Skocz do zawartości
Dragon

Jak dziś było na rybach ?


tomik

Rekomendowane odpowiedzi

Gość VooDoo
Napisano

Kolejna nocka z efektem 45-centymetrowym.

ec02db932261f1adm.jpg

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 9,2k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

taaa ku..... dzisiejszy wypad zakończony bójką,zerwanym zestawem gdzie był mój wypasiony spławiczek oraz zakończony nerwami:/ :mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad: co za dzień...

Napisano

no raczej nie da się wypoczywać gdy na jeziorze jakiś palant nagle otworzył wypożyczalnie sprzętu wodnego, przez co menelstwo pływa pod samymi trzcinami. Właśnie dziś wje...mi się w zestaw :mad: płynęli przy samych trzcinach, jak każdy na tych cholernych rowerach :mad: no i zakończyło się do kitu...żeby nawet człowiek nie mógł iść nad jezioro powędkować bo wszędzie są mendy z różnych osiedli

Napisano

Kilka dni temu przerabiałem podobny problem na ludzką głupotę nie ma rady. Ale dziś dowiedziałem się, że gość z wyporzyczalni "ograniczył" :razz: turystom pole poruszania się postawiono bojki dokąd mogą pływać a za bojkami wędkarze mają święty spokój. No oczywiście jak ktoś ma swój sprzęt pływający to bojki i tak nie pomogą. Na szczęście takich osób jest niewiele (przynajmniej na tym zbiorniku o którym piszę)

Napisano

to widzę, że w twoim rejonie da się coś z tym zrobić ... u mnie nic, wędkarze ciągle wydzwaniają do związku, ale oni wcale nie reagują :mad::mad::???:

Napisano
Pierwsze zdjęcie coś mi przypomina

Było to jakieś dwa lata temu

Staram się już nie traktować tak ryb, które zamierzam wypuścić.

No niestety tak to jest jak sie jest na rybach samemu, dopiero jak mierzylem rybe nadszedl koles i zrobil kolejne fotki...

Napisano

arek_glogow, w takim razie zwracam honor.

Bo obiło mi się o uszy, że kleń albo jaź (nie pamietam który) ma delikatną warge i zacięcie powoduje wyrwanie wabika z pyszczka ryby :wink:

Napisano

Dziś chyba największy japoniec jaki złowiłem(34cm)U mnie z takimi to jest rzadkość.Złowiony na kukurydze z czerwonym. Poza nim to dość dobrze brała płoć w granicach 20cm

4ece30f9b64a181bm.jpg

Napisano

hexman,

Na smużaki nie tak łatwo sie łowi, dzisiaj złowiłem tylko jednego klonka na smużaka,a wyjść i brań miałem dziesiątki praktycznie na każdej główce po parę. W jednym miejscu trafiłem nawet 2 ładne klenie ale się po krótkim holu wypinały jak z resztą inne. nie wiem dlaczego, czy to wina kotwiczek czy sposobu pobierania pokarmu przez klenie.

a3e8a275e9f4e6e6m.jpg

Napisano

Homegeon, moim zdaniem wobler smużący nie lusterkuje tylko miesza wodę i po prostu klenie mogą nie trafiać... :???:

swoją drogą co taki syf u ciebie nad woda??? u mnie są teraz tylko jakieś pyłki ale takiego bajzlu to nie ma

Napisano

Piana od jazu spływała ;) . Gdzie ja powiedziałem , że smużak lusterkuje ;)

80% klenie nie trafiały ale pozostałe 20% chwytało woblera i się nie zapinało

Napisano

2 godzinne wędkowanie bez większych rewelacji :(

mały okoniek około 23 cm a poza tym kilka maluchów i parę kleników około 30 cm, wszystko wróciło z powrotem do wody a zwycięzcą był Czarny wobek Salmo Hornet H4F BT ( polecam )

d73c3a451a99bfcbm.jpg

Napisano

Właśnie wróciłem z zawodów Złapałem 4 okonie z czego jeden nadawał sie do wagi

Bolenia 47 cm

Klenika 25 cm i przegrałem walkę z kleniem(ok 40-50 cm)

Ostatecznie uzyskałem 5 lokatę i wygrałem 20 zł :grin:

Jutro jadę na zawody Do Uszczanowa relacja na pewno będzie !!!Trzymajcie kciuki :mrgreen:

Gość wobler129
Napisano

Ja kleni z powierzchni nie zacinam i mam dobre efekty... Wobler jest zbierany z powierzchni po czym rybę czuć już na kiju.

arek_glogow, wiec nie mów Hexmanowi, że źle słyszał bo tak też się łowi.

Spróbuj może i Tobie to podpasuje.

Napisano

Nocka na Zegrzu.

Oprócz sumiego przedszkolaka nic. Do chrzanu z taką robotą, sandały też nie chciały z nikim wspólpracować, a było 10 osób na łowisku. O węgorku to żeśmy tylko głośno marzyli. Jednym słowem bryndza... Siedzieliśmy do szóstej rano i kompletne nic.

Ale... to była piękna noc. Przegadana z kumplami pod gwiazdami, nie spadła na nas ani jedna kropla deszczu, choć burza wyraźnie krążyła wokół nas, co było widać ale nie słychać. Piękne zjawisko :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.