macias Napisano 4 Marca 2007 Share Napisano 4 Marca 2007 Szerze się z tobą zgodzę Wędkarzu morski. Najwiecej się można nauczyć i podpatrzeć od osób które ten fach uprawiają częściej niż zwykły wędkarz lądowy. Dla mnie "natchnieniem" apropos lekkiego łowienia jest Rafał "kamień"z zaprzyjażnionej jednostki z Darłowa (członek załogi kutra), który łowi na lekki spining, plecionka chyba 20 i żadnych przywieszek. Jego łowienie jest zarówno lekkie i bardzo skuteczne. Dzięki lekkiemu zestawowi i braku przywieszek może łowić na lekkie pilkery i nadawać im taką pracę jaką dorsz lubi. Można tylko dodać że ciężkim kijem i kołowrotkiem napewno nie jesteśmy w stanie tego zrobić. To tak jabyśmy łowili okonie małym twisterem na tępy ciężki kij i żyłke 0,35 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 4 Marca 2007 Share Napisano 4 Marca 2007 A odnośnie mojej rady na temat sprzętu to była tylko propozycja dla osób mniej zamożnych. Faktem jest że w naszej jeszcze Polsce większość osób zestaw za ok 200 wcale nie uważa za tani i dodanie kolejnych paru dych jest już dla nich za dużo. Nie uważam ten zestaw jako coś naprawdę ekstra, ale widząc jakie kołki można wypożyczyć na niektórych kutrach za 20 zł za rejs - z pewnością dla tych mniej zamożnych to jest już jakaś alternatywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wedkarzmorski Napisano 6 Marca 2007 Share Napisano 6 Marca 2007 chodzi mi właśnie o spinning który głównie na morze ma służyć. Zastanawiam się czy cw do 60g nie będzie za mały, może powinien być do 80g albo nawet więcej? Jak poczytałem odpowiedzi na twoje pytanie to czuje ,że jak i ja swoje trzy grosze dołoże to będziesz miał mętlik w głowie ,no ale sam chciałeś. Moim zdaniem to są dwa wyjścia ,możesz kupic kijek do 80g z akcją szczytową szybka (żeby nie była galareta)Sandaczowe są super,i wtedy bedziesz mógł łowić nawet i 150 pilkami.Druga opcja to kijek do 50g o pełnej koniecznie paraboli i też szybki i ten byłby najlepszy lecz wtedy zapomnij o łowieniu pilkami pow 120g i gdy nawiniesz plecionke 12- 14 to sam zobaczysz jaka finezja przy łowieniu pilkami 50-100g. W obu wypadkach przywieszki w odstawke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 6 Marca 2007 Share Napisano 6 Marca 2007 Ja na pilki mam wędkę jak pisałem do 300g typową i na ten rodzaj łowienia ją zostawiam - tę chciał bym spinningować czyli nie pilki a głównie gumy i woblery. Ale wszelkie uwagi i wtręty sa mile widziane bo nawet jak będę miał mętlik w głowie to jak sobie go poukładam to będe miał więcej wiadomości i pewnie bardziej świadomie dokonam wyboru. Z tego co piszesz to wychodzi że faktycznie wędka cw ok 60g parabola, będzie najodpowiedniejszym wyborem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wedkarzmorski Napisano 6 Marca 2007 Share Napisano 6 Marca 2007 Masz racje no i oczywiści (bo zapomniałem dodać )gumkami też połowisz śmiało natomiast na temat woblerów nie będe się wypowiadał gdyż na nie nie łowie i nie mam wiedzy.Z woblerami mam tylko do czynienia jak trolinguje (bardzo żadko )ale nieraz poluje za łosiem w bałtyku ,(jak na razie bez rezultatów. ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slider 7 Napisano 9 Marca 2007 Share Napisano 9 Marca 2007 Mam pytanie i ogromną prośbę (jestem początkującym "pilkerowcem"; chociaż na "lądzie" łowię już 23 lata). Kupiłem ostatnio kij na dorsza i zaczynam myśleć, czy to właściwy zakup. Jest to Mikado Golden Bay 290 c.w. do 150 (firma chyba z sentymentu). Mam kilka pytań: - czy kij nie jest za długi na morze? - czy nie jest za ciężki ok. 400 gram? - co sądzicie o hybrydach (kompozyt+węgiel)? Jeżeli ktoś będzie chciał mi udzielić paru wskazówek, będę wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostry Napisano 9 Marca 2007 Share Napisano 9 Marca 2007 ja kupiłem ten sam kij, byłem z nim nawet 4 marca na dorszach i nie żałuję tych paru złotych ktore za nie go dałem. Mogłby być co prawda ciut lżejszy-to w sumie chyba jedyna jego wada. Tak więc nie przejmuj się kolego i jedź z nim na morze. Długość wcale nie jest za mała. Jeden z moich dorszowych kijaszkow ma 3,6 m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slider 7 Napisano 9 Marca 2007 Share Napisano 9 Marca 2007 Dzięki za informację. Właśnie cena skusiła mnie do zakupu (mieszkam na Zagłębiu, więc na dorszach będę pewnie 3,4 w roku). Mnie najbardziej chodziło o długość (straszyli mnie, że 2.90 to przesada, a wędka do łowienia z kutra, to 2.40 maksymalnie!). Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 9 Marca 2007 Share Napisano 9 Marca 2007 Witajcie, Ostry, taki ciężki kij kupiłeś 400 g toż to nawet cięższy niż mój Hyperloop Boat z początkowych postów w tym temacie, przy połowę mniejszym cw Poważnie, oczywiście nie jest wcale ciężki slider 7, jak czytałeś temat od początku to pewnie wiesz o co mi chodzi Co do długości to uważam że faktycznie może być trochę za długi - ja jestem jednym z tych co to uważają że 2.4m na łajbe to maksymalna wygodna długość. Tak węc moim zdaniem to nie był dobry zakup - pomijając kwestję firmy - uważam, że jak na pilk to ten kij jest za długi i ma za mały cw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 9 Marca 2007 Share Napisano 9 Marca 2007 Ja może do ciężaru wyrzutu nie miałbym nic, bo przecież żadko się łowi na naszych łowiskach na pilkera powyżej 150g, chociaż jak jest napisane cw 150 gr to i przy umiejętnej pracy wytrzyma z pewnościa i większe pilkery. Tylko mnie dziwi że aż tyle waży przy tym cw. Druga kwestia to, że czym dłuższa wędka tym większe przeciążenie. Niesie to za sobą prędzej męczącą się rękę i po paru godzinach nie jesteś w stanie nadać jedną ręką takiej pracy jak na początlu łowienia. Według mnie lepsze są kije 2,4 do 2,7 m. Ale kij już kupiony i nie zostaje ci nic jak tylko przetestować go. Jak się sprawdzi to super, a jak nie to można tylko żałować lub kupić lepszy jak się ma na to kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 9 Marca 2007 Share Napisano 9 Marca 2007 żadko się łowi na naszych łowiskach na pilkera powyżej 150gJa łowiłem - ale nawet zanim napiszecie mi jak źle robiłem - to dodam że przecież jeździ się na wakacje w różne miejsca i wędkę można (należy) ze sobą zabierać. Tak więc patrząc pod tym kątem cw mógł by być większy, bo wędka dzięki temu będzie bardziej uniwersalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slider 7 Napisano 10 Marca 2007 Share Napisano 10 Marca 2007 Dzięki za wszystkie informację . Trudno, mam nadzieję, że te 290 cm kija nie tak bardzo obciąży mi rękę (poza tym, wędkę będę mógł wykorzystać podczas zasiadki na suma - o ile mi się uda zrealizować ten plan). Odnośnie c.w. to sprzedawca mówił mi, że sam łowił na 200 gramowe pilkery tym kijem i było ok. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostry Napisano 10 Marca 2007 Share Napisano 10 Marca 2007 Ja tym kijaszkiem łowiłem na 250 gram, a 200 wyrzucałem daaaleko w morze. Do tego kilka dorszy pow.2 kg podniosłem na burtę bez najmniejszego problemu. Tak jak pisałem wcześniej jedyną wadą tego kija jest jego waga, ale przy odpowiednio dobranym kołowrotku tego nie czuć. Gdybym nie miał akurat innych wydatkow, pewnie bym go nie kupił. Niestety z powodu wyjazdu do Norwegii dysponowałem dość okrojonym budżetem. A co do długości kija możemy sobie dyskutować 100 lat i jeden dzień dłużej i tak każdy będzie miał swoj punkt widzenia. Ja osobiście preferuję dłuższe wędki, szczegolnie wtedy gdy łowi się daleko wyrzucając zestaw w morze. Przy łowieniu pod kutrem być może krotka wędka jest i lepsza, ale to samo można zrobić dłuższą, a na długich dystansach krotki kij przegrywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiesławek Napisano 16 Marca 2007 Autor Share Napisano 16 Marca 2007 Zakup wędki na morze stał się faktem dzisiaj kupiłem dla żony wędeczkę Dragona:Team Dragon Baltic długość 240 ciężar wyrzytu 70-200gram a w przyszłym tygodniu zamówie sobie Kongera Baltika też 240 i ciężar do 200 gram.Dziękuje wszystkim za informacje : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 16 Marca 2007 Share Napisano 16 Marca 2007 Połamania wiesławek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 16 Marca 2007 Share Napisano 16 Marca 2007 Wiesławek - miałem przyjemność w sklepie pomacać kongera baltica 2,40 do 200 gr (130 zł) no i ci powiem, że bajeczka. Na kutrze jak byłem to członek załogi też zachwalał kije kongera tylko polecał mi 2,7. Ale z 2,4 też się ucieszysz. Jest naprawdę lekki i szybki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 17 Marca 2007 Share Napisano 17 Marca 2007 Jeszcze jedno Wiesławek. Jak już kupisz tego kongerka to podziel się opinią na jego temat, może ułatwi to decyzję kolejnej osobie planującej kupić sobie coś dobrego na morze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiesławek Napisano 17 Marca 2007 Autor Share Napisano 17 Marca 2007 Jak już kupisz tego kongerka to podziel się opinią na jego temat, może ułatwi to decyzję kolejnej osobie planującej kupić sobie coś dobrego na morze. Nie ma sprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fisch Napisano 7 Kwietnia 2007 Share Napisano 7 Kwietnia 2007 Witam. Przeczytałem ten temat i dalej nie wiem jaki kupić kij pod multiplikator. Znalazłem takie z JAXON Crystalis Sea Pilk BTC 2,70m 80-220g, SHIMANO Hyperloop Boat 2,4 m 150-300g, DAIWA Sam Fisher Immotec 2,4m 100-400g (waży 480 g i chyba może być pod multiplikator), z innych firm jak np. KONGER, YORK nie znalazłem nic z uchwytem pod multiplikator. Znalazłem jeszcze kije firmy SPRO ale nie wiem czy są coś warte link Znajomy zaproponował mi wyprawę do Norwegi no i trzeba skompletować sprzęt, a nie znam się na wędkarstwie morskim więc proszę o radę. Co do multipilkatora znalazłem takie OKUMA Sea Ray 30 LX oraz JAXON Dorada 700 - korbka lewostronna. Moje GG 5543800 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostry Napisano 7 Kwietnia 2007 Share Napisano 7 Kwietnia 2007 A to zależy gdzie kolega bedzie łowił w tej Norwegii. Łowiłeś kiedyś multikiem?? Jak będziesz łowił na w miare płytkiej-do 50 m wodzie to ani multik, ani kij do niego nie są potrzebne. Mi się do multiplikatora sprawdził Jaxon Orion Boat i Cormoran seacor Fjord. Mają małe i dużo nisko osadzonych przelotek, krotkie rękojeści, czyli wszystko to co potrzebne do łowienia z multikiem. Jaxon Crystalis pod multiplikator odradzam-to nie jest wędka do łowienia z tym typem kołowrotka pomimo tego, że posiada cyngiel, ktory i tak na morzu do niczego nie jest potrzebny. Nt.Shimano Hyperloop może Tomaszek się wypowie, bo wiem, że coś takiego posiada. Życzę przy okazji wszystkim Haczykowcom Wesołego Alleluja i taaaaakich rybek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fisch Napisano 7 Kwietnia 2007 Share Napisano 7 Kwietnia 2007 Prawdę mówiąc to nie wiem dokładnie gdzie, ale ten człowiek już tam był i zalecał wędkę z multiplikatorem czyli musi być głęboko. Jaxon Orion Boat jest już niedostępny w katalogu na 2007 rok , natomiast CORMORAN Seacor Fjord 2,1m 250-500g wersja z gęsto umieszczonymi przelotkami to ciekawa propozycja i przystępna cenowo link Prawdę mówiąc robię rozeznanie ile to wszystko będzie mnie kosztowało razem do kupy i jeśli termin wyprawy będzie mi pasował to pojadę. Niestety nie łowiłem jeszcze multkiem (musiałbym poćwiczyć najpierw jak się tym rzuca wogóle jeszcze na miejscu) więc jak można to proszę też o radę w sprawie multiplikatora czy te OKUMA Sea Ray 30 LX oraz JAXON Dorada 700 są ok, ewentualnie który lepszy ? biorąc pod uwagę kołowrotki o stałej szpuli OKUMA jest dobrą firmą, ale wiadomo głupio było by gdyby kołowrotek poległ na pierwszej wyprawie albo rybie. A i jeszcze jedno jeśli jest jakiś sklep z cenami jeszcze niższymi niż fishing-mart.com.pl i bogatszą ofertą sprzętu na morze to proszę o linka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 7 Kwietnia 2007 Share Napisano 7 Kwietnia 2007 Shimano Hyperloop może Tomaszek się wypowie, bo wiem, że coś takiego posiadaJa tą wędką z multikiem też jeszcze nie łowiłem ale to się wkrótce zmieni... Jeśli chodzi o samą wędkę to nic nie pozostaje mi nic innego jak ją ze wszech sił polecić. Naprawdę solidne, wygodne i dobrze wykończone wędzisko - same zalety. Co do multika na morze - to przeczytaj temat 'multiplikator' tam jest trochę powyjaśniane - bo ja właśnie też się przymierzam do zakupu takiego kręcioła - nie kup czasem za małego - to pierwsza rzecz bo z tego co do tej pory wybrałem dla siebie po konsultacjach nie zostało nic - bo wszystki było za małe. Widać potrzebny jest multik jak bęben fisch, jeszcze jedno - zapomnij że firma Jaxon wogóle istnieje - to Ci wyjdzie tylko na dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fisch Napisano 8 Kwietnia 2007 Share Napisano 8 Kwietnia 2007 Tak czułem, że z tym JAXON to może być lipa jak i DRAGON. Co do kija to ciekawi mnie ten CORMORAN Seacor Fjord 2,1m 250-500g (jest też wersja 400-700g) który polecał kolega Ostry. Czytałem temat o multiplikatorach bo to podstawa szukać i przeczytać wszystko co jest a potem dopiero pytać, ale nie ma tam żadnych konkretów. Nie ma tam wymienionych konkretnych modeli ani co i komu się sprawdziło > co do wielkości multiplikatora też kiepsko bo nie wyjaśniono tej kwesti a może przyjąć pojemność jako kryterium, jakie powinno być przełożenie i hamulec ? Dlatego proszę o radę czy np wyroby OKUMA Sea Ray czy Convector się sprawdzi ? a może coś z CORMORAN bo DAIWA i SHIMANO jest poza moim zasięgiem. We wtorek będę już dokładniej wiedział gdzie dokładnie pojadę. GG 5543800 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostry Napisano 8 Kwietnia 2007 Share Napisano 8 Kwietnia 2007 fisch, jeszcze jedno - zapomnij że firma Jaxon wogóle istnieje - to Ci wyjdzie tylko na dobre. A ja i tak obstaję przy Jaxonie. Jak chcesz multika Jaxona, to tylko nie Doradę. Poszukaj w wyszukiwarce najlepszej oferty na Jaxon Tristan, ma korbkę na lewą rękę, oczywiście przy standardowym ustawieniu kija pod multiplikator, czyli przelotkami do gory. Do tego posiada licznik wypuszczonej linki, ktory czasami może sie bardzo w Norwegii przydać. Jak ktoś nie wie po co, niech puści do mnie priva, bo nie chce mi się tu popełniać art. o łowieniu w Norwegii, jak nie mam czasu na napisanie relacji. Jaxon Orion Boat pomimo tego, że nie ma go w katalogu znajdziesz w kilkunastu ofertach sklepow internetowych. Na szczupak.pl proponowanego przeze mnie Cormorana mieli jedynie o cw.700 gram. Wziąłem i... nie narzekam. Naprawdę sprytny kijek na głębokościowe łowy. Multikiem przy łowieniu z łodki w Norwegii praktycznie nie trzeba rzucać a jedynie odawać linkę ze szpuli. Przy porządnym ustawieniu łodzi nie ma znaczenia na ktorej burcie sie stoi, w przeciwieństwie do łowienia z kutra na Bałtyku. Jak określisz miejscowość do ktorej startujecie, to postaram ci się określić sprzęt, ktory powinieneś wziąć ze sobą na pierwszą wyprawę, oczywiście biorąc pod uwagę wyposażenie do dyspozycji, ktore jest w ośrodku, czy też marinie. Do wszystkich antyjaxonow, oraz przeciwnikow reklamy-nie jestem żadnym przedstawicielem f-my z Poznania i nie mam u nich żadnych udziałow. Aczkolwiek ich sprzęt sprawdza mi się od ładnych parunastu lat, a do tego z reguły najlepiej leży mi w ręku. Na temat internetowych sklepow wędkarskich ew.odpowiedź na priv lub kontakt telefoniczny. jak go nie ma w moim opisie, to zaraz go zmienię. Życzę Weeeeeesołych Świąt Wielkanocnych 2007!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 8 Kwietnia 2007 Share Napisano 8 Kwietnia 2007 Jak ktoś nie wie po co, niech puści do mnie priva, bo nie chce mi się tu popełniać art. o łowieniu w Norwegii, Szkoda - może jednak zamast pisać obszernego priv-a napiszesz obszernego posta - żeby inni też skorzystali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.