Ciekawe obserwacje

[sandacz]

Jeżdżę do Ślesina, piękne okolice. Nie łowiłem na kanałach bo tam za każde łowisko trzeba płacić osobno a przebywam tam tylko 10 dni. Napisz coś o tych kanałach jakie masz spostrzeżenia odnośnie rybostanu i połowów w różnych porach roku. Łatwiej mi będzie zaplanować coś na przyszłość. Nigdzie nie znalazłem opisu jak się nastawić na ryby na tych kanałach, i które są dostępne.

Witajcie

Hmm duzo tu nie wniose poniewaz mimo bliskiego polozenia to z racji mego mlodego wieku i tego ze nikt z mojej najlblizszej rodziny nie wedkuje to czesto tam nie bywam. Staram sie jak najczesciej zabrac z ojcem mego kumpla z klasy no i czasem to wypala Co do wody i ryb. Ryb jeszcze jest troche ale sa bardzo chimeryczne potrafia w jeden dzien brac jak glupie a na nastepne nie wezmie nawet krapik. Ojciec kumpla z reguly lowi na koszyczek lub sprezyne na hak kukurydza lub robaki najczescij trafiaja mu sie karpiki rozmiru wigilijnego ale zlowil 2-3 sztuki powyzej 5 w tym jeden kolo 10. Na splawik jak sie podneci to leszcze i plotki podchodza z reguly. Za to straszy syn walsnie tego faceta na rosowke wyjol suma prawie 20kg. Ja lowile na koszyczek. Na drapeizniki z reguly sie nie nastawiamy ale widac wedkarzy ktorzy wyciagaja wlasnie sumy i sandacze raczej na trupa choc i spinningisci sa widoczni. Czesto trafia sie na dzien kiedy biora amurki po 30 cm Co do dostepnosci to najewniej jest sie zapytac przy wykupywaniau zezwolen. Pory roku hmm nie chce nikogo wprowadzac w blad i duzo nie napisze bo nie mam porownania. mysle ze kazdy czas procz okresu tarla i bardzo goracego lata bedzie ok.Zdaje sobie sprawe z epewnie duzo nie wnsolem ale w miare mozliwosci jezli ktos bedzie mial jakies pytania postaram sie odp. sa lub kogos dopytac. I na koniec przestroga jezeli nie jest sie w kilku to moze byc goraco. Chodzi o pewna grupe spoleczna To juz nie sa zwykli klusole tylko bandyci. Cigna siaty wala prodem zabieraja wszystko a i zbic kogos potrafia. Kanaly sa jeszcze piekne i rybne ale jezli nie ukruci sie tego procederu to bedzie tylko gorzej. Pozdrawaim

P.S Jarosłam moglbys cos napisac o jeziorze slesińskim bo chyba tam lowisz, ja czesto tam przejerzdzam ale nie mialem jeszcze okazji wedkowac. Powod prosty brak czasu i nie moznosc samemu dostsnie sie tam. Zreszta gdzie by mnie matula puscila samego Mam tu tyle wody ze nie wiem od czego zaczac hehe z jednaj strony jeziora i kanaly koninskie za drugiej pojezierze kujawskie, z 8 km ode mnie koljne dwa jeziora a w dodatku kawalek drogi i mam warte Oj w dobrym miejscyu przyszlo mi mieszkac SZKODA tylko ze do zadnej dobrej wody nie mam blizej niz 5 km Nrzie zglabiam tajmenice jeziora Brdowskiego z prostego wzgledu prawie nad nim samy mam rodzine i na walkacje se jade a wtedy tyko nad wode

[Jarosław]

Ja jeżdżę do Ślesina czerwiec-lipiec. Mieszkam u znajomego który ma prywatny pomost i łódź ale nie nad Jeź. Ślesińskim tylko Mikorzyńskim. Dobrze jest ponieważ jest wtedy najdłuższy dzień i przeważnie zaczynam o godz trzeciej i do śniadania do dziewiątej. Potem żona mi czas zagospodarowuje Wieczorem przeważnie są imprezki bo gospodarz myśliwy i bardzo rozrywkowy facet. Często prosto z imprezy na pomost. Tak, że po urlopie trzeba dopiero odpoczywać Ryby niestety wysieciowane i wykłusowane, przeważnie szczupaki które wchodzą sobie specjalnie wykopanymi kanałami wiosną na prywatne posesje do stawików. Wszystkie zbiorniki i kanały są własnościa GR Gosławice i na każdy akwen osobna licencja. Nastawiam się tam wyłącznie na lina i okonia, bo pomost jest w takiej zarośniętej zatoczce, gdzie sieci się nie zastawi. Nałowiłem dużo linów, ładne wzdręgi, leszcze i kilka sandaczy. Trzeba było jednak dużo zachodu z zanętami .

[artech]

A ja zaobserwowałem dzisiaj takie ciekawe coś

[Jarosław]

A ja zaobserwowałem dzisiaj takie ciekawe coś

Zdaje się że też sfotografowałeś ludzi w negliżu bez ich zgody To już zakrawa na służby specjalne

[artech]

Jarosław, ziobro cię swędzi?

twarze są zamazane bo fota z telefonu.

[maniek]

A ja zaobserwowałem dzisiaj takie ciekawe coś

Pewnie ekipa "morsów"trenuje

To juz nie sa zwykli klusole tylko bandyci.

Co racja to racja ,moja relacja też to potwierdza ,co bardzo ciekawe dotyczące kanałów z ciepłą wodą ,Szczeżuje wielkości sporego talerza obiadowego

[sandacz]

,Szczeżuje wielkości sporego talerza obiadowego

A ja sie dziwilem czemu mi zylka sie czesto przecierala

[Miro1956]

Ten rok był wogóle nie ciekawy.Popieram zdanie więkrzości,wszystko przez te anomalja pogodowe.

I to jest najpiękniejsze w wędkarstwie, nic nie ma pewnego.

A czy ten sezon był taki zły, no nie wiem.

Może na ilość był kiepski ale na jakość nie najgorzej.

Całe szczęście że jeszcze dwa miesiące wędkowania, aby tylko mi za mocno lodem nie zcieło

Byłem dzisiaj na rybkach w Zagórzu koło Wałbrzycha. Wielka lipa. Siedziało kikunasto wędkarzy bez brań. Co ciekawe, tydzień temu wrzucili koło 3 ton ryby. .

Keri - skąd jesteś? Ja z Wałbrzycha.

[sandacz]

Keri - skąd jesteś?

Spojrz pod jego avatar

[Miro1956]

O dzięki. Tak w ogóle to mam neta od kilku dni i dopiero się uczę obsługi . . Doczzytałem się. Pozdrawiam

[keri]

Keri - skąd jesteś?

Spojrz pod jego avatar