowałem się. Kup sobie wędkę żyłkę spławik i haczyk. Jeżeli właśnie teraz zaczynasz łowić np. na rzece załóż na haczyk czereśnie albo za chwilę wiśnie i poczekaj kilka minut a na pewno złapiesz bakcyla. Wkońcu mamy początek lata i należy "młodym" podpowiedzieć jak złowić "konkretną" rybę. Przynajmniej spróbować ją złowić... . Nie niszczmy tego co do tej pory sami wędkarze zbudowali. Nie dajmy sie do końca zawłaszczyć komercji spiningowej lub karpiowej. Czy wszystko zmierza tylko w kierunku kupowania... . Naprawdę... ? . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GentlemanJack Napisano 28 Czerwca 2015 Autor Share Napisano 28 Czerwca 2015 Przeczytałem, przemyślałem i wyciągnąłem wnioski. Dziękuję za obie rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.