macias Napisano 19 Kwietnia 2007 Share Napisano 19 Kwietnia 2007 Jak wiadomo każda metoda wędkarska ma swoje tajniki i każda bardziej lub mniej różni się od innych. By skutecznie i przyjemnie łowić w danej metodzie, warto się dzielić swoimi spostrzeżeniami i radami w zakresie co warto wiedzieć i mieć przy sobie na rybach. Jak pisaliśmy trochę w innych tematach o kijach na dorsza, tak przyszło mi na myśl że, szkoda by było zniszczyć ulubione wędzisko w czasie wędkowania. Tak więc moja pierwsza rada na tym temacie (nie którzy ją już praktykują bo sam od 2 to podpatrzyłem), kupić w sklepie np z sanitarką czy hydrauliką ocieplacz na rury 2 cale. Ten ocieplacz jest wykonany z pianki gumowej, ma długość 2m, ścianka ok. 1 cm, i jest przecięty wzdłuż przez całą długość. Takie 2 metry można podzielić na 3 części (ok 70 cm jeden) i bez problemu nałożyć na ryling burty kutra na stanowisku gdzie się łowi. Plusy: mamy przed sobą miękki ryling, zimą ciepły, i najważniejsze lepiej puknąć wędką zwłaszcza węglową o piankę niż o stalową rurę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 19 Kwietnia 2007 Share Napisano 19 Kwietnia 2007 Dużo takich porad jest też w temacie 'technika połowu dorsza' http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=16745#16745 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 11 Maja 2007 Autor Share Napisano 11 Maja 2007 No ale takiej rady jak ta nie można nazwać techniką połowu. Kolejną radą z mojej strony jest pokrzywa zamiast lodówki. Nie każdy ma lodówkę samochodową lub na tyle wielką by pomieścić kilka kilo dorsza. Dlatego warto przed wyprawą nazrywać świeżych, młodych pokrzyw. Złowione i wyczyszczone ryby po rejsie kładziemy np. do plastikowego pojemnika przekładając je pokrzywami. Ryby zachowują znacznie dłużej świeżość i spokojnie można je transportować w ciepłe dni nawet 400 km (jak w moim przypadku). Ten sposób jest znany lecz nie zawsze praktykowany napewno przez niejednego starego wędkarza. Dodatkowo ja biorę jeszcze w butelce 2 l słoną wodę z morza do przepłukania ryb w domu. Ryba nie płukana w słodkiej wodzie lepiej smakuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.