szotornik Napisano 13 Października 2007 Share Napisano 13 Października 2007 Siemka taka akcja się kreci może ktoś mi poradzić jak zrobić drabinkę na śledzia chodzi mi o wszystko grubości żyłki poszczególne długości, jakie haki i takie dodatkowe informacje najlepiej był by jakiś schemacik narysowany i ogólnie jak ta metoda wygląda każda informacja na wagę złota Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 13 Października 2007 Share Napisano 13 Października 2007 A warto ci się bawić? Lepiej kupić gotową Żyłka na oko około 0,50. Haki nr 2 może 4- złote. Długość całkowita zestawu jakiś 1 metr. Pięć troków długości ok 20 cm rozmieszczonych co ok 15 cm. Na dolnym końcu krętlik z agrafką (na ciężarek łęzkę 20-40 gr) na górze krętlik. Skrzydełka z nieprzemakalnej białej (kremowej) foli, przed hakiem zielony koralik, na haku czerwona oplotka bądź polakierowany węzeł. Ogólnie sporo wiązania Nie chciało by mi się robić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tompol Napisano 13 Października 2007 Share Napisano 13 Października 2007 Na allegro zestaw sledziowy kosztuje 3 zl (patrz pod haslem paternoster na śledzia). No ale pewnie jak sie taki zestawik zrobi samemy to bedzie wieksza frajda jak sie wyciagnie 5 sledzi na raz tompol Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcio Napisano 22 Maja 2008 Share Napisano 22 Maja 2008 Witam, tegoroczny urlop planuję spędzić w Darłówku, ale nigdy jeszcze nie wędkowałem w morzu. Zastanawiam się jaka jest prawidłowa technika prowadzenia takiej choinki śledziowej- powolne ściąganie, szybsze ściąganie, czy szarpnięcia? I jaka będzie najbardziej odpowiednia wędka do tego typu łowienia- czy jej akcja ma znaczenie, czy tylko sugerujemy się ciężarem wyrzutowym? Dzięki za odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 22 Maja 2008 Share Napisano 22 Maja 2008 Zastanawiam się jaka jest prawidłowa technika prowadzenia takiej choinki śledziowej- powolne ściąganie, szybsze ściąganie, czy szarpnięcia? Po zarzucie ciężarek na dno i szarpnięcia o różnej częstotliwości, podbicia "na jeden" i "na dwa". Najważniejsze jest pozbycie się nawyku ze słodkowodnego spinningu: mam rybę- zaczynam hol Tu trzeba pracować cały czas aż zapełnią się wszystkie haki na zestawie http://www.haczyk.tv/Sledzie,207f.html http://www.haczyk.tv/Sledzie,47f.html I jaka będzie najbardziej odpowiednia wędka do tego typu łowienia- czy jej akcja ma znaczenie, czy tylko sugerujemy się ciężarem wyrzutowym? Najważniejsze jest to, żeby dało się na niej dźwignąć 3-4 metry do góry komplet szamoczących się śledzi. No i oczywiście im lżejsza tym mniej męczy rękę. Ja używałem z powodzeniem zwykłych, mocnych, szklanych teleskopów za parę złotych. Dobrze się sprawowały, jedyna wada to ich waga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szotornik Napisano 22 Maja 2008 Autor Share Napisano 22 Maja 2008 tomek 1 a przypadkiem tylko 5 hakow mozna miec ????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 22 Maja 2008 Share Napisano 22 Maja 2008 tomek 1 a przypadkiem tylko 5 hakow mozna miec ????? Oczywiście masz rację To były moje początki morskiego łowienia (blisko 10 lat temu- to skan analogowego zdjęcia). Nie dawano żadnych regulaminów do licencji, w sprzedaży zestawy 7 hakowe, wszyscy łowią na 7 hakowe. Internet był dopiero w powijakach i nie miałem od kogo przeczytać czegoś podobnego jak ja napisałem na naszym forum http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=1486 Z tego "miniartykułu": Uwaga- maksymalna dozwolona ilość haków na zestawie- 5 szt. (w sprzedaży są również zestawy 7 hakowe).Łowienie śledzi to specyficzny rodzaj spinningu. Krótkie podciągnięcia zestawu prowokują śledzie do ataku. Komplet 5 walczących śledzi na zestawie jest w stanie podnieść adrenalinę. Tylko mocna wędka pozwoli wyciągnąć taki połów na kamienną główkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcio Napisano 22 Maja 2008 Share Napisano 22 Maja 2008 Wielkie dzięki. Czytałem Twoje posty na temat wędkowania w Darłówku. Rozumiem, że technikę połowu śledzi na choinkę stosować najlepiej na końcu falochronów rzucając zestaw jak najdalej w morze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 22 Maja 2008 Share Napisano 22 Maja 2008 Rozumiem, że technikę połowu śledzi na choinkę stosować najlepiej na końcu falochronów rzucając zestaw jak najdalej w morze... Mówiąc w skrócie. A jeszcze lepiej patrzeć gdzie łowi najwięcej ludzi No i podpatrywać miejscowych. Zdobędziesz ich zaufanie- dużo się dowiesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcio Napisano 23 Maja 2008 Share Napisano 23 Maja 2008 Mam jeszcze takie pytanie, pewnie banalne... Na allegro znalazłem drabinki śledziowe: www.allegro.pl/item366171904_system_paternoster_na_sledzie_5_hakow_holo_morski.html Napisane jest że haczyki uzbrojone są w rybie skórki. To znaczy że nie zakładamy na nie żadnych innych dodatkowych przynęt??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek104 Napisano 23 Maja 2008 Share Napisano 23 Maja 2008 Napisane jest że haczyki uzbrojone są w rybie skórki. Ale bzdura ktoś to chyba nie dokładnie przetłumaczył (może miało być; imitująca rybią skórę...) tak więc na 100% nie jest to żadna skóra, tylko zwykła folia odblaskowa, czasem od wewnętrznej strony pomalowana fosforyzującą farbą. Nie musisz nic zakładać na haczyk. Ruch i refleksy świetlne są wystarczającą zachętą dla śledzi. Spróbuj też zerwać tą folię i na wszystkie haczyki pozakładaj małe twisterki (białe, srebrne, z brokatem) często są skuteczniejsze od folii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcio Napisano 28 Maja 2008 Share Napisano 28 Maja 2008 Zastanawiam się również, czy łowiąc tą metodą śledzie, duże znaczenie ma pora dnia. Czy tak jak w przypadku wędkowania słodkowodnego najlepszych rezultatów można oczekiwać rankiem i o zmierzchu? Czy lepiej wędkować w środku dnia, najlepiej słonecznego, wykorzystując refleksy świetlne wytwarzane przez folię na haczyku? Czytałem, że dobrych brań można oczekiwać tuż po sztormie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 29 Maja 2008 Share Napisano 29 Maja 2008 Czy tak jak w przypadku wędkowania słodkowodnego najlepszych rezultatów można oczekiwać rankiem i o zmierzchu? Dokładnie Choć oczywiście zdarzają się odstępstwa od reguły. Zresztą zobaczysz jak łowią miejscowi- pół godziny machania, jak nie ma brań przerwa na peto, znów machanie- jak nie biorą, albo są pojedyncze sztuki to zmiana metody łowienia albo do domu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.