kristoferson Napisano 13 Września 2007 Share Napisano 13 Września 2007 W zeszlym tygodniu wybralismy sie do holandi w rejonie Genep na nocna zasiadke i maly biwak ku naszemu zdziwieniu juz po paru godzinach pierwsza kontrola papierow i zawartosci siadki przygotowanej w wodzie , bez zastrzezen z milymi pozdrowieniami straznik pomaszerowal dalej , juz na drogi dzien 8 rano ponowna kontrola w wiekszym skladzie bylo troszke dyskusji na temat okonia wymiar ochronny 22 cm w holandi , i zaglondanie po namiotach , ale dziwne uczucie w niemczech juz od 17 lat nie mialem kontroli tak ze panowie przed wyjazdem zadbajcie o papierki z pozdrowieniami Kristoferson dolancze fotke moze sie uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam_Max Napisano 13 Września 2007 Share Napisano 13 Września 2007 Szkada że takie kontrole nie zdarzają się w Polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 13 Września 2007 Share Napisano 13 Września 2007 Napisz cos wiecej o obowiazujacych w Holandii przepisach.Co jest za "fre",co wolno a co zabronione itp.Nigdy nie wiadomo gdzie czlowieka rzuci .Pozdro-Radek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kristoferson Napisano 14 Września 2007 Autor Share Napisano 14 Września 2007 http://www.sportvisserijnederland.nl/data/cms_media/docs/63200785229598.pdf to powinno wystarczyc prosze bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 15 Września 2007 Share Napisano 15 Września 2007 Ten zakaz polowu Uklei robi wrazenie .Czyzby nadmierna populacja Okonia i Sandacza .Pozdro-Radek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 15 Września 2007 Share Napisano 15 Września 2007 A mnie zdziwił i to pozytywnie zakaz zabierania amura ,i widac od razu mądrości Holendrów ,a nie wciskanie kitu ze to obcy gatunek. .No i ta cena kurcze 9,5 euro za niezrzeszonego,za cały rok i pozwolenie przysyłają do domu ,w glowie się nie mieści.Jadę chyba jutro na ryby do Holandi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 15 Września 2007 Share Napisano 15 Września 2007 widac od razu mądrości Holendrów Szkoda tylko ze nie maja choc czesci kanalow za "free".Chyba ze chodzi o sasiadow "z za miedzy" .Pewnie pustoszyli by im rybostan tak jak to czynia w Norwegii .Pozdro-Radek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
śledzik1977 Napisano 16 Września 2007 Share Napisano 16 Września 2007 W zeszlym tygodniu wybralismy sie do holandi w rejonie Genep na nocna zasiadke i maly biwak ku naszemu zdziwieniu juz po paru godzinach pierwsza kontrola papierow i zawartosci siadki przygotowanej w wodzie , bez zastrzezen z milymi pozdrowieniami straznik pomaszerowal dalej , juz na drogi dzien 8 rano ponowna kontrola w wiekszym skladzie bylo troszke dyskusji na temat okonia wymiar ochronny 22 cm w holandi , i zaglondanie po namiotach , ale dziwne uczucie w niemczech juz od 17 lat nie mialem kontroli tak ze panowie przed wyjazdem zadbajcie o papierki z pozdrowieniami Kristoferson dolancze fotke moze sie uda Echhh. Normalny kraj-normalne obyczaje i zaangażowanie powołanych do tego celu służb. Ja chciałbym spotykać strażnika choć raz w miesiącu . Niestety w tym temacie nadal pozostajemy "Meksykiem Europy". Nawet na Białorusi, rzadzonej przez autorytarną grupkę decydentów-dygnitarzy jest lepiej. Wymiary ochronne przestrzegane są bezwględnie, z siatami niewielu decyduje się pojawić nad wodą. A dlaczego? Dlatego, że sankcje, przewidziane za kłusownictwo są egekwowane z całą surowością. Nikt się za bardzo nie wychyla po darmową rybkę i nie ryzykuje kilku lat niezłej paki i horendalnych grzywien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kristoferson Napisano 20 Października 2007 Autor Share Napisano 20 Października 2007 poniekad sledzik masz racje ale trzeba tez rozwazyc bariere jezykowa a szczegolnie czytanie przepisow , jak po niemiecku nie miamy problemu niestety po holendersku juz sa problemy , pisze bo wlasnie dostalismy z kolga po 75 euro rachuneczki do zaplaty, a jak wiecie sprawa sie rozgrywala o okonie jak 20 lat temu lowilem w polsce okon byl traktowany jako chwast wodny ,teraz w niemczech nie ma wymiaru ochronnego na okonia a holendrzy przylozyli 22 cm wymiar ochronny i zakaz zakladania jako zywca ponizej wymiaru wiec panowie ostroznie z holendrami nie ma zartow . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
śledzik1977 Napisano 21 Października 2007 Share Napisano 21 Października 2007 a jak wiecie sprawa sie rozgrywala o okonie jak 20 lat temu lowilem w polsce okon byl traktowany jako chwast wodny ,teraz w niemczech nie ma wymiaru ochronnego na okonia a holendrzy przylozyli 22 cm wymiar ochronny i zakaz zakladania jako zywca ponizej wymiaru wiec panowie ostroznie z holendrami nie ma zartow . Kiedy my doczekamy aż wszystkie (bo w niektórych już jest) Okręgi wprowadzą chciażby 18 cm wymiar na pasiaki. Może nasze dzieci doczekają tej chwili . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 12 Czerwca 2008 Share Napisano 12 Czerwca 2008 Jade do pracy na wakacje do Holandi myśle że znajde troche czasu na wędkowanie, może ktoś wie czy wystarczy Polska Karta Wędkarstka, a jeśli nie to jakie uprawnienia musze posiadać........??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oohhh Napisano 19 Czerwca 2008 Share Napisano 19 Czerwca 2008 Witam.Widze ze temat ma juz pare dni,ale jestem tu dzis po raz pierwszy.A wiec tak ,musisz posiadac Holenderska karte wedkarska ,nazywa sie VISpas i mozesz ja kupic na kazdej poczcie i sklepach wedkarskich.VISpas kosztuje 42euro(okolo bo to zalezy od sklepu badz poczty,ale roznice sa niewielkie)i mozesz wedkowac do woli.Do karty dostaniesz jeszcze pare papierow-mapke z jeziorami,rzekami,kanalami jesli takowe sa w obrebie twojego zwiazku do ktorego sie zapisales+regulamin .Karta jest wazna na terenie calej Holandi .Jesli kupisz karte dostaniesz najpierw ;potwierdzenie na zwyklym papierze wazne jeden miesiac od wystawienia,daty.Do dwoch-trzech tygodni dojdzie ci normalna karta(plastikowa).Niczym zaczniesz wedkowac poczytaj dobrze regulamin!!!!!!bo kontrole sa bardzo czeste a mandaty wysokie.Strona na ktorej znajdziesz cos wiecej www.sportvisserijnederland.nl Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oohhh Napisano 23 Lipca 2008 Share Napisano 23 Lipca 2008 UWAGA!!!!!!.Z dniem 01.01.2008 zmienily sie co nieco przepisy w rejonie ROERMOND.Jest calkowity zakaz rostawiania namiotow,muszli i tym podobnych,tylko i wylacznie parasole i to tez bez oslony.Rozlozenie namiotu czy itp...kosztuje 90 euro.Pamietajcie o zakazie uzywania procy.Niestety ale w Holandi proca jest traktowana na rowni z bronia,wiec mozna posiedziec W najlepszym wypadku zostanie nam odebrana i sporzadzony zostanie protokul,co zapewne tez bedzie kosztowalo.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szalony_kat Napisano 19 Sierpnia 2008 Share Napisano 19 Sierpnia 2008 Witam Musze przyznać szczerze ze pierwszy raz w życiu słyszę o zakazie uzywania procy.W rejonie Zuid i Noord wszyscy moi znajomi uzywaja procy ze mna włacznie.Wielu "Wiatraków równiez ich uzywa" Miałem juz wiele kontroli ale nidy nikt sie do procy nie doczepił.Nie chce sie kłucic bo nie wiem jak to jest w prowincjii Limburg ale proca wedkarska bronia ?? Nie prubójcie łowic na żywca bo to koszt 500 euro.Mozna uzywac tylko i wyłącznie martwych rybek. Koledzy gdzie łowicie najczęściej i na co ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oohhh Napisano 23 Sierpnia 2008 Share Napisano 23 Sierpnia 2008 No niestety ale to prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szalony_kat Napisano 23 Sierpnia 2008 Share Napisano 23 Sierpnia 2008 Koledzy łowie od kilku lat rybki i musze przyznac ze z wiatrakami nie ma zartow. Nie wciskajcie kontrolerom lub policji kitu ze nie znacie jezyka i ze nic nie rozumiecie!! Dostaniecie swistek na 500 euro i nawed po chinsku zaczniecie rozumiec!! Prubujcie rekami i nogami i nie zachowujcie sie w sposób agresywny. Kulturalna rozmowa i usmiech bardzo pomagaja.Wiekszosc wiatrakow zna jezyk niemiecki i angielski perfekt.Do języka niemieckiego (z ogulnie znanego powodu) sie nie przyznaja wiec mimo ze powiedza ze nie znaja to mowcie do nich po niemiecku (jesli takowy chociaz troche znacie) i tak zrozumieja!! Kontrole sa bardzo czeste i dokladne. Za zywca placi sie 500 euro bez dyskusji!Na martwa rybke mozecie lapac spokojnie! Kontrole w namiocie i w siatce to tez zadna nowosc.Obowiazkiem jest posiadanie maty karpiowej do odhaczania. Jeszcze nikt do jej braku sie nie doczepil ale koszt najtanszej to ok 5 euro wiec to nie majatek. Na tej stronce po prawej stronie nacisnijcie na polska flage i otworzy wam sie plik w pdf-ie z przepisami po polsku. W niektorych miejscach nie mozna zabierac WOGULE ryb!!! Ani malych ani wielkich! Pytajcie wiec ludzi obok was czy niema takowego zakazu bo jak was zlapia to mandacik gwarantowany a policja tam to nie polska - w kieszen nie wezmnie!! Jezeli chcecie polowic to radze kupic ta karte za ok 30-40 euro bo na tej tanszej jest mnustwo ograniczen i CALKOWITY ZAKAZ zabierania tyb. Na koniec musze dodac ze wedkarstwo w Holandii jest uwazane jako sport i forma zabawy i przyjemnosci a nie zawod! Nie zostawiajcie smieci i syfu bo nawed zwykly wedkaz jest w stanie zalatwic wam kontrole policyjna i fajny mandacik gwarantowany! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oohhh Napisano 8 Września 2008 Share Napisano 8 Września 2008 Szalony_kacie nie wiem w jakim reionie Holandi wedkujesz,ale w Roermond jast zakas rostawiania namiotow,muszli nawet parasola z oslona.Wiem bo dostalem mandat.Coz masz racje ze z wiatrakami czeba grzecznie ale czasam cie szlak trafia jesli pokazujesz mu regulamin ktory jest wazny i oczywiscie oni to potwierdzaja a wnim pisze ze jest zakas roztawiania calkiem zamknietych zeltow.Wiec jak to sie ma do muszli czy parasolow z oslonami??????Ty swoje ,oni swoje najpierw zaplac potem sie odwoluj.A syf to zostawiaja nasi przyjaciele ze wschodu-Ruskie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szalony_kat Napisano 28 Września 2008 Share Napisano 28 Września 2008 Z ruskimi to masz calkowita racje.Ja bym dodal jeszcze litwinow.Syf jaki potrafia zostawic jest wrecz ochydny. Z wiatrakami sie nie wyklucisz.Lepiej jest zaplacic i koniec.Nie rozumiem jaki moze byc problem z parasolem.Przeciez parasol nie posiada podlogi ktora moze zniszczyc trawe bo nieweim jaki inny moze byc powod takiego zakazu.Ten zakaz wymyslił pewnie kolejny idiota ktory nigdy na rybah nie byl!Tak wogule to ile cie kosztował ten mandat ?? Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oohhh Napisano 29 Września 2008 Share Napisano 29 Września 2008 Witam.Za namiot dostalem 90 euro.Coz musze sie z toba zgodzic ze przepisy wymyslane sa czasem przez idiotow!!!!!!.Niestety ja wedkuje w rejonie gdzie naprawde sowietow jest mnogo To co wolno bylo wczoraj ,dzis juz moze byc nieaktualne,i tu rowniez wina sowietow.Muszle ,parasole z oslona,mozna bylo rostawiac w ubieglym roku(choc w regulaminie pisze co innego)i dodam ze regulamin jest wazny do konca przyszlego roku.Podczas ostatniej kontroli nalegalismy z zona aby pokazal nam gdzie w regulaminie jest tak napisane.Gosc mial mnie z zona tak serdecznie dosyc ze skwitowal to krotko,nowy przepis wydany przez standanwalta.Glownie chodzi o klosownictwo przez sowietow i z tad ten zakas.No coz moze czasy sie zmienia i przepisy tez.....Choc wolalbym aby to ludzie sie zmienili i to iwkszosci sowieci...Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szalony_kat Napisano 30 Września 2008 Share Napisano 30 Września 2008 No to tak calkiem sporo zaplaciles. 90 euro droga nie biega.U mnie sowieci to raczej zadkosc.Jesli jacys sie zjawiaja to odrazu sie to widzi po syfie jaki zostawiaja - reklamowki, folie, puszki po piwie i butelki po napojach czesto wysoko procentowych itd. Ich zachowanie czesto tez nie jest normalne.Napija sie a puzniej sie wydzieraja jak małpy w zoo a nie ludzie którzy chca polowic ryby.Czasami ciesze sie z tych ich kontroli bo przynajmniej tepia idiotow. W miejscu w ktorym zazwyczaj lowie kontrola jest wrecz pewna.Bez karty niema sesu sie nawed pokazywac.Stalych bywalcow raczej omijaja.Czesto tylko podchodza i pytaja jak leci i czy cos bierze ale cala reszta ma kontrole pewna. Z jednej strony sie nie dziwie co do tych namiotow bo nigdy nie wiadomo co i kto w nich siedzi ale czlonkowie klubu powinni byc o nowych przepisach powiadomieni. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oohhh Napisano 1 Października 2008 Share Napisano 1 Października 2008 Witam .Powinni a niepowiadomili co,zrobic?.Postanowilem zrobic karte w Niemczech ,jak sie uda to uwolnie sie od sowietow Pytanie czy sie uda Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szalony_kat Napisano 10 Października 2008 Share Napisano 10 Października 2008 Cześć !W sumie to tez jest jakis sposób. Zycze powodzenia.Ciezko jest zdac karte w niemczech ??Obys tylko nie mial gozej z tymi szwabami niz wiatrakami. Mimo wszystko powodzenia zycze i polamania kija - na rybce a nie kolanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oohhh Napisano 12 Października 2008 Share Napisano 12 Października 2008 Witam ponownie.No zapisalem sie i zrezygnowalem .Niestety,nie jestem na tyle dobrze ogarniety z jezyiem niemieckim (choc mieszkam tu pare dobrych lat )aby sobie poradzic z testami.Niestety ale samych pytan do wyuczenia sie jest jakies 370,dotego dochodzi jeszcze egzamin praktyczny.Koszt kursu(12 godzin)100 euro +50za egzamin.Z dwudziestu osmiu punktow czeba zdobyc minimum 25.Wiec postanowilem sobie odpuscic bynajmniej na razie.Dalej bede skazany na sowietow Czy w twojch stronach mozna noca wedkowac na jezirach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 12 Października 2008 Share Napisano 12 Października 2008 .Niestety,nie jestem na tyle dobrze ogarniety z jezyiem niemieckim (choc mieszkam tu pare dobrych lat )aby sobie poradzic z testamiNa egzaminie możesz zdawać razem z tłumaczem tak jak Peter to zrobił .Ale fakt jak mi mówił o egzaminie i kursie to włosy dęba stawały ,chodziło o zakres wiedzy u nas w Polsce to egzamin to pestka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oohhh Napisano 13 Października 2008 Share Napisano 13 Października 2008 Faktycznie latwiej bylo mi zrobic tu prawko a nizeli zdac na karte.Napisalem list do Petera,moze mnie bardziej oswieci jak zdac,choc wotpie czy bede mial jeszcze ochote.Przeciez tlumacz to kolejny wydatek.Iw taki oto sposob karta moze mnie wyniesc 300 euro,bodz wiecej.Czy nie lepiej bedzie jak zainwestuje w sprzet?I tak zostaje mi Holandia Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.