RYOBI ZAUBER 3000 - 4000

[Sand]

Szpuli oraz hamulca nie rozbierałem.

Kolejną dodatkową nieopisaną podkładkę znalazłem miedzy elementami 72 i 73.

[SławomirJ]

Ta podkładka to jest pomiędzy łożyskiem a rotorem (dystansowa) widocznie przy składaniu kołowrotka wypadła i przykleiła się do rotora od wewnątrz.

Co drugiego rysunku to tam są dwie cienkie podkładki dystansowe pomiędzy kołem zębatym przekładni a łożyskiem.

[Sand]

Ta podkładka to jest pomiędzy łożyskiem a rotorem (dystansowa) widocznie przy składaniu kołowrotka wypadła i przykleiła się do rotora od wewnątrz.

Czy mógłbyś mi wskazać na powyższym schemacie gdzie dokładnie powinienem umieścić tą podkładkę.

Co drugiego rysunku to tam są dwie cienkie podkładki dystansowe pomiędzy kołem zębatym przekładni a łożyskiem.

Czyli dwie podkładki obok siebie? O ile dobrze pamiętam to różnią się wielkością.

Pozdrawiam

[SławomirJ]

Tylko nie rozumiem jednego, nie rozkręcałeś kołowrotka a Ci podkładki po wypadały????

Ta podkładka co dałeś na foto idzie na oś 42 z drugiego foto za elementem 36, czyli jest pomiędzy łożyskiem numer 37 (z drugiego foto) a rotorem.

[Sand]

Kołowrotek rozkręcałem, nie rozkładałem tylko szpuli i zakrętki/hamulca. Jak znajdę chwile wolnego czasu to rozkręcę kołowrotek i dołożę podkładki.

[SławomirJ]

Aleś kolego namięszał, jak nie rozkręcałeś rotora to nie mogłeś rozkręcić pokrywy bocznej bo jedna śrubka jest przykryta rotorem i nie mogły Ci wypaś podkładki ze środka kołowrotka.

Ta podkładka co Ci wypadła znajduje się pod plastykową osłona którą po odkręceniu z tyłu kołowrotka jednej śrubki ściągasz plastykową osłonę i ta podkładka znajduje się załączam real foto.

Już chyba wiesz gdzie jej miejsce.

Pozdrawiam.

[Sand]

Wydawało mi się że w miarę dokładnie napisałem czego nie rozbierałem. Szpuli i jej zakrętki czyli hamulca. Rotor jak i cała resztę rozkręcałem. Niestety kołowrotek pracuje trochę ciężej po przesmarowaniu i wyczuwalna jest praca zębatki.

[lulkos]

Wydawało mi się że w miarę dokładnie napisałem czego nie rozbierałem. Szpuli i jej zakrętki czyli hamulca. Rotor jak i cała resztę rozkręcałem. Niestety kołowrotek pracuje trochę ciężej po przesmarowaniu i wyczuwalna jest praca zębatki.

Tego kołowrotka się nie rozkręca

Kumpel miał taką samą chętkę żeby rozebrać i przesmarować swojego Zaubera i skończył tak jak Ty.

[SławomirJ]

Tego kołowrotka się nie rozkręca

Kumpel miał taką samą chętkę żeby rozebrać i przesmarować swojego Zaubera i skończył tak jak Ty.

Nie widzę problemu w rozkręceniu i przesmarowaniu kołowrotka tym bardziej że producent skąpi smaru, można tam znaleźć śladowe ilości smaru.

[Sand]

Można przesmarować tylko trzeba dokładnie wiedzieć które elementy bo mój po przesmarowaniu już się do spiningu raczej nie nadaje.

[SławomirJ]

To nie wiem jak go przesmarowałeś, chyba nie nawaliłeś smaru do oporu ?

[Sand]

Za pierwszym razem przesmarowałem kołowrotek tak samo jak robię to z innymi. Po złożeniu okazało się że zdecydowanie ciężej chodzi niż przed smarowaniem. Rozebrałem go po raz kolejny i przeczyściłem/ wypłukałem w benzynie ekstrakcyjnej. Następnie jeszcze raz przesmarowałem nakładając minimalna ilość smaru. Kołowrotek pracował płynniej niż po pierwszym przesmarowaniu, niestety nadal nie nadaję się do spiningu.

[rutra]

Dlaczego zaraz się nie nadaje,to,że słychać przekładnię nie oznacza eliminacji z użytkowania.

Częstą przyczyną lekkiego chrobotania przekładni jest złe złożenie elementów,przekładnia pracując dociera się i aby uniknąć podobnej przypadłości należy po demontażu dekielka zaznaczyć położenie zazębienia.

[Unises]

rutra, Cieszę się że zwróciłeś uwagę na ten "drobny" szczegół, pozwól ,że Cie zapunktuje by wyróżnić sam fakt, podniesienia dość istotnej kwestii

Częstą przyczyną lekkiego chrobotania przekładni jest złe złożenie elementów,przekładnia pracując dociera się i aby uniknąć podobnej przypadłości należy po demontażu dekielka zaznaczyć położenie zazębienia.

Jest to podstawa wszystkich podstaw bezwzględne zachowanie pierwotnej pozycji względem siebie, ruchomych elementów współpracujących. Oczywiście większość domowych majsterkowiczów nie bierze tego pod uwagę bo nawet o tym nie wie, a Ci którzy wiedzą, częstą bagatelizują "bo przecież w końcu się zejdą" - tak, pytanie tylko; w którym cyklu to wreszcie nastąpi i ile w miedzy czasie na skrawamy

Podczas demontażu wypadało by maznąć krechy na tzw. stycznych by móc wrócić do tych samych pozycji podczas montażu (po smarowaniu) wymaga to tylko odrobinę więcej czasu i cierpliwości, ale jest warte tych zabiegów.

Wracając do tematu kolejna sprawa z cyklu 'kręcioł chodzi gorzej po smarowaniu niż przed' dotyczy zastosowania środków smarnych i po raz kolejny przypominam do kreciołków stosujemy smar i.. olej , a nie tylko smar, a jaki i dlaczego znajdziecie w odpowiednim temacie na forum.

[pepelogo]

Witam, jestem początkującym wędkarzem/spinningistą od 2 lat. W ubiegłym roku kupiłem Zaubera 3000 i nawinąłem żyłke, wszystko super. W tym roku dokupiłem Zaubera 4000 i....

Ano, postanowiłem w tym roku spróbować zalet/wad plecionki. Udałem się do znajomego sklepu wędkarskiego i kupiłem (z polecenia) Dragon C-Thru 0,10.

Oczytany , uświadomiony że początkowe styczności są problematyczne- plątanina, itp. Mam dwie szpule więc zacząłem nawijać na pierwszą aby na końcu zrobić podkład i przewinąć na szpulę docelową. Zauważyłem, że plecionka nawija się nie równo Więcej zwojów tworzy się na górnej części szpuli. Dodałem żyłkę sądząc, że przy przewijaniu będzie ok. Niestety ale żyłka układa się równo a plecionka nie. Proszę o jakieś opinie, wskazówki.

Aaaa kupując w ubiegłym roku tego 3000 sprzedawca napomknął, że Ryobi średnio się nadaje do plecionki w kwestii nawijania, w tym roku przypomniałem sobie o tym właśnie.

Z góry dzięki.

[SławomirJ]

Witaj.

Wyreguluj podkładkami pod szpulą, w zależności w którą stronę robi Ci stożek albo zdejmujesz podkładki albo dodajesz, nie mam najmniejszego problemu z plecionkami w kołowrotkach Ryobi, nawijają bardzo dobrze plecionki.

[pepelogo]

Ehh, no u ciebie idealnie te linki nawinięte u mnie kiepsko, może uda mi sie później załączyć foto. Ile mogę dodać tych podkładek, początkowo na tym trzpieniu były.. począwszy od rotora:

1. okrągła metalowa

2. metalowa zębatka

3. plastikowa biała/bezbarwna

W pudełku mam jeszcze 1 lub 2, mogę pożyczyć od 3000 i mogę dołożyć ok 3-4, czy to nie wpłynie negatywnie na pracę, wysokość szpuli od kabłąka itp?

Możesz podpowiedzieć jak u ciebie wygląda ilość tych podkładek?

thx

[SławomirJ]

Wyregulowanie szpuli to żadna filozofia, jak to wygląda w moich to nic Ci nie pomoże bo każdy kołowrotek ma mniej lub więcej podkładek.

Jeśli robi Ci stożek od góry ( czyli od nakrętki) to musisz szpule podnieść, czyli dokładasz podkładkę, jak robi stożek od dołu szpuli to musisz szpule opuścić i odejmujesz podkładkę a najlepiej wymienić na cieńszą żeby zawsze podkładka była pod szpulą.

[dziara]

Mój nawija idealnie i żyłke i plecionke mimo że nie regulowałem nawoju podkładkami.

[SławomirJ]

W cenie do 300zł to kołowrotki Ryobi chyba jedne z lepszych.

[szczypior]

Odgrzebię trochę temat. Ma ktoś może ten model ???

http://allegro.pl/kolowrotek-ryobi-zauber-cf-4000-new-japan-ko-ph-i3622287218.html

Zmuszony jestem coś kupić bo w tym sezonie padły mi dwa kręcioły , a nie chce wyrzucić pieniędzy w błoto. Czytałem , że to dobre kołowrotki tylko w poprzednich modelach rączka dostawała luzów ( ta składana). A jak jest z tym modelem ???

Dodam że już miałem chęć kupić daiwę procaster , ale jak poczytałem to już mi się odechciało w nią inwestować.

Ewentualnie jakieś inne sprawdzone sprzęty polecicie może. Spininguje w Bugu główkami od 35 do 20 gram.

[Lemiux]

Odgrzebię trochę temat. Ma ktoś może ten model ???

http://allegro.pl/kolowrotek-ryobi-zauber-cf-4000-new-japan-ko-ph-i3622287218.html

Zmuszony jestem coś kupić bo w tym sezonie padły mi dwa kręcioły , a nie chce wyrzucić pieniędzy w błoto. Czytałem , że to dobre kołowrotki tylko w poprzednich modelach rączka dostawała luzów ( ta składana). A jak jest z tym modelem ???

Dodam że już miałem chęć kupić daiwę procaster , ale jak poczytałem to już mi się odechciało w nią inwestować.

Ewentualnie jakieś inne sprawdzone sprzęty polecicie może. Spininguje w Bugu główkami od 35 do 20 gram.

Ja mam zwykłego Zauberka 3000, kolega po kiju ma tego o którym Ty piszesz. W tym moim faktycznie jest mini-minimalny luz, który ani trochę nie przeszkadza. W tym nowszym Zauberze rączka jest stała, normalnie niema możliwości jej składania. Bebechy i inne to raczej te same kręcioły. Raczej nie znajdziesz niczego lepszego w tej i ciut wyższej cenie.

[SławomirJ]

Pomyśl jeszcze na Ryobi Arcticą 5000.

[szczypior]

Pomyśl jeszcze na Ryobi Arcticą 5000.

Ja jednak skłaniałbym się ku Zauberkowi , gdyż jest lżejszy ( waga-ok.315g ) a Arctica nieco cięższa ( waga-ok.390g ). Wiadomo że po dłuższym łowieniu ciężar da o sobie znać. Dziś pogoda piekna i po 7 godzinach spływu łódką po Bugu ręce trochę czuć.

Więc decyduje się na ten nowy model tylko coś nie mogę się doczytać ile na niego jest gwarancji???

Z chęcią bym Wam dał koledzy " pomógł" ale nie mogę. Może admini zechcą

[SławomirJ]

To jak już chcesz Zaubera to bierz starego bo jest cały z aluminium, nowy CF ma już rotor grafitowy, ten co dałeś linka.