Gorące tematy

[Gość Dwie_sety]

W związku z tematem ABC woblerów rozpoczęła sie akcaj poszukiwania materiałów które były ale być przestały. Znalazły się i wróciły do autora tylko dzięki temu iż mam zwyczaj przenoszenia interesujących mnie zagadnień na własny komp. Dlaczego to robię, bo za kilka miesięcy powrót do tematu jest bardzo trudny, nie wiadomo kto co i gdzie napisał, we własnym kompie mam to za kilka kliknięć.

Jak to robię

najpierw we własnym kompie zakładam odpowiednie katalogi np wedkarstwo w tym katalogu zakładam odpowiedn podkatalogi jeden z wielu to np spining a w nim zakładam kolejne podkatalogi np struganie wobków np wobki z formy czy np malowanie wobków itd

Przy czytaniu forum często trafia się w temacie jakiś pojedynczy wartościowy post ktoś np opisuje jak maluje wobki i pokazuje zdjęcia szablonów jakich używa do malowania. Warto taką rzecz mieć pod ręką a konia z rzędem temu, kto znajdzie taki pojedynczy post na forum za rok.

Otwieram sobie Worda i forum równolegle

na forum zaznaczam tekst do przeniesienia

ctr c oraz ctr v i tekst jest w wordzie

wygładzam go poprawiam błędy (oczywiście w miarę potrzeb). Kopiuje też adres internetowy artykułu i wklejam go na samym dole, czasem się przydaje do odnalezienia oryginału. Zapisuję dokument w odpowiednim podkatalogu.

Zdjęcia niestety nie przenoszą sie tak łatwo ale to też nie taki wielki problem. wystarczy najechać myszą na zdjęcie kliknąć w prawy klawisz wybrać opcję zapisz jako... i w nią kliknąć

otwiera sie okno gdzie w pasku nazwa nadaję swoją nazwę tak bym wiedział o co chodzi oraz wybieram odpowiedni katalog do którego je zapisuję (zazwyczaj ten gdzie jest już tekst posta).

Można już teraz w wordzie otworzyć na nowo tekst, powklejać zdjęcia we właściwe miejsce i gotowe.

Jak takie archiwum nabierze rozmiarów to zapisuję je na płytkę a w kompie robię miejsce na nowe.

Gorąco polecam takie postępowanie a z pewnością wkrótce zgromadzicie wiele ciekawych i cennych informacji.

Pamiętajcie wszystkie skopiowane teksty i zdjęcia są objęte prawem autorskim i nie wolno ich publikować jako własnych

PS z omawianego na wstępie wątku skopiowałem post dotyczący drukowania wzorków rybek do oklejania wobków, dla mnie zupełnie nowa informacja i choć teraz nie mam czasu to z pewnością kiedyś wykorzystam

[Tomaszek]

mam zwyczaj przenoszenia interesujących mnie zagadnień na własny komp

Moim zdaniem to musi odejść - nieuchronie prowadzi do powstania śmietnika. System plików do tego się nie nadaje - co najwyżej można by zrobić bazę danych, podefiniować relacje itp itd - Windows Vista w tym pomoże bo tam już klasycznego (czyt. przestarzałego systemu plików już nie będzie - nooo będzie - ale trochę usprawniony) Jednak życie pokazuje że najlepiej jak takie sprawy żyją sobie w Internecie a kluczem do sukcesu jest umiejętnośc wyszukiwania - i właśnie dlatego google z małej firemki założonej przez dwuch studentów stał się gigantem którego nawet MS się trochę obawia

Gorąco polecam takie postępowanie a z pewnością wkrótce zgromadzicie wiele ciekawych i cennych informacji.

Wybacz Dwie_sety, ja takie coś odradzam. Nie ma sensu kopiować danych z miejsca na miejsce - lepiej nauczyć się do nich szybko docierać tam gdzie są - poza tym odpada problem składowania i magazynowania, backupowania i rozpaczania jak szlag trafi pudełko z płytami (że nie wspomnę o dysku) - no w takim to kierunku idzie i chyba nic na to nie poradzimy.

konia z rzędem temu, kto znajdzie taki pojedynczy post na forum za rok.

Google znajdzie - poczytaj tylko jakie ma potężne możliwości zaawansowanego wyszukiwania - google to nie tylko ten TextBox w który wpisujesz proste sentencje

[Gość Dwie_sety]

Nie kopiuję całych wielkich stron i wszystkich informacji jakie tylko znajdę, zbieram dane tylko w wąskich tematach. Nie jestem superhiper komputerowcem dłubie to tak jak potrafię.

Wiele stron z których zdjąłem ciekawe info już nie istnieje i nic nie znajdzie informacji które tam były.

Tomaszek mam wielką prośbę, pokaż jak mogę to robić lepiej, bo mój sposób jest bardzo prosty by nie powiedzieć prostacki.

[Gość wobler129]

Tak ja popieram Dwie_sety. Gdyby nie on np. nie było by tych superowych opisów Sheryfa3. To dzięki nim temat o wobkach odżył. Taki temat jak ten napewno się przyda. Drugi przykład - kiedyś strona "Pożegnanie z wędką" była nieczynna przez jakiś czas i wsyztskie z niej informacje, których potrzebowałem nie było Dopiero za jakiś czas mogłem sprawdzić co i jak

Więc Dwie_sety jak dla mnie temacik udany

[miron]

robię tak jak Dwie _sety , tylko nie mam aż tyle cierpliwości...

[Tomaszek]

Dwie_sety ja postuluję zbieranie odnośników do zawartości i to najlepiej też trzymanie ich gdzieś na sieci a nie na kompie. Przykłedem może być google calendar który jest dostępny dla mnie z dowolnego miejsca na świecie byle by był Internet. Przestałem nawet używać Outlook-a bez którego do niedawna nie wyobrażałem sobie organizowania spraw. Ale ponieważ właśnie wszystko było na moim komputerze to chcąc zapisać sobie w pracy do czego potem miał bym dostęp w domu - kończyło się na tym że albo wysyłałem sam do siebie e-maile (co jest sam przyznasz chorobą) albo ciągle synchronizowałem w te i na zad kalendarz, kontakty i notatki z telefonem - ale i tu nie było różowo bo albo któryś komputer nie miał bluetooth albo musiałem nosić ze sobą kabelek i oprogramowanie do telefonu. Dlatego przekonałem się że najlepszym miejscem składowania wszeklich danych jest właśnie Internet - bo "świat jest pełen serwerów" i Twoje fizyczne umiejscowienie przestaje mieć wtedy znaczenie, jak również to przy którym akurat komputerze siedzisz. Wszystko co potrzebujesz jest zawsze w tym samym miejscu i aby się do tego dostać potrzebujesz wyłącznie połączenia sieciowego.

Wiele stron z których zdjąłem ciekawe info już nie istnieje i nic nie znajdzie informacji które tam były.

była nieczynna przez jakiś czas i wsyztskie z niej informacje, których potrzebowałem nie było

No wiecie - plusy są zawsze ujemne i dodatnie jak nie ma połączenia z siecią, lub serwis nie działa, lub właściciel informacji ją usunął no to nie ma bata.

Do sporządzania notatek (off-line ale i nie tylko) polecam Microsoft One Note - i wcale nie jest to program tylko dla posiadaczy tabletów. Ja na każdym kompie (i na prywatnym notebooku i na komputerach w pracy) mam zainstalowany One Note gdzie łatwo można zapisywać własne notatki umieszczać dokumenty lub skróty do nich oraz linki, zrzuty ekranów i co tam jeszcze potrzeba a wszystko łatwo za przeciągnięciem myszki No dodatek program nie jest drogi - zdaje się że około 300 zł kosztuje w pierwszym lepszym sklepie z oprogramowaniem, a do niektórych notebooków jest dodawany gratis.

[Gość wobler129]

plusy są zawsze ujemne i dodatnie

Tak samo chyba kiedyś poiwedział Pan Wałęsa ?

A ja dalej jestem za pomysłem Dwie_sety i czekam co inni jeszcze napiszą... bo jestem ciekaw. Według mnie temat powinien się utrzymać i tylko jak ktoś będzie coś potrzebował to może niech tu napisze a ktoś mu odpowie na to gotowym tekstem.

Dziś już czytałem jeden post - "gdzieś o tym czytałem tylko nie pamiętam gdzie" Można było tego uniknąć

[tomek1]

albo wysyłałem sam do siebie e-maile

Ja się loguję do służbowej skrzynki z każdego miejsca na świecie

A jak już coś przenoszę na dysk to tak jak Jacek Ale to żadkie przypadki.

[Tomaszek]

Ja się loguję do służbowej skrzynki z każdego miejsca na świecie

No właśnie - i tak samo do kalendarza, do notatek itp, itd - o to chodzi.

[Gość Anonymous]

mjm

[tomek1]

Mimo że nie utrzymuje kontaktów z Jackiem

Już się tak nie tłumacz młodzież wszechpolska tu nie zagląda

Dzięki uprzejmości kolegi „Dwie_sety” macie to, co chcecie….

I chwała mu za to