Gdzie nad Bzure

[Gość Sokół]

W poniedziałek będę w Łowiczu to popytam w sklepach wędkarskich.

Wczoraj byłem z żywcem w moich miejscach 2 godzinki nad wodą, 7 sztuk szczupaka szkoda że małe takie po 40 cm, wróciły wszystkie do wody.

No dobra przyznam się, jednego zabrałem do stawu zeby tępił mi bąki

[CHELEK]

Chelek co bys powiedzial na najblizsza niedziele ?

Bym podjechal i zabral kolege gdzies nad wode

Podobno ma deszcz nie padac ... Bysmy posiedzieli gdzies z federkiem, albo splawiczkiem.

Mozemy do Soboty skoczyc, bylem tam w ubiegly week, nic nie pisalem bo nie ma sie czym pochwalic niestety. A moze na plaze do Spiniego ? Albo objazdowke bysmy jakas zrobili...

Niestety ten weekend mi odpada Jacku całkowicie a szkoda bo mi się już ręce i nogi trzęsą nad wodę ale przyszły to już napewno rezerwuję sobie i wolny 11 listopad też spędzamy z Arkiem na gonitwie szczupaka

Sokół

Miło powitać kolegę znad znanej i częstawo uczęszczanej wody Dobrze by było mieć z tobą jakiś kontakt żeby znać sytuację rybno-wodną

[Gość Sokół]

Dzisaj byłem w Walewicach kupić żywca, jutro obadam kolejny kawałek wody jeśli pogoda i czas pozwoli to dam znać co i jak. Wezmę aparat może coś się uda pstryknąć

Ostatnio jak siedziałem na grunt to widziałem piękne 2 węgorze pływające do góry brzuchami ?? Wyglądały jak martwe, ale po czasie lekko sie wyginały jak czubkiem wędki je zawadziłem to poszły pod wode szybko

[JACooL]

To mnie Chelek nie pocieszyles, ale trudno - w domu nie usiedze Pewnie znow pojade do Orlowa zobaczyc jak woda z zieleniny sie oczyszcza. Jak bedzie lipa, a pewnie bedzie (przymrozkow nie bylo) to pojade znow do Soboty/Walewic za plociami i karasiami.

mol39 kurcze jak sobie przypomne te wysokie burty... ze 3 razy zszedlem z kijem blizej wody i dobrze, ze bylo w miare sucho, mozna sie zeslizgnac do wody. Ale takie miejscowki sa tez dobre - wiadomo, ze malo kto sie podsiadzie

Sokół z tymi wegorkami mnie troszke zaskoczyles, ale fajnie ze i ten gatunek plywa z Bzurce Jak cos pstrykniesz to wstaw tu na forum - niech Chelkowi konczyny sie trzesa jeszcze bardziej

[kaczor69]

Sokół masz rozeznanie w kwestii miętusowej w Twoich okolicach?

[Gość Sokół]

Jednego miętusa złapałem jakies 2 lata temu takiego z 30 cm na robaka. Nigdy sie nie nastawiałem na te ryby.

Pogoda do dupy ale dzisaj i jutro będę buszował z żywcem.

Czas zainwestować chociaz z 500 zł na sprzęt bo rybaki sie ze mnie smieja Chiński sprzęt za 60 zł

[CHELEK]

Jak cos pstrykniesz to wstaw tu na forum - niech Chelkowi konczyny sie trzesa jeszcze bardziej

Bardzo kolega k....wa życzliwy leżącego jeszcze kopać Ja tu chyba wylewu dostanę bez ryb i wody a wszędzie mi piszą że gryzą drapieżniki a żywce na balkonie to już lepiej mieć nie mogą słoneczko i cień i deszczyku trochę

Czas zainwestować chociaz z 500 zł na sprzęt bo rybaki sie ze mnie smieja Chiński sprzęt za 60 zł

Nie to żebym się czepił ale najpierw pomyśl o uprawnieniach bo jak cię cupną to 500zł będzie mało i po sprzęcie śladu nie będzie

[Gość Sokół]

No rozumiem, tutaj gdzie chodzę raczej problemu nie mam , bo tu nikt nigdy nie chodził no ale zrobić trzeba.

No i dzisaj nigdzie nie byłem, deszcz i błoto

Może jutro da coś radę pobuszować.

[Gość Sokół]

Nie moge edytować. ryb zero, wida ogromna na Bzurze

Jedynie martwą tołpygę widzialem tak na oko 10KG.

[JACooL]

Rano, okolice Orlowa se spiningiem okolo 1,5h - 2 ataki pistoletow na wirowke, cale szczescie puste

Pozniej okolice Soboty, nastawilem sie na plocie i karasie, niestety male okonie tak zerowaly, ze nie udalo mi sie z wody nic poza ~20szt. pasiastych mlodziakow wyciagnac.

Powrot do Orlowa, tym razem za biala ryba. Zanecilem troche, ale bez rewelacji - kilka plotek ledwo miarowych i krapik. Do czasu jak deszcze nie padal jeszcze troche zerowaly, ale jak sie rozpadalo to przez jakies 1,5h bez brania. Wedrowalo kilka osob ze spiningami, ale wracali na pusto. Rzeka po ostatnich deszczach dosyc mocno przybrala, pewnie to bylo przyczyna slabszego zerowania.

[radek66]

Kolego ,,Sokół,, to jest forum dla wędkarzy !!! a nie dla kłusowników szczupaczek 3,40....w kole wędkarskim w Łowiczu powinni mieć piękny argument co do twojej potencjalnej kariery jako wędkarza Gratulacje.....,,tak trzymać,,.....myślę, że kolega szybko zapozna się z Państwową Strażą Rybacką.

[Gość Sokół]

Kolego ,,Sokół,, to jest forum dla wędkarzy !!! a nie dla kłusowników szczupaczek 3,40....w kole wędkarskim w Łowiczu powinni mieć piękny argument co do twojej potencjalnej kariery jako wędkarza Gratulacje.....,,tak trzymać,,.....myślę, że kolega szybko zapozna się z Państwową Strażą Rybacką.

A czym ty się różnisz ? Ze oplaciles ? Nigdy nie łapałes bez karty? Wypuszczam wiecej ryb niż ty złowiłeś.. Tobie zalewa Bzura co roku 5 hektarów i tracisz 10-15 tys zł ?? Myślę ze to dobra składka. Ale ty tego nie zrozumiesz.. Jeśli łowisz na Urzeczu to zapewne stajesz na mojej łące koło mostu ;] co roku mam ją cała wygniecioną samochodami, zbieram śmieci po rybakach. Nad tą rzeką się wychowałem wiec poluzuj fantazje. Kontrol ?? od chyba 7 roku zycia łowie na tej rzece, kontroli nie widziałem, i zapraszam chetnie porozmawiam, zapytam czemu nie dostaje pieniadzy za szkody spowodowane rzeką. I nie nazywaj mnie kłusownikiem bo mało na ten temat wiesz...

Dzisaj dostałem się nad rzeke przez stare koryto, trudno dojść do Bzury, woda powoli wylewa gdzie niżej burta jest. Polecam dopływ od starego mostu koło młyna w Sobockiej Wsi, piękne zatoczki sie porobiły, rybki sie pluskaja.

[Boger88]

Byliśmy dzisiaj. Brały szczupaki.

[tomik]

Konto użytkownika Sokół, zostało dezaktywowane.

Wracamy do tematu: "Gdzie nad Bzurę" .

[spini]

Boger88, woda strasznie duża,niewiele brakuję by wyszła z koryta,powiedz więc gdzie połapałeś rybki? Masz jakieś spokojne miejsca czy znalazłeś sposób na bestie w dużej wodzie?

Chelek,Jacol organizujemy jakieś polowanie na szcz upaki?

[radek66]

Na wysokości Gosławic woda wyszła na łąki....powódź...... na spining zero, ale spławikowcom trafiały się piękne płocie

[JACooL]

Bylismy wczoraj w Strobowie (chyba nie pokrecilem) ale slabiutko bardzo.

Moze w niedziele sie przejade w okolice Orlowa tych pieknych ploci poszukac - chyba ze rzeka wyleje jeszcze bardziej Jak cos Spini bedziecie kombinowac to daj znac, moze podjade

[Boger88]

Boger88, woda strasznie duża,niewiele brakuję by wyszła z koryta,powiedz więc gdzie połapałeś rybki? Masz jakieś spokojne miejsca czy znalazłeś sposób na bestie w dużej wodzie?

Chelek,Jacol organizujemy jakieś polowanie na szcz upaki?

Łowiliśmy w okolicach Kozłowa Szlacheckiego ,niedaleko mostu. Był tam kawałek spokojnej wody i złowiliśmy po jednym szczupaczku, niestety były małe ok. 50 cm. Wzięły na żywca.

[JACooL]

Bylem w niedziele kilka godzin nad Bzurka w okolicach Goslawic poszukac ploci

Woda prawie tak duza jak wiosna, pola pozalewane. Najpierw chcialem w Orlowie troche polazic za rybami, ale nie odwazylem sie wjechac autem (juz ostatnio mialem problemy z wyjazdem) bo pewnie bym tam zostal

Pojechalem do Goslawic rozlozylem sie za mostkiem i zlowilem trosze plotek, ale nie byly to duze rybki. Trzeba caly czas do wody sypac zanete, bo brania ustaja. Poza jednym klenikiem nie udalo mi sie zlowic zadnej innej ryby, zastanawiam sie gdzie sie podzialy leszcze, krapie, karasie i wzdregi ... Aktywnosci drapieznikow rowniez nie zauwazylem.

[JACooL]

Pomyslalem, ze moze jutro pojade chociaz "na chwile" nad Bzure do Orlowa, ale mam watpliwosci. Pierwsza sprawa - dojazd, ale kolejna chyba wazniejsza - czy rzeka aby nie zmarzla ? Jak ktos z Was byl nad Bzura to bardzo prosze o informacje Ze swojej strony obiecuje napisac jak bylo.

[spini]

JACooL, bzurka nie zamarzła choc miejscami płyna kawałki lodu.

Tylko uważaj na siebie bo brzegi oblodzone

Kiedy śledzik

[JACooL]

Dzieki za odp. jezeli rzeka nie zmarzla to super, jade ploci poszukac. Teraz zastanawiam sie jak daleko bede musial dreptac do wody bo nie licze zeby bylo odsniezone.

Sledzik - pewnikiem tego 18, chyba ze nie bede jechal sie moczyc 9. A slyszalem, ze bajora pozamarzaly juz niestety.

[JACooL]

Bylem, niestety nie polowilem

Doplywy Bruzrki w Orlowie pozamarzane na (prawie)calego. Sama Bzura plynie tylko srodkiem, przy brzegach zamarzniete. Docelowo jechalem albo do Orlowa, albo do Gosalwic. Niestety Orlow j/w, a Goslawice - brak dojazdu do rzeki. Nie usmiechalo mi sie, zostawiac auta na ledwo odsniezoniej drodze i dreptac z amajdanem do rzeki... Prawdopodobinie i tak bym niemial gdzie zestawu zamoczyc Pojechalem do Soboty i jakas godzinke pomoczylem ochotke w doplywie Bzury, bez efektow. Snieg momentami powyzej kolan mialem jak szedlem przez pola do wody...

PS1 na moim oczku lod taki, ze bez problemu mozna chodzic.

PS2 sledzik na 99% 19XII miejsce jeszcze nie ustalone

[JACooL]

Dzisiaj bylismy z kolega w okolicach Kompiny, niestety wiekszosc czasu zajelo nam odkopywanie auta (nie wazne ze 4X4), bez pomocy ciagnika sie nie udalo. Woda w rzece ma b.wyskoki poziom, przy brzegach zamarznieta. Wyciagnelismy w sumie zero ryb, ale i tak bylo superowo

[Boger88]

Dzisiaj bylismy z kolega w okolicach Kompiny, niestety wiekszosc czasu zajelo nam odkopywanie auta (nie wazne ze 4X4), bez pomocy ciagnika sie nie udalo. Woda w rzece ma b.wyskoki poziom, przy brzegach zamarznieta. Wyciagnelismy w sumie zero ryb, ale i tak bylo superowo

Podziwiam zapał łowiecki Ja dziś ledwo wyjechałem autem z parkingu pod blokiem. Pozdrawiam.