DAWID Napisano 5 Sierpnia 2008 Napisano 5 Sierpnia 2008 wczoraj na wisle w naszych rejonach klusownik sie utopił zakładali siec czy wyciagali popili troche % i wpadł do wody rano go wyłowili Cytuj
kudłaty Napisano 5 Sierpnia 2008 Napisano 5 Sierpnia 2008 Zalozmy ze za dziesiec lat standard zycia w Polsce dorowna temu w IRE...a problem klusownictwa zmniejszy sie do rozmiarow marginalnychKłusownictwa nie będzie !!!!.....bo zanim Polska dorówna IRE,to nie będzie ryb ,które będzie można skłusować Cytuj
Endrju Napisano 6 Sierpnia 2008 Napisano 6 Sierpnia 2008 Ryby będą. Co prawda wyłącznie w prywatnych łowiskach ale jednak. Panów z PZW warto posłać na szkolenia do prywaciarzy. Zobaczyliby jak można zadbać o swoje wody. Cytuj
hexman Napisano 6 Sierpnia 2008 Napisano 6 Sierpnia 2008 Zobaczyliby jak można zadbać o swoje wody.'A co z kieszeniami? O nie tez trzeba dbac Cytuj
kudłaty Napisano 6 Sierpnia 2008 Napisano 6 Sierpnia 2008 A co z kieszeniami? O nie tez trzeba dbac,tylko,że oni kieszenie to mają bez dna Cytuj
hexman Napisano 6 Sierpnia 2008 Napisano 6 Sierpnia 2008 To tez racja , ale nasze wody tez moga pomiescic dużo, ale kto o tym myśli... Cytuj
kudłaty Napisano 6 Sierpnia 2008 Napisano 6 Sierpnia 2008 To tez racja , ale nasze wody tez moga pomiescic dużo, ale kto o tym myśli... napewno nie oni.Szlag mnie trafia, jak sobie pomyślę jakie my pieniądze płacimy za zezwolenia ,a jakiś impotent intelektualny wali jednym rzutem 300kg ryb Cytuj
trini Napisano 7 Sierpnia 2008 Napisano 7 Sierpnia 2008 a jakiśimpotent intelektualny wali jednym rzutem 300kg ryb 500... dwa razy w tygodniu, w poniedziałek i piątek w nocy Potem to wszystko następnego dnia rano ląduje na targu, koleś sprzedaje ryby z samochodu - za leszcza 50 cm. płacisz 10 złotych i już... A to tylko jeden, a sieciarzy u mnie jest 50ciu No ale to się akurat nazywa zgodnie z prawem. Reszta tych bawołów rozwozi ryby po wszystkich barach w okolicy. A zarybiać to nie ma komu, bo zdaje sie obowiązku już nie mają Cytuj
sinus Napisano 7 Sierpnia 2008 Napisano 7 Sierpnia 2008 wali jednym rzutem 300kg ryb 500...dwa razy w tygodniu, na jeziorze wierzchowskim kilka lat temu jak jeszcze mieszkałem w okolicy jak leszcz we wrześniu szedł na żerowisku to na jeden zaciąg kilka ton brali (o ile pamiętam ponad 5) rwały im się sieci i łodzie przytapiały jak z tym na rybakówkę wracali... Cytuj
trini Napisano 7 Sierpnia 2008 Napisano 7 Sierpnia 2008 Koszmar. Nie chce mi się pisać, i nie powinnam - o tym co myślę na ten temat... Cytuj
Papuga Napisano 7 Sierpnia 2008 Napisano 7 Sierpnia 2008 Ehh... wędkarz stara się wypuszczać prawie wszystkie ryby z powrotem do wody, a przyjdzie taki... Pan i weźmie za jednym razem paręset kilogramów ryb - żenada! Cytuj
kudłaty Napisano 8 Sierpnia 2008 Napisano 8 Sierpnia 2008 rwały im się sieci i łodzie przytapiały jak z tym na rybakówkę wracali... ...i jest to tak zwane "legalne kłusownictwo",bo rybacy również sieją spustoszeniew rybostanie(bez przestrzegania okresów i wymiarów ochronnych ) Cytuj
Czechu_Dg Napisano 24 Sierpnia 2008 Napisano 24 Sierpnia 2008 Gdy tylko widzę z kolegą policjantem kłusola to reagujemy natychmiastowo ostatnio złapaliśmy kłusownika łowiącego z tamy gdy przyjechaliśmy w reklamówce miał już 2 karpie Cytuj
kocur Napisano 28 Września 2008 Napisano 28 Września 2008 W sobotę od 6 rano siedzę sobie na "swoim" kanale, wokół znajomi wędkarze i jest sielsko. Około 8 rano pojawia się wodny patrol policji i powolutku oglądają z wody co słychać na brzegu. Nikt nie wieje, nie ma szarpakowców, cud miód, malina. Godzinę później pojawiają się znane zakazana ryje złodziei - szarpakowców. Na szczęście nic nie trafili a i ludzie już jakoś mało przychylnie patrzą na te gnidy. Cytuj
karol_wojda Napisano 4 Października 2008 Napisano 4 Października 2008 Pragne poruszyć tutaj niezwykle ważny temat dotyczący zbiornika wodnego znajdującego się w środku miasta. Jako mieszkaniec Radomia nie zawsze znajduje tyle wolnego czasu aby wyjechac na cały dzień na ryby, do niedawna lubiałem wyjść z domu na godzinke z lekkim spiningiem w ręku. Pamiętam czasy kiedy to wymiarowe szczupaki trafiały się praktycznie co 2-3 dni. Sytuacja jednak pogarsza się z roku na rok, a odpowiedzialna jest za to szerząca się plaga kłusownictwa. Ostatnią kontrole Państwowej straży rybackiej widziałem tu w 2004 roku (a na rybach bywałem naprawde często). Obecnie nie wędkuje już na Borkach ponieważ nie moge patrzeć jak szczupaki o długosci niewiele ponad 30cm wędrują do reklamówek pseudowędkarzy. Raz zdarzyło mi się że widziałem jak jeden z nich karmił tymi szczupaczkami swojego psa!!!!! Apeluje do wszystkich kolegów wędkarzy: Nie bądźmy obojetni wobec aktów kłusownictwa!!! A jeśli ktoś chce posmakować mięsa szczupaka to niech pójdzie do sklepu rybnego, zaoszczedzi czas i pieniądze za zerwane przynęty. Zalew Borki jest jedynym łowiskiem gdzie zaobserwowałem że 75% wędkujących nie posiada odpowiednich uprawnień. Nie opłacają składek i jednocześnie kradną ryby tym którzy należą do PZW. Nieopłacanie składek nie przeszkadzało by mi gdyby stosowali sie oni do regulaminu amatorskiego połowu ryb. Dla pseudowędkarzy wszystko co ma głowe i ogon nadaje się do jedzenie. Jeśli taka sytuacja utrzyma sie jeszcze przez rok czy dwa lata to możliwość wyskoczenia na ryby na 2-3 godziny stanie sie niemozliwa dla mieszkańców Radomia. Cytuj
lawdzoj82 Napisano 4 Października 2008 Napisano 4 Października 2008 Nie tylko u ciebie jest niestety ten problem U mnie pseudo wędkarze robią to samo co u ciebie Jeden powalił mnie tekstem ze teraz aby złowić nawet małego szczupaka trzeba cały dzień rzucać a kiedyś to cały worek nałowił ze ledwo się zabrał Bić takich ludzi i karać nic więcej Cytuj
arek_glogow Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 ja się tylko dziwie strażnikom ze od razu nie zabijają Cytuj
kocur Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 ja się tylko dziwie strażnikom ze od razu nie zabijają Witamy w "dorosłym" świecie prawa W Szczecinie plagą są tzw szarpakowcy Cytuj
lawdzoj82 Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 W Szczecinie plagą są tzw szarpakowcy We włocławku tak samo ale przeważnie wyłaniają się zimą i w czasie tarła leszcza na wiosnę Cytuj
arek_glogow Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 u nas raczej jest typ wędkarza "na oko"- łowi normalnie (czyli tzw. las gruntówek(nie da rady policzyć)+spin+4 spławiki) ale bierze wszystko jak leci W Głogowie utrapieniem są miłośnicy mycia aut !!!Byłem świadkiem takiego zdarzenia: miłośnik:"a bo mi się na myjkę nie opłaca jeździć ... a po za tym myłem tylko koła!!!" policjant: to masz pan za każde koło 50 zł czyli razem 200zł a to prawie jak abonament na myjni" M:nie przyjmuje mandatu P:ma pan takie prawo sprawa w sądzie grodzkim.... około 5 tys zł" M:to ile ten mandacik i skończyło się na 200 zł a wg mnie to powinni facetowi zabrać auto i spalić chatę Cytuj
lawdzoj82 Napisano 17 Października 2008 Napisano 17 Października 2008 U mnie pojawili się szarpakowcy ale już 5 zatrzymanych przez policje w ciągu 2 dni Bravo Cytuj
tomek1 Napisano 17 Października 2008 Napisano 17 Października 2008 U mnie pojawili się szarpakowcy ale już 5 zatrzymanych przez policje w ciągu 2 dni Bravo Teraz pytanie jakie kary dostaną? Cytuj
lawdzoj82 Napisano 17 Października 2008 Napisano 17 Października 2008 Mam nadzieje że wysokie Szarpakowcy od 2 tygodni już grasowali i z kolegą wziąłem sprawy w swoje ręce poszło kilka artykułów do pewnej redakcji i przekazali sprawę dalej i zaczęły się kontrole w podanych przez nas miejscach I na tej stronie już wyniki podają w kronikach policyjnych Czyli się opłacił nasz trud jak na razie Cytuj
sinus Napisano 17 Października 2008 Napisano 17 Października 2008 i z kolegą wziąłem sprawy w swoje ręce poszło kilka artykułów do pewnej redakcji i przekazali sprawę dalej i zaczęły się kontrole w podanych przez nas miejscach gratuluję postawy Teraz pytanie jakie kary dostaną? " Z uwagi na małą szkodliwość społeczną czynu..." wiesz jak jest Cytuj
lawdzoj82 Napisano 17 Października 2008 Napisano 17 Października 2008 W nas wędkarzach jest siła pomógł mi kolega z innego forum z innego miasta który studiował dziennikarstwo Napisał o szarpaku taki artykuł do nich ze ja się popłakałem jak to czytałem ze szczęścia i mnie to ruszyło Jezli macie strony internetowe o swoim mieście i piszcie o problemach kłusownictwa nad woda w waszym mieście jak widać trochę to pomaga jeżeli podacie miejsca kłusownictwa Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.