Gość bogdan39 Napisano 7 Sierpnia 2005 Share Napisano 7 Sierpnia 2005 Sprawa jest taka moje 80 ha jeziorko zarasta coraz więcej roślin niema gdzie łowić[z brzegu] czy są środki chemiczne żeby się tego pozbyć ,czy można dostać jakieś dotacje na uratowanie wody pisze to od siebie bo koło chyba niewidzi problemu jest coraz płycej . A może ktoś ma inny sposób.powstaje coraz więcej pomostów z konieczności żeby dostać się do wody.Niekażdego stać na łódke.Bardzo odbiegam w przyszłość ale szkoda tego akwenu jest piękny noi jedyny taki w okolicy :wink:chodzi mi o rośliny pływającesą to kołtuny mające czasami po kilkanaście metrów długości i z 1,5 m głębokości niewspomne też o roślinie zalegające dno.obok dużego jeziora jest mniejsze pamiętam że roślinność ta zablokowała całkowicie dostęp do wody na całej powierzchni pływał zwarty kożuch .Wtedy działkowicze poradzili sobie bronami, akwen ten ma jakieś 20 arów więc niebyło problemu. Ale co zrobić na dużym jeziorze? [ Dodano: Sob 27 Sie, 2005 ] spotkałem się z kilkoma podobnymi problemami chyba sytuacja patowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 13 Czerwca 2006 Share Napisano 13 Czerwca 2006 Nikt nienapisał więc chyba jedynym lekarstwem jest amur. Czyżby ? niestety chyba nie zastosowano u mnie i guzik z tego jezioro zarasta i jest coraz płytsze. Noi w wyniku tego[chyba]sanepid stwierdził jakies bakterie. Zakaz kompieli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 13 Czerwca 2006 Share Napisano 13 Czerwca 2006 Amur wymłuci wszystko co zielone. Zrobiono tak w Sosnowcu na Balatonie (ok. 10 ha) było coraz lepiej, tylko za szybko zdjeli zakaz połowu amura i ... znowu zarasta. Natomiast na Dziećkowicach ... trudno napotkac na jakąkolwiek roślinność. Wszystko należy robić z umiarem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi Napisano 13 Czerwca 2006 Share Napisano 13 Czerwca 2006 Amur to taki półśrodek. Zje rośliny, potem zafajda wode azotem i fosforem i zaczną sie zakwity i zielona zupka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 13 Czerwca 2006 Share Napisano 13 Czerwca 2006 Noi w wyniku tego[chyba]sanepid stwierdził jakies bakterie. Zakaz kompieli. Boguś to raczej odwrotnie ,jeśli sanepid wprowadził zakaz kąpieli to napewno na jakiejś podstawie,a pewnie jest to zanieczyszczanie z szamb co prowadzi do szybkiego rozrostu rośliności wodnej i nie pomoże tu żadne zarybianie amurem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 14 Czerwca 2006 Share Napisano 14 Czerwca 2006 Szamba odpadaja czyli co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 3 Sierpnia 2006 Share Napisano 3 Sierpnia 2006 W złapanych amurach w jelitach była tylko tzw łaczka wodna niewidziałem roslin takich jak np. rdestnica czyli defakto amur niewyzera wszystkiego. Kiedys widziałem jak w mojej zatocce działacze sypali wapno w proszku. Bezsensu taki srodek mozna zastosować na wybicie mikroelementów flory z wody a niezrobi to nic roślinom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 3 Sierpnia 2006 Share Napisano 3 Sierpnia 2006 Witam Bogdan i tu nie masz racji , wapno obok amura i środków techni- cznych czyli bron to najpewniejsze sposoby na zarastające jeziora. Wapno sypie się zimą na lód , przed roztopami . Trzeba tylko znać proporcje , bo jak ze wszystkim nie można przesadzić. pozdr.Edek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszczcyc Napisano 3 Sierpnia 2006 Share Napisano 3 Sierpnia 2006 cześć czy chodzi o brom źle mi się kojarzy z wojskiem haaa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 4 Sierpnia 2006 Share Napisano 4 Sierpnia 2006 Brom to cholera rybki przestaną sie trzec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 4 Sierpnia 2006 Share Napisano 4 Sierpnia 2006 Raczej BRON takich co rolnicy używają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 4 Sierpnia 2006 Share Napisano 4 Sierpnia 2006 Raczej BRON takich co rolnicy używają. Tak właśnie , po dyskotekach w remizie . pozdr.Edek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 4 Sierpnia 2006 Share Napisano 4 Sierpnia 2006 Albo w klubie gospodyń wiejskich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 4 Sierpnia 2006 Share Napisano 4 Sierpnia 2006 Albo w klubie gospodyń wiejskich Tu wystarczą grabie pozdr.Edek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 27 Sierpnia 2008 Share Napisano 27 Sierpnia 2008 co z tym jeziorkiem? posypano tego roku jakims cholerstwem i potworzyły sie pływajace wyspy z roslin. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.