Łowisko poręba 2 koło Zawiercia

[kingu]

Ja z wiosny złowiłem też takiego sandała w południe na paprocha, może to ten sam

[BrainLine]

A robiłeś sobie zdjęcie na kubku ostatnio w drukarni Inter?

[krisis]

może i spam, ale dla wędkarzy ....

Nad zalewem są organizowane dni Łaz i jest imprezka, ale nie o tym chciałem pisać ... pod zalew podjechałem około 19.30, parking był tak zawalony że musiałem zaparkować na samym końcu a raczej z boku już prawie w trawniku tam od rzeki ... i co mnie urzekło i moje dzieci jak tylko wysiedliśmy z auta ?? nie samowity smród ... smród jak by dekiel z szamba otworzył i się nad nim pochylił ... pierwsze pytanie moich dzieci ... co tak śmierdzi .............. tak to nie samowity smród z tej wody, żona nie mogła uwierzyć że ja tu na ryby jeżdżę .... powiem wam że ten zalew to perełka Łaz, oczko w głowie Radnych Łaz a według mnie to szambo dla miejscowych .... szkoda że jakaś gazeta jeszcze tego nie opisała ..... sporo ludzi ... wystawców ... sponsorów .... nad szambem .... bo inaczej tego nie można nazwać .... byłem na tej imprezie z godzinkę .... po powrocie do auta czułem ten smród szamba w aucie, pewnie tapicerka tym nasiąkła .... taki jest zbiornik PZW Mitręga ....

[kingu]

Zgadza się, już od dawna sądni że można tam wyczuć ten smród. Dziwię się że miasta to nie interesuje. Ciekawe za co radni i burmistrz dostają głosy w wyborach ?

[krisis]

Przepraszam ale dotyczy to Łaz, proszę admina o skasowanie tutaj tego postu

[kingu]

Zaliczyłem dziś nockę na Porębie. Łowiłem z kumplem na białe, kuku i czerwone. Efekt: ZERO. Przez całą noc było tylko kilka piknięć... totalna cisza

Aha - szczupak odgryzł mi koszyczek zanętowy :/

Jak u was z rybką na Porębie ??

[krisis]

dzisiaj było otwarcie zbiornika po zarybieniu, ludzi na grobli od początku aż daleko daleko za zakręt za biały płot, z drugiej strony sporo ludzi na bagnach i pod działkami, ja już dawno na Porębie poza zawodami tylu ludzi nie widziałem .... a z braniami ... hm ... szału nie ma ....

[kingu]

Rano troszkę połapali ryb, ale po południ totalne zero. byłem na grobli od 12 do 17 i nie widziałem żeby ktokolwiek coś złowił :/

[krisis]

Rano troszkę połapali ryb, ale po południ totalne zero. byłem na grobli od 12 do 17 i nie widziałem żeby ktokolwiek coś złowił :/

ja też byłem popołudniu i widziałem że połapali

[kingu]

a gdzie łowiłeś? Jutro może spróbuje na płytszej wodzie.

[krisis]

dzisiaj już słabiej biała ryba brała, chociaż co nie którzy karpia złapali, ja jedną wędkę rzuciłem na żywca i złapałem szczupaka 62cm ....

ogólnie wpuścili małego karpia, dzisiaj złapali nawet takie po 25cm ....

pogoda super jak na listopad, pomimo że ryba słabiej brała dość przyjemnie posiedzieć ...

[szczupak79]

na porębie mało co bierze zasypać ten dołek z woda..

[kingu]

A czego ty się spodziewałeś... Zalew obstawiony do okoła, każdy niech wrzuci 1 kg zanęty. Ta ryba jest nażarta, już nie ma takiego apetytu jak latem. I dobrze, niech się zostanie troche rybki do wiosny.

Drapieżnik bierze całkiem nieźle. Wczoraj złowili kilka szczupaków.

[krisis]

dzisiaj biała ryba słabo brała, ktoś tam sporadycznie złapał "karpika" bo ja nie widziałem większego jak 32cm ja złapałem szczupaka .... 58cm ... drapieżnik dzisiaj widać było że gonił ....

[krisis]

Dzisiaj rano byłem na spiningu, zbiornik wyglądał tak ... szkoda że nie zabrałem łyżew

ale w środkowej części zbiornika można było powędkować, byli tacy co na białą rybę się ustawili i tacy co spiningowali, ale i jedni i drudzy efektów wielkich nie mieli ....

[majkelllll]

Był ktoś ostatnio na Porębie? Ja byłem dziś na spiningu ale nawet jednego bicia nie było Jutro wybieram się na białą rybe.

[krisis]

to daj znać czy coś się działo...ja w tym roku jeszcze na Porębie nie byłem....

[majkelllll]

Byłem dzisiaj i tragedia, nawet jednego brania. Tylko komary gryzły. Nie byłem w sumie zbyt długo bo może z 3h - uciekłem przed burzą ale okazało się, że poszła bokiem W tym tygodniu jeszcze się tam wybiorę na dłużej to dam znać co i jak.

[Krzycho Wędkarz]

Dzisiaj byłem 10-15, weszły fajne leszcze, złowiłem 4 (36,40,42,42cm), jeden się spiął.

[majkelllll]

Ja też byłem wczoraj od 16 do 22 i nawet jednego brania Czasem tylko coś skubnęło, normalnie tragedia. Już nie wiem gdzie jechać aby coś złowić...

[kingu]

Ja byłem we wtorek. Brały ładne leszcze w granicach 35-40 cm, jeden był pod 50cm. Wszystkie brania były od 15 do 18 potem do 21:30 nawet piknięcia.

Dzisiaj też się wybieram, zdam relację.

[kingu]

Leszczyki brały sporadycznie (oprócz nich nic innego) w przedziale 20-40 cm

[majkelllll]

kingu, a w którym miejscu siedziałeś i jak wędkowałeś? Grunt, spławik i jaka przynęta?

[kingu]

Siedziałem na grobli przy zakręcie. Łowiliśmy (było nas dwóch) na białe, pinkę, czewone i kuku. Na białe i pinkę chyba najłatwiej złowić leszczyka.

[majkelllll]

kingu, a grunt czy spławik? Przypuszczam, że spławik