Akino Napisano 24 Kwietnia 2007 Napisano 24 Kwietnia 2007 Jakie dwie najbardzej uniwersalne gramatury główki jigowych zastosowalibyście do 6,5 cm PREDATORÓW MANN'S a jakie do 9,5 cm KOPYTA? (wiem że ciężar główki dobiera się do głąbokości)
chary Napisano 24 Kwietnia 2007 Napisano 24 Kwietnia 2007 Myśle że od 3 do 6 gramów powinny byc ok, ale wszystko właśnie zależy od głębokości łowiska
artech Napisano 25 Kwietnia 2007 Napisano 25 Kwietnia 2007 Akino, a gdzie łowisz i jakie ryby zamierzasz łowic ?? Ja czasami do 7-8 cm gum stosuję główki o wadze 21-28 g
Akino Napisano 25 Kwietnia 2007 Autor Napisano 25 Kwietnia 2007 Akino, a gdzie łowisz i jakie ryby zamierzasz łowić ?? Teraz będę łowił na odnogach Zalewu Zegrzyńskiego. Później raczej wody stojące. Ryba to okoń i szczupak. Chciałbym wyeliminować częstą zmianę główki, ponieważ niszczy to samą gumkę. Mam po dwie sztuki gumek z każdego koloru i chciałbym uzbroić je już na stałe. Wiem, że jest to pójście na łatwiznę, ale ostatnio strasznie się wykosztowałem na różnego rodzaju przynęty i teraz chciałbym troszkę odpocząć od wydatków. Najważniejsze Moja żona zobaczyła ile tego nakupiłem i muszę odczekać jakiś czas.
tomek1 Napisano 25 Kwietnia 2007 Napisano 25 Kwietnia 2007 Moja żona zobaczyła ile tego nakupiłem i muszę odczekać jakiś czas. Toś pan popełnił błęda
Tomaszek Napisano 25 Kwietnia 2007 Napisano 25 Kwietnia 2007 Moja żona zobaczyła ile tego nakupiłem i muszę odczekać jakiś czas.Czytając to forum można dojść do wniosku że nigdy ale to nigdy nie należy się żenić - same problemy macie z tymi żonami Masakra jakaś - nie ma już chłopów z jajami? Same pantoflaże zostali? :lol:
tomek1 Napisano 25 Kwietnia 2007 Napisano 25 Kwietnia 2007 same problemy macie z tymi żonami Masakra jakaś - nie ma już chłopów z jajami? Same pantoflaże zostali? To takie przekomarzanie się dla sportu Ożenisz się to się przekonasz A teraz wracajmy do tematu
Tomek_N Napisano 25 Kwietnia 2007 Napisano 25 Kwietnia 2007 Wlasnie na takie pytanka zalozylem temat "Wszystko o Jigowaniu" , no ale jak nie chcecie miec wszystkiego w jednym temaciku, to nie
solver Napisano 25 Kwietnia 2007 Napisano 25 Kwietnia 2007 Akino, to raczej będzie niewykonalne. Gdybyśmy rozmawiali o 4-5 rozmiarach główek, to już prędzej. Czasem warunki na jednym zbiorniku wody stojącej wymagają założenia raz główki 4 gr do dużego kopyta, a raz 15 i często pośrednich. 2 rodzaje główek jigowych to moim zdaniem za mało. Będziesz się męczył, a poza tym odbije się to na efektach. A ból w postaci "coś tam znowu nakupił " to ja znam dokładnie Osobiście wyznaję zasadę, że czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. Ale techniki bunkrowania zakupów wędkarskich to raczej na osobny temat:)
Gość jarek001 Napisano 16 Czerwca 2009 Napisano 16 Czerwca 2009 Witam! Mam nie daleko od siebie glebokie jezioro srednia glebokosc to 11m a najglebsze miejsce to 35metrow, zawsze w tym jeziorze lowilem na gumy z glowkami od 10 do 18 gram... i tu jest moje pytanie czy mozna jest zwiekszania ciezaru glowki przy lowieniu w tak glebokim jeziorze? Czy przesada nie bedzie uzycie glowek 30 Pisze dlatego bo w tym roku zaczolem lowic na koguty i zauwazylem spora zaleznosc pomiedzy ciezarem glowki koguta a iloscia bran. No i jaki ciezar koguta proponujecie??
stereo(typ) Napisano 17 Czerwca 2009 Napisano 17 Czerwca 2009 Witam. To jaką główkę zastosujesz zależy od twoich upodobań i upodobań ryb, na które polujesz. Jeżeli przynętę lubisz prowadzić bardziej agresywnie, to stosujesz cięższe główki, jednak jeżeli ryby są raczej leniwe poleciłbym Ci lżejsze główki. Ważne też na co polujesz i na jakiej głębokości. Podałeś średnie głębokości jeziora, ale nie podałeś na jakich głębokościach najczęściej łowisz, no i co łowisz. Jeśli polujesz na sandacza to obciążenie będzie większe, bo musisz jakoś dotrzeć do dna i "czuć" prowadzoną przynętę podczas opukiwania gruntu. Myślę, że przy głębokości 35m główka o ciężarze 40g nie będzie przesadą (przy 11m może to być 15g). Jeśli szukasz szczupaka, możesz stosować 1g na 1m głębokości, a nawet mniej, jeśli chcesz wolno prowadzić przynętę. Koguty to już trochę inna para kaloszy. Najczęściej są mocno dociążone (żeby nie powiedzieć - przeciążone), ale prowadzi się je agresywnie, bo wtedy mają największą skuteczność. Na koniec napiszę, że na pytanie "jaki ciężar główki"?, najczęściej odpowiadają same ryby (no głosu nie mają, ale biorą lub nie) i to na nich się trzeba skupić. Jeśli bywasz w miarę często nad tą wodą, to masz szansę wypróbować różne miejsca i dociążenia. W końcu trafisz w gusta rybek, bo w 100% nikt Ci na Twoje pytanie nie odpowie. Każdy ma swoje techniki i patenty wypracowane milionami rzutów (ja na przykład na sandacza w jeziorze, na którym łowię, stosuję główki: 1g = 1m wody, do tego dodaję 2g żeby jakoś czuć przynętę). Musisz próbować.
ddd Napisano 17 Czerwca 2009 Napisano 17 Czerwca 2009 Ja osobiscie sandacze na spinning lowie pierwszy sezon (zbiornik zaporowy). Od 1 czerwca udalo mi sie zlowic 4 sandacze (najmniejszy 53, a najwiekszy 59). Lowilem bardzo ciezko z opadu, tzn. na 3 metrowej wodzie 15 gramowa glowka. Opad jest wtedy bardzo krotki i agresywny. Brania byly tuz po podbiciu glowki z dna. Przy tak agresywnym lowieniu udalo mi sie nawet zlowic szczupaka 53 cm Jesli chodzi o sandacze to polecam "lowic ciezko" A na 11-35 metrowej wodzie glowki ~30 gram na pewno nie beda przesada jesli chodzi o sandacze
stereo(typ) Napisano 17 Czerwca 2009 Napisano 17 Czerwca 2009 Tak jak pisze ddd - woli cięższe jigowanie - na sandacza dobry sposób. Jednak na "moim" jeziorku rybkom się to nie podobało. Też łowię na 3m, ale główka ma ciężar 5g (dopiero po takim zabiegu mam jakieś efekty). Byłem nad wodą 2 razy od 1 czerwca i mam na koncie 11 sandaczy. Co kraj to obyczaj. Mam delikatny zestaw i spodobało mi się właśnie takie rozwiązanie. Na szczęście sandałom też.
Gość jarek001 Napisano 17 Czerwca 2009 Napisano 17 Czerwca 2009 Hm ostatnio lowie w wisle na koguty i gumy (specjalnie kupilem kij dradona hd kogut) i spodobalo mi (chyba sie zkochalem) sie lowienie na ciezkie gumy dobrze sie czuje prace przynety no i jest to efektywne mimo tego ze nie zlowilem jeszcze ani jednego sandacza w tym roku to powiem (za to kilkanascie szczupakow co ciekawe tubylcy mowia ze latwiej o sandacza niz o szczupaka dopiero rok mieszkam w toruniu wiec moze dlatego), i dlatego chce sprobowac lowic na ciezkie gumy w tym jeziorze... a dzis na wisle lece za sandaczem pobiegac... ale w razie czego biore recznik i mydlo ze soba... bo jak g...no zlowie to bede musial gdzies umyc rece [ Komentarz dodany przez: sinus: 17-06-09, 20:42 ] Zdjęcia ryb niewymiarowych są sprzeczne z regulaminem wstawiania zdjęć
Endryou Napisano 11 Października 2009 Napisano 11 Października 2009 Rękoma i nogami podpisuję się pod tym co napisł kolega stereo(typ) To jaką główkę zastosujesz zależy od twoich upodobań i upodobań ryb, na które polujesz.Ważne też na co polujesz i na jakiej głębocikości. Na koniec napiszę, że na pytanie "jaki ciężar główki"?, najczęściej odpowiadają same ryby (no głosu nie mają, ale biorą lub nie) i to na nich się trzeba skupić. Jeśli bywasz w miarę często nad tą wodą, to masz szansę wypróbować różne miejsca i dociążenia. W końcu trafisz w gusta rybek, bo w 100% nikt Ci na Twoje pytanie nie odpowie. Każdy ma swoje techniki i patenty
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.