warszawa_24 Napisano 26 Września 2009 Share Napisano 26 Września 2009 Sklep może być, dostałem wymażone haki sumowe mustada oarz rurki antysplątaniowe silikonowe karpiowe. Szkoda, że mieli tylko jedną wędkę z TB i to nie tą co szukam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 27 Września 2009 Share Napisano 27 Września 2009 Co to są "haczyki" program lojalnościowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 28 Września 2009 Share Napisano 28 Września 2009 Co to są "haczyki" program lojalnościowy? Mniej więcej coś takiego jak punkty za tankowanie na stacji paliw, możesz później na coś je wymienić, zwykle na towar, który jest oferowany w cenie odrobinę lepszej niż w sklepie za gotówkę. A teraz poważnie Jak sama nazwa wskazuje 'lojalnościowy' tzn Ty dajesz się wciągnąć w zbieranie punkcików, i tankujesz tylko u nich by je otrzymywać, a oni lojalnie Cie doją, ale w zamian możesz wymieniać punkty na jakąś chińszczyznę z katalogu , której w życiu za gotówkę byś sobie nie kupił Natomiast w przypadku haczyk.pl traktuj to raczej jako wsparcie za które otrzymujesz obligacje długoterminowe (które jak chcesz też możesz wymienić na chińszczyznę by następnie z gestem wystawić ją na aukcje oczywiście na rzecz pomocy dla haczyk.pl. ) Mi osobiście, wystarcza fakt ,ze bardzo szybko mogę znaleźć swoje posty w temacie, bo coś czerwonego aktywuje się koło mojego nicka po zalogowaniu Oczywiście można sobie podobny znacznik załatwić za free np. 'krawat' , ale inni też takie mogą mieć co bywa mylące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 28 Września 2009 Share Napisano 28 Września 2009 Unises, ale krawat i haczyki razem są bardziej rozpoznawalne Kurcze kończy mi się urlop i pójście do pracy nie napawa mnie dużym optymizmem może trafię kumulację w totka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Supersobi Napisano 28 Września 2009 Share Napisano 28 Września 2009 Ma być podobno 40 mln'ów.. skuszę się na zakładzik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 28 Września 2009 Share Napisano 28 Września 2009 Jak trafisz to kupisz mi jakiś krążownik do pływania po Odrze A jak trafię ja to kupię sobie sam i zaproszę kolegę na spławikowanie z krążownika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Supersobi Napisano 28 Września 2009 Share Napisano 28 Września 2009 zaproszę kolegę na spławikowanie z krążownika mogę Cię kiciusiu zaprosic na spławikowanie z mojej "andromedy".. tylko spławikówkę dla mnie musiałbyś zorganizować, gdyż dawno nie używane śmieci spławikowo-gruntowe leżakują pod kanapą u babci na Wolinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 28 Września 2009 Share Napisano 28 Września 2009 Mówisz i masz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Potrzebuje pilnej porady prawnej na temat zakresu czynności dopuszczonych prawem w ramach kontroli "wędkarz- wędkarza". Proszę również o przedstawienie zasad rewizji stanowiska, samochodu w obrębie stanowiska- kto ma prawo, na jakich zasadach. Niestety mamy spory problem z dwoma osobnikami w stowarzyszeniu i potrzebuję solidnej podstawy do dalszych działań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Opisz tomek szczegółowo całą sytuację, wtedy może coś podpowiem, odpowiedź na tak ogólnie postawione pytania byłaby zbyt obszerna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Ja pytałem się o podobną sytyację, ktoś łowi na kilka wędek i czy mogę go wylegitymować i nakazać zwinięcie się z łowiska - jak to robi kolega, to powiedzieliście, że jest to podszywanie się pod funkcjonariusza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Opisz tomek szczegółowo całą sytuację, wtedy może coś podpowiem, odpowiedź na tak ogólnie postawione pytania byłaby zbyt obszerna. Nie chodzi tu wbrew pozorom o to, że ja chcę kogoś złapać na kłusownictwie (choć to nie wykluczone, ale o tym później). Generalnie jest u mnie w stowarzyszeniu dwóch starszych gości (ponad 60 lat) owładniętych nienawiścią do wszystkich a zwłaszcza tych, którzy mają wyniki. Doprowadzili do zmian w regulaminie (ograniczenie godzin połowu i zakaz wywożenia przynęt i zanęt). Oprócz tego w związku z zarybieniem karpiem przed kilkoma dniami wpadli w amok i atakują kumpli, którzy w tym roku mają najlepsze wyniki. Dochodzi do wyzwisk ("tylko złodzieje łowią w nocy" lub wręcz nazywania kogoś złodziejem). Dodatkowo zabrali się za kontrole a kumplowi dziś rano jeden z nich przeszukał auto (sam, bez obecności innych osó. Oczywiście towarzyszyły temu dalsze wyzwiska i groźby. Oczywiście ta "kontrola" nic nie wykazała. Chcę wreszcie raz na zawsze zakończyć temat tych panów, ale potrzebuje podbudowy prawnej. Nie wykluczam również przypilnowania ich i próby złapania na gorącym uczynku, bo jak to zwykle bywa- kłusownik widzi w każdym kłusownika Oczywiście niezależnie od wszystkiego piszę wniosek do zarządu z protestem i żądaniem rozwiązania tej sytuacji. Wniosek będzie poparty odpowiednią ilością podpisów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Dochodzi do [...] wręcz nazywania kogoś złodziejem - naruszenie dóbr osobistych, konkretnie czci - art. 23kc (aspekt cywilny) oraz pomówienie z art. 212 § 1kk (aspekt karny). Dodatkowo zabrali się za kontrole - legitymowanie - Nikt nie może być obowiązany inaczej niż na podstawie ustawy do ujawniania informacji dotyczących jego osoby (art. 51. konstytucji), tak więc starsi panowie moga tylko sobie próbować legitymować, jeżeli ktoś im dobrowolnie okazuje dokumenty, to nie ma problemu. jeden z nich przeszukał auto (sam, bez obecności innych osó - naruszenie praw gwarantowanych konstytucyjnie - Zapewnia się nienaruszalność mieszkania. Przeszukanie mieszkania, pomieszczenia lub pojazdu może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej określony. (art. 50), żadna ustawa nie daje im takiego uprawnienia, a więc doszło do naruszenia dóbr osobistych oraz prawa własności. Przepisu karnego nie widzę, naruszenie miru domowego obejmuje m.in. pomieszczenia, a samochód takowym raczej nie jest. Kolega powinien zamykać auto kluczykiem Oczywiście towarzyszyły temu dalsze wyzwiska i groźby. - naruszenie dóbr osobistych + zniewaga (art. 216§1kk) + groźba karalna (art. 190§1kk) Jeżęli panowie będą nachalnie próbowali w ramach 'kontroli' dokonać przeszukania rzeczy osobistych lub auta właściciela w jego obecności, należy ich atak odeprzeć korzystając z siły fizycznej, działając w ramach obrony koniecznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Lesio, Abstrahując do Tomka przykładu ,powiedz mi a jeśli jest taka klauzula zapisana w statucie stowarzyszenia ,chodzi mi oczywiście o kontroli wędkarzy przez wędkarzy,czy to może być legalne . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Statut stowarzyszenia to takie prawo wewnętrzne obowiązujące tylko jego członków. Chcesz być członkiem, to powinieneś się do niego stosować. Oczywiście zawsze możesz nie poddać się takiej kontroli ze strony amatorskich 'kontrolerów' i liczyć się z karą statutową np. wyrzuceniem ze stowarzyszenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Lesio, nie wiem czy dobrze rozumuję ale chyba statut nie może stać ponad konstytucję? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Przykładowo - "Nikt nie może być obowiązany inaczej niż na podstawie ustawy do ujawniania informacji dotyczących jego osoby" 'Obowiązany'- chodzi o takie cuś dające się wyegzekwować za pomoca przymusu państwowego. 'Obowiązek' określony tylko w jakimś statucie, to żaden obowiązek, nie musisz się do niego stosować i aparat państwa nie wymierzy kary. Wstępując do stowarzyszenia godzisz się na prawa w nim obowiązujące, a przymusu przynależności przecież nie ma. Prawa i obowiązki statutowe nakładają na siebie dobrowolnie sami członkowie, więc nie powinno być przecież żadnego problemu z ich przestrzeganiem. Rzymianie mawiali 'Volenti non fit iniuria' (Chcącemu nie dzieje się krzywda). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Dzięki trochę rozjaśniłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Oto mój poradnik dla początkujących. Myślę, że znajdę jeszcze jakieś obrazki i może Wy cos dopiszecie i bym opublikował w temacie ogólnym, temat by był zamknięty choć tak myślę czy nie można by go przykleić. Co ogólnie sądzicie? Jak zacząć łowić ryby? Pytanie może i proste, ale teraz jest tyle rodzajów wędkarstwa, że nie wiadomo za co się zabrać. Przeważnie zaczyna się od spławika - bat lub teleskop. Połowimy trochę, albo zrezygnujemy albo zaczniemy rozwijać nasze zainteresowanie. Tylko jakim nurtem pójść? Po pierwsze trzeba się dowiedzieć jakie mamy łowiska w okolicy (nie mówię o 30km, taki aby po szkole/ pracy wyskoczyć na ryby chociaż na 1,5-2 godziny) i jakie ryby nas zadowolą. Jezioro: Tu przeważnie możemy złowić: płocie, krąpie, leszcze, karasie, liny, karpie, okonie, szczupaki. Na niektórych są też sandacze, węgorze, sumy oraz amury i tołpygi. 1. Spokojnego żeru: Jeżeli kogoś interesuje łowienie małych rybek - płocie i krąpie to śmiało może łowić na bata (wędzisko teleskopowe, bez przelotek i kołowrotka). Jak ktoś dysponuje kwotą powyżej 1000 Zł może sobie pozwolić na zakup tyczki. Oczywiście można też łowić na wędkę z kołowrotkiem, jednak uważam, że bat + żyłka 0,12 mm lepiej się sprawdzi, ponieważ lepiej amortyzuje hol a przy kołowrotku trzeba by dać grubszą żyłkę. Wg. mnie lepszym pomysłem jest łowienie średnich i większych ryb. Tu mamy do wybory raczej tylko dwie techniki - spławik (np. odległościówka) lub jak jest czyste dno picker/feeder. Początkujący może nie znać tych dwóch wyrazów więc wyjaśniam - picker jest to wędzisko o długości 2,70 (rzadko 3M), gdzie używa się koszyka zanętowego a sygnalizatorem brań jest czuła drgająca szczytówka a feeder to dłuższa i mocniejsza wersja. Tymy metodami możemy liczyć na złowienie lin, karpia czy płoci oraz innych ryb. 2. Drapieżniki: Jak nie odpowiada Wam "pierdzenie w krzesełko" to można spinningować. Polega to na tym, że do żyłki montuje się przypon (przy łowieniu szczupaków, by nie odciął żyłki) a do niego agrafką sztuczną przynętę - gumę, blaszkę lub woblerka. Jest to typ wędkarstwa, gdzie się chodzi i macha po kilak godzin kijem, oczekując brania drapieżnika. Jak ktoś woli usiąść sobie i czekać na branie to "bojka" jest tutaj idealną propozycją. Trzeba mieć żywca lub martwą rybkę, przeważnie małą, płoteczka co wymaga posiadania wędki spławikowej do łowienia ryb-przynęt. Na to złowimy węgorza jak i suma. Można też złożyć zestaw gruntowy, jednak jeziora są często zarośnięte i takie coś raczej nie zawsze i na każdą rybę się sprawdzi. Rzeka: Tu jeśli chcemy złowić leszcza - najczęściej łowioną rybę, raczej stosuje się pickery/feedery. Zestaw podobny jak nad jeziorem. Przy łowieniu drapieżników też się nic nie zmienia - pozatym, że występuje boleń, którego złowimy na bojkę lub spinning. No i co dalej? Proponuję pogadać z lokalnymi wędkarzami, podpatrzeć jak się łowi na te metody, myśleć - czy kupić wędkę na spławik czy może jednak na grunt, bo jak się będzie nad rzeką to nie zawsze się połowi na spławik - analizować ryby jak i łowiska w okolicy tak, by wybrać najlepszą metodę. Kilka uwag: * Sprzęt może być firmy Jaxon/ York, na start nie ma co kupować sprzętu za kilkaset złotych. * Żyłka - pytać się sprzedawców - na pewno coś doradzą, tylko unikajcie Jaxonów i Jorków, są fatalne a ich parametry pochodzą z dosłownie ich wizji a nie faktycznej wytrzymałości na węźle. Nie jest to oczywiście szczegółowo opisane, to takie informacje aby znaleźć tę swoją ulubioną metodę. Dokładniejsze informację znajdziecie w różnych działach naszego forum, uczulam aby zapoznać się z regulaminem oraz sprawdzić czy dany temat już istnieje - po co powielać i dostawać ostrzeżenia? Zostaje mi tylko życzyć połamania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 1 Października 2009 Share Napisano 1 Października 2009 Dzięki Lesio. Poczytałem teraz papiery. W statucie nie ma zapisów na ten temat, ale w regulaminie: pkt 24. Prawo do kontroli i przestrzegania niniejszego regulaminu mają upoważnieni do tego kontrolerzy legitymujący się stosownym zezwoleniem oraz każdy wędkarz stowarzyszenia. pkt 25. Wędkarz ma obowiązek udostępnić kontrolującemu do kontroli stanowisko wędkarskie, samochód i osoby postronne znajdujące się w obrębie stanowiska Czyli wygląda na to, że jeżeli dobrowolnie poddał się kontroli to nie ma tematu Jeżeli by się nie poddał, to nie ma możliwości prawnych żeby go zmusić, ale złamałby regulamin stowarzyszenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damian21 Napisano 2 Października 2009 Share Napisano 2 Października 2009 tomek1, zaraz dziadki zrobią statut żebyście ich czcili i składali im ofiary z kotów trzeba się dostosować jak chcesz być "członkiem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtt Napisano 2 Października 2009 Share Napisano 2 Października 2009 pkt 24. Prawo do kontroli i przestrzegania niniejszego regulaminu mają upoważnieni do tego kontrolerzy legitymujący się stosownym zezwoleniem oraz każdy wędkarz stowarzyszenia. pkt 25. Wędkarz ma obowiązek udostępnić kontrolującemu do kontroli stanowisko wędkarskie, samochód i osoby postronne znajdujące się w obrębie stanowiska tomek1, na tej samej zasadzie Ty możesz skontrolować owych panów, ale to będzie troche zamknięte koło, a wydaje mi się że szukasz innego rozwiązania tej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 2 Października 2009 Share Napisano 2 Października 2009 i składali im ofiary z kotów Niedoczekanie, ja mogę ich skontrolować jak chcą ale to zaczyna się od rzutu na glebę pkt 25. Wędkarz ma obowiązek udostępnić kontrolującemu do kontroli stanowisko wędkarskie, samochód i osoby postronne znajdujące się w obrębie stanowiska Jak mnie Tomek zaprosi nad wodę żebym mu pokibicował to co wtedy Przetrzepią mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 2 Października 2009 Share Napisano 2 Października 2009 Tak z innej bajki, trzymacie jakieś rybki w akwarium? Ja znów zaczynam, jutro kupuję nowe akwarium a fotkę prześlę po "zarybieniu" czyli w niedzielę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 2 Października 2009 Share Napisano 2 Października 2009 Miałem w pracy zbiornik 580 litrów i teraz żałuję że nie dotrwał ze mną do tej pory. Za szczawia hodowałem skalary i pielęgnice mekka. I dobrze że warszawa_24 przypomniałeś mi temat bo jakoś tak żeby zimą nie ześwirować to sobie na rybska popatrzę za szybą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.