Skocz do zawartości
tokarex pontony

Irlandia


Tomaszek

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • 2 weeks later...

Dzisiaj kolejny dzien prob zlowienia losia :evil: , i w koncu branie :mrgreen: okolo 10 minut holu piekny skok i jeszcze piekniejszy odjazd w strone zatopionych czesciowo krzakow, i niestety zakonczona zerwniem przyponu z zylki 0,30 proba zatrzymania "rybki" sila przed wejsciem w krzaki :oops: . Rybka byla naprawde spora ok. 100 cm , i mimo ze lowie juz dlugo a na koncie mam wiele okazalych ryb jestem w szoku jesli chodzi o sile lososi, to co zrobil ze mna i moja wedka to sie w glowie nie miesci... wielki szacun! :shock: Ale nic to jutro jest znowu dzien i jak nie z tym to z innym sie spotkam... Pozdrawiam szanownych kolegow :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witanko poweekendowe !!!

Jak tam efekty !??? ja wybralem sie na "trzy palce", bardziej turystycznie niz wedkaesko ale z "obowiazku" :wink: , polowilem w paru miejscach.

Co do Ring of Kerry, czysta komercja. Wszedzie tlumy a lowiska w wiekszosci plytkie i plazowe. Praktycznie niedostepne w sezonie urlopowym :!: .

Za to polwysep Beara a zwlaszcza sam jego koniec przy mini ciesninie oddzielajacej lad od wysp Dursey, rewelka !!!! To chyba najglebsze irlandzkie lowisko na jakim przyszlo mi powedkowac. Ultra czysta woda, cale stada bass-ow (wiadomo, teraz pod ochrona !), wszechobecne rdzawce biorace nawet w czasie odplywu a na tablicy 'info" o rybostanie ,ktory zadowolic moze kazdego. Tylko ta odleglosc, 330km do domu :smile: .jesli jednak ktos ma "po drodze', szczerze polecam :!: .

e15b13236df0d068m.jpg64885ff110c8bc52m.jpg

Pozdro-Radek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniedziałek zaczął się bardzo obiecująco i chociaż pogoda nie wróżyła udanych połowów nie było najgorzej kilka nie wielkich zębatych a na uwieńczenie wypadu 106 cm i równe 10 kg. Wieczorkiem wypad na rzekę w poszukiwaniu łosia i znowu pech po wspaniałej walce wymęczona rybka odpłynęła sobie :evil: a najgorsze że nie wiem co się stało już brałem ją w podbierak i nagle luz spłyneła kilka metrów z prądem odzyskała siły i tyle ją widzieli. Co zrobić wędkarstwo :mrgreen: I do trzech razy sztuka!

post-5289-14544972132701_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

morawski, witanko, o ile dobrze pamietam to odcinek przyujsciowy jest zwolniony z oplaty licencyjnej. Natomiast w "w gore" od ujscia nalezy wniesc oplate.

Najlepiej zasiegnac jezyka w lokalnym ssklepiku z akcesoriami wedkarskimi, ewentualnie szukaj w "necie". Jeszcze nie dawno byl "na haczyku" ktos z TYCH wlasnie okolic. Moze sie "ostal" i da znac to bedziesz mial info na biezaco.

Takze w necie znajdziesz sporo info "co,gdzie i na co" :wink:

Pozdro-Radek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środę 3.06 kolejny raz na jeziorku i niesamowite zdarzenie, wręcz nie prawdopodobne :shock: . Płynęliśmy ze znajomym na kolejną miejscówkę, nagle z łodzi zobaczyłem dryfującą wędkę, złapałem za dolnik i zacząłem zwijać żyłkę, w pewnym momencie potężny odjazd :mrgreen: i moje wielkie zdziwienie, około 10 minutowa walka i pierwszy kontakt wzrokowy i szok na końcu zapięta za ogon na malutkiej kotwicy samica szczupaka. Jeszcze chwilka i już na pokładzie. Była w bardzo złej kondycji prawdopodobnie klika dni pływała z tym balastem, ale mam nadzieje że szybko wróci do formy :grin: oto fotka na zdjęciu mój znajomy, pierwszy raz widział takiego szczupaka na oczy ( 110 i 23lb). Czy to się nazywa szczęście :?::twisted: Pozdrawiam

post-5289-14544972135605_thumb.jpg

post-5289-14544972136732_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powitac panowie,jezeli ktos zna jakies miejscowki nad morzem kolo waterfordu lub wexfordu w tym rejeonie to prosilbym o doradzenie fajnego miejsca i oczywiscie sposoby polowu bo jestem poczatkujacy na morzu !!!!! :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lookam, witanko jesli faktycznie zaczynasz zabawe z morzem to (moim zdaniem :wink: ) najlepiej gdy zaczniesz od polowow ze skal. troszke wieksze spectrum ryb daje szanse ,ze "cos sie zlapie' :smile: . pozniej jak juz polkniesz "morski haczyk' mozesz sie zajac "waskim oprofilowaniem'. pomine watek makrelowy, gdyz te ryby lowic umie KAZDY :!: . Wystarczy zjawic sie w odpowiednim miejscu i porze a...sukces murowany :twisted: .

ze skalkowego lowiska w wymienionych przez Ciebie rejonach niezle wyglada Hook Head, okolice Tramore oraz miejscowki przy drodze z Annestown do Bunmahon.

o metodach i sprzecie sporo juz napisano na forum haczyka, wiec jak przejzysz tematy "morsko-irlandzkie" to napewno sporo sie dowiesz.

Aha, przejzyj stronki z czasami plywow ,ktore zamiescili koledzy wedkujacy w IRE.

Te informacje sa jednymi z najwazniejszych dla morskiego "moczykija' :wink: .

Pozdro-Radek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na makrele jezdzilem w tamtym roku ,zadna przyjemnosc co zarzucisz to pare sztuk .W tym roku bylem juz dwa razy i zlapalem 3 male rekinki nie wiem jak je tu nazywajom ale juz bardziej interesujace niz makrele .Poplyne tropem ktory mi dales i zaczne czytac na temat plywow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.