Letni, leniwy Szczupak.

[wuz1u]

Hej, chciałem zadać Wam pytanie, jakie macie sposoby na letniego Szczupaka? Chodzi mi głównie o rodzaje przynęt spinningowych i ewentualnie sposób ich prowadzenia Moje ulubione przynęty na razie to wahadłówki choć mam kilka kopyt...  Pozdrawiam.

[Elast93]

Latem szczupaki najczęściej stoją blisko brzegu tam gdzie gromadzi się drobnica. W tym okresie najcześciej stosuje płytko schodzące woblery lub wahadła. 

Generalnie w tym okresie szczupaka prawie nie łowię bardziej jesienią i w maju, raz że nie lubię machać spinem w upały a dwa że szczupaka ciężej skusić do brania bo ma łatwy posiłek pod nosem.

[bumtarara]

 Zeszły sezon poświęciłem na szczupaki, łowiłem je również w najgorszym okresie, czyli latem. Według mnie najważniejsze w letnich połowach jest odpowiednie miejsce, następnie pora łowienia, a dopiero potem przynęta jaką zastosujemy. 

Nie zgodzę się z poprzednikiem, że latem szczupaki stoją przy brzegu. Owszem stoją, ale same małe gluty, a chyba nie o takie nam chodzi Większe sztuki zawsze łowiłem daleko od brzegu, na głębokiej wodzie. Czasami przy dnie, czasami w toni, pewnie zależy to od tego na jakiej głębokości pływały ławice ryb. Ja szczupaki łowie praktycznie tylko na gumy, czasami założę wahadłowke lub obrotówke. 

[Elast93]

2 minuty temu, bumtarara napisał:

 Zeszły sezon poświęciłem na szczupaki, łowiłem je również w najgorszym okresie, czyli latem. Według mnie najważniejsze w letnich połowach jest odpowiednie miejsce, następnie pora łowienia, a dopiero potem przynęta jaką zastosujemy. 

Nie zgodzę się z poprzednikiem, że latem szczupaki stoją przy brzegu. Owszem stoją, ale same małe gluty, a chyba nie o takie nam chodzi Większe sztuki zawsze łowiłem daleko od brzegu, na głębokiej wodzie. Czasami przy dnie, czasami w toni, pewnie zależy to od tego na jakiej głębokości pływały ławice ryb. Ja szczupaki łowie praktycznie tylko na gumy, czasami założę wahadłowke lub obrotówke. 

Przejedź się kilka razy na naszą żwirownie brzegi nr 2 ( no kill ) przy odrobinie szczęście słownie 2-3 m od brzegu na metrowej wodzie zobaczysz stojące szczupaki 80+ a zbiornik ma już kilkanaście metrów od brzegu średnio 4-9 metrów głębokości

Łowiąc z brzegu na krakowskich zbiornikach raczej niema się dostępu do tych głębszych miejsc. 

Ja większość swoich szczupaków  z wód stojących może poza kilkoma wyjątkami miałem nie dalej niż 20-30 m od brzegu na wodzie nie przekraczającej 2-3 m głębokości.

Oczywiście pora dnia i miejsce jest bardzo istotne, ale nie oszukujmy się w naszym okręgu w 90% trafiają się szczupaczki z przedziału 30-50 cm. 

Wuz1u na twoim miejscu próbowałbym ich szukać z samego rana i przed świtem tj. ok 03:00-06:00 lub pod wieczór. 

Brat i kolega z którym łowię tylko i wyłącznie spiningują od dobrych 5/6 lat na krakowskich wodach pzw i co nieco pojęcie mamy

[wuz1u]

@Elast93 no i w tym też jest problem! Łowię na trójce a podobno na dwójce lepiej za Szczupaczkiem. To jest ta po drugiej stronie tej wyciągarki żwiru, nie?  Ta zasypywana? Tak jak na tej mapce? Sam ją teraz opisałem ^^ +Dziękuję za rady.

[Elast93]

To jest ten najmniejszy zbiornik najbliżej taśmociągu żwirowni, z tym że od strony "lasu" ogrom zatopionych drzew i gałęzi jeśli łowić to bardziej od strony taśmociągu. 

Ale na spektakularne wyniki się nie nastawiaj, tam praktycznie mało kto łowi a że no kill to szczupaki odpasione i podrośnięte. Nam narazie żadnego większego z tamtąd nie udało się wyjąć a często się widzi jak wygrzewają się takie torpedy że skóra cierpnie

[morelowy]

Brzegi zmieniają się na bieżąco, chyba ze wzgl. na prace przygotowawcze do ŚDM? Niestety zasypują fajne linie brzegowe, a to co zrobili z no-killem to już jest przegięcie. Polecam stronkę, gdzie można zobaczyć zdjęcia lotnicze b. dobrej jakości z połowy maja tego roku.

http://mapa.wemapo.com/map/

 

stan przed:

 

stan po:

[wuz1u]

Wiem, wiem o tym często tam jeżdżę i też trochę z tego powodu mi smutno. Dziadek mi opowiadał, że kiedyś tam ładne ryby wyciągał. A teraz tak "z dupy" nie wiadomo po co zasypują... No cóż :/ 

[morelowy]

Ostatnio właśnie tam w maju jakoś byłem, rzucałem spinem i guzik. Okonie ładne widziałem przy samym brzegu, ale ja łowiłem na ciężko. Szkoda, bo też z opowieści jednego wędkarza słyszałem, że tam szczupaczki 70+ to standard.

[bumtarara]

5 godzin temu, Elast93 napisał:

Przejedź się kilka razy na naszą żwirownie brzegi nr 2 ( no kill ) przy odrobinie szczęście słownie 2-3 m od brzegu na metrowej wodzie zobaczysz stojące szczupaki 80+ a zbiornik ma już kilkanaście metrów od brzegu średnio 4-9 metrów głębokości

Akurat jak mieszkałem jeszcze w Kielcach to łowiłem na podobnej wodzie. To, że stoją to nie znaczy, że wezmą  bardzo często widywałem takie szczupaki u siebie, które stały przy samym brzegu, a brania miałem właśnie na takiej wodzie 7-12m. Takie szczupaki z reguły odprowadzają przynętę, nawet kilka razy dziubną, ale skusić je do mocnego ataku jest bardzo trudno. Te brzegi na niepełnej składce są dostępne? Bo wyglądają ciekawie, lubie na takiej wodzie łowić

[Elast93]

Godzinę temu, bumtarara napisał:

Akurat jak mieszkałem jeszcze w Kielcach to łowiłem na podobnej wodzie. To, że stoją to nie znaczy, że wezmą  bardzo często widywałem takie szczupaki u siebie, które stały przy samym brzegu, a brania miałem właśnie na takiej wodzie 7-12m. Takie szczupaki z reguły odprowadzają przynętę, nawet kilka razy dziubną, ale skusić je do mocnego ataku jest bardzo trudno. Te brzegi na niepełnej składce są dostępne? Bo wyglądają ciekawie, lubie na takiej wodzie łowić

Tak wchodzą one w składkę niepełną (zbiornik no kill + haki bezzadziorowe)

[bumtarara]

Dzięki za info  chyba mam w takim razie wodę na jesienne wypady za krokodylami  na pewno kilka razy zajrzę

[morelowy]

To koniecznie daj znać, jak efekty. Zbiornik jest zasypywany i stracił swój naturalny kształt po wschodniej stronie. Poza tym, jak widzisz na zdjęciach, ubyło go tak o 1/3. Ja byłem tam raptem 3 razy, 2 razy przed zasypywaniem i miejscówki były wtedy świetne. Generalnie to głęboka woda, przy brzegu są gwałtowne spady. Ja próbowałem opadu na główkach od 8g, 10g, 12g. Gumy 7-10cm. Efekty? Żadne. No, ale ja nie umiem łowić szczupaków:) No i zaczepów jest mało. Powodzenia!