Skocz do zawartości
tokarex pontony

Kij do przynet miekkich, czym roznia sie akcje wedzisk


snsokol

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Potrzebuję pomocy w doborze wędziska. Najczęściej wędkuję na niewielkich jeziorach z łódki, bądź pontonu, z brzegu też się zdarza, przynęta to głównie wszelkiego rodzaju gumy, niezbyt wielkie ok. 7 cm obciążone niezbyt ciężkimi główkami, oczywiście w zależności od łowiska. Poluję na szczupaki raczje nie zbyt pokaźnych rozmiarów(niestety jak narazie ;d) czasem paprochami przeczesuję jezioro w poszukiwaniu okoni. Proszę o pomoc w doborze parametrów wędziska, jak i samego modelu, przeszukiwałem forum, ale wyszukiwarka nie działa zbyt skutecznie, a to co wynalazłem nie bardzo mi pomogło. Przedział cenowy jest raczej niewielki do max 150-200zł I ewentualnie jakiegoś młynka do danego wędziska. Mam już dragona milenium, a teraz zastanawiam sie nad cataną.

Co do kija to im więcej czytam to mam większa ochote na konger tiger max tylko nie wiem 2,70 czy 2.40 no i cw. czy szukac 10-30 czy mniejsze. No i zostaje catana ktory z nich jest wg lepszy jak dla mnie?

Chciałbym także dowiedzieć się o akcje wędzisk, czym się róznią i jak powinienem nimi się kierować

Pozdrawiam wszystkich wędkarzy ;d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Tak snsokol..

Ja nie łowię z łodzi, więc moge się nie znać, ale bardziej przydatny dla Ciebie będzie chyba kij o długości 2,40.. ponieważ będzie wygodny w manipulowaniu z łodzi, oraz podczas holu i podebrania ryby, ale także wystarczająco "długie" jak na połowy z brzegu..

Mam kij Konger Cross Maxx 2,75 c.w 10-30 i nie powiem, nie łowię nim zbyt często, ale jak dla mnie to bez zarzutu, świetny kijek ..

Ale Ty, wspomniałeś że łowisz niewielkimi przynętami, a od czasu do czasu łowisz na paproszki.. więc może powinieneś pomyśleć o tym kiju Kongera, ale o c.w 3-18 gram..

A co do akcji wędzisk Szybkie i Wolne jedyny możliwy podział, przy czym zależy to od od długości i masy wyrzutowej oraz budowy wędziska.. Kije z wklejaną szczytówką, oraz krótkie kije o małej masie wyrzutowej są kijami wolnymi, kije o zwartej budowie i szczytowym ugięciu są kijami szybkimi. A co do samej akcji wędziska, można to zrobić w następujący sposób.. obciążając każdą wędkę stałym obciążeniem kijek, którego szczytówka wychyli się najmniej, będzie kijem o najszybszej akcji. Akcja kija mówi nam o momencie wyczucia brania, oraz czasie "reakcji" na branie, tj. szybkości zacięcia. Miękkość kija wzrasta wraz z długością kija, szybkość kija zależy więc również mocno od długości kija. My za kije krótkie pojmujemy kije o długości 2,15-2.40, za oceanem natomiast kijami krótkimi są kije o długości 1,80-2,10 cm, tak więc im krótszy, tym szybszy kij, wraz z długością kij jest wolniejszy.

Co do ugięcia dzielimy kije na 3 kategorie.. O akcji SZCZYTOWEJ, oraz PARABOLICZNEJ. Dodać można także że występują kije semiparaboliczne (czytaj. półparaboliki) [3 kategoria ugięcia wędziska]..

Akcja kija, często jest bezwzględnie związana z "szybkością"..

Wędziska o akcji szczytowej są najczęściej szybkie i pozwalają na agresywniejsze prowadzenie przynęty, przy czym uznaje się że paraboliki, często są wolniejszymi wędziskami. Wędziska o akcji SZCZYTOWEJ charakteryzują się tym że przy normalnym obciążeniu zależnie od rozmieszczenia przelotek, wygina się tylko ostatnia sekcja na długości 3-4 przelotek, zależnie od twardości.. Są to kije które nie wybaczają błędów, wędkarz musi się skoncentrować podczas łowienia i przy kontakcie z rybą, przy najdrobniejszym skubnięciu zacinać, są także dużo bardziej wymagające podczas holu ryby. Przy kijach o akcji szczytowej stosowanie plecionki często jest błędem, gdyż tak zmontowany zestaw będzie gubił ryby. Ale samo prowadzenie i kontakt z przynętą w przypadku kijów o akcji szczytowej jest "skuteczną przyjemnością"..

Wędziska o akcji SEMI(pół)PARABOLICZNEJ są kijami podczas łowienia którymi można pozwolić sobie na późniejsze zacięcie, przy czym możliwe jest szybkie, siłowe wręcz doprowadzenie ryby pod brzeg (oczywiście przy odpowiednio zmontowanym zestawie i względnej wielkości ryby), wędziska semiparaboliczne nie gubią ryb, pozwalając na zdecydowany hol.

Wędziska PARABOLICZNE (tzn. kluchy, kluski) są miękkimi kijami, które najczęściej uginają się na całej długości przy samym już prowadzeniu średniej wielkości obrotówki, ryba na kijach o akcji parabolicznej, zacina się praktycznie sama, a miękkość i amortyzacja z nią związana pozwala na zdecydowany hol. Paraboliki są kijami idealnymi dla wędkarza, który nie trafia w zacięcie i zacina zbyt mocno...

Szczególnym przypadkiem wędzisk są kije z wklejaną szczytówką, o akcji takiego wędziska możemy powiedzieć "Mieszana" lub "Różnorodna", ponieważ posiadają bardzo szybki, sztywny dolnik i miękką, bardzo czułą pełną szczytówkę, która jest wklejona tak jakby do normalną szczytówkę.. Stąd ta MIESZANA akcja..

Przyjmuje się że kije o akcji szczytowej nie lubią plecionek, a do parabolika, lepszą opcją będzie jednak plecionka, ponieważ miękkość kija, pozwoli na amortyzację podczas holu..

Wg. mnie, przy zakupie kija, powinniśmy się zastanowić nad tym "Jak" lubimy łowić, ile to razy ryba spadła nam z haka, ile to razy mieliśmy pyste zacięcia, ile to razy ryba wyczepiła sie przed samą ręką..

Pozdrawiam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekie piekne za odpowiedz, ktora pomoze mi polapac sie w coraz bardziej jakby sie wydawalo skomplikowanym swiecie sklepow wedkarskich. W miare testowania kijow i siegania do nowych katalogow dam znac co mi sie podoba i oczywisice prosic o kolejne opinie jeszcze raz wielkie dzieki pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wszystko ładnie i pięknie ale nie rozumiem dlaczego kij o akcji szczytowej bedzie gubił

ryby? To własnie takim wedziskiem można skutecznie zaciąć szczupaka czy sandacza które mają twarde pyski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli kij - parabolik jest najlepszą wędką spinningową? :roll:

Czy gdzies tak napisalem :?: Chodzilo mi o to ze parabolikiem holuje sie o wiele przyjemniej i mozna sobie pozwolic na wiecej bledow co proawdzi do mniejszej ilosci spadow... przynajmniej w moim odczuciu :roll:

Nie, to znaczy, że grono forumowych teoretyków stale i szybko się powiększa

:???: Jezeli tak to prosze pana paktyka o wypowiedzenie sie, chetnie poczytam :evil: moze sie dowiem czegos :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzilo mi o to ze parabolikiem holuje sie o wiele przyjemniej i mozna sobie pozwolic na wiecej bledow co proawdzi do mniejszej ilosci spadow... przynajmniej w moim odczuciu :roll:

Podaj mi nazwę tego kija "parabolicznego" którym wędkowałeś przyjemnie no i tych spadów nie miałeś itd. itd.

Tylko proszę o wypowiedzi poparte praktyką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosze cie bardzo tylko bez wysmiewania :lol:

Balzer Pronto - moj pierwszy spin, kupilem za cale 4 dyszki :mrgreen:... watpie zeby byl to bazler, jestem prawie pewien ze to jakis no name z takim napisem hehe, ale bylem zadowolony i to jest najwzniejsze :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega sandacz napisał bardzo mądre słowa .. I tyle a co do ugięcia i akcji kija, jest to tylko osobisty wybór, ktoś woli łowić sztywnym, szybkim kijem, a ktoś inny będzie kochał łowienie "kluchą"..

I nie ma się co napinać, każdy ma swoje indywidualne przyzwyczajenia.. I można się sprzeczać co do akcji kija, ale i tak nie dojdziemy do konsensusu.. To tak jak ktoś kto łowi plecionką, będzie chciał pouczać osobę łowiącą przy użyciu żyłki ..

Więc nie ma się co roztkliwiać..

Ja wolę kije o akcji szczytowiej i nikt nie powie mi że parabolik jest lepszym kijem, tyle tylko że osoba łowiąca szybkim kijem musi pamiętać o ustawieniu hamulca, ciągłej koncentracji i zacięciu w tempo, oraz kontroli podczas holu..

Więc wydaje mi się że nie ma się co kłócić.. wszystko zależne jest od zestawienia całego zestawu.. Wiadomo przecież że sztywny kij (miotła) w połączeniu z plecionką 0,22mm, oraz nie ustawionym hamulcu kołowrotka będzie gubił rybę..

A odpowiedź i opis akcji i ugięcia kija jest dla mnie raczej praktycznym opisem wędziskami jakimi łowię (tj. o akcji szczytowej), to co napisałem o pół i parabolicznych kijach jest opinią zauważalną i wnioskiem wyciągniętym z obserwacji..

Pozdrawiam

I stwierdzenie, a raczej pytanie "Czyli kij - parabolik jest najlepszą wędką spinningową? " nie ma żadnego oparacia w praktyce, bo tak jak mówię, dla jednego łatwiejszym i bardziej przyjemnym będzie łowienie na kij szybki, a ktoś inny będzie wolał kij o akcji parabolicznej.. Są gusta i guściki i właśnie o to w tym wszystkim chodzi..

A kolega Keri jak zwykle, tj. jak to najczęściej ma w przyzwyczajeniu i odruchu, uparcie dąży do potwierdzenia sentencji praktyczymi odczuciami, ale skoro ktoś pisze

"Chodzilo mi o to ze parabolikiem holuje sie o wiele przyjemniej i mozna sobie pozwolic na wiecej bledow co proawdzi do mniejszej ilosci spadow... przynajmniej w moim odczuciu" podejrzewam że ma na uwadze to że jednak kiedyś był na rybkach..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega sandacz napisał bardzo mądre słowa
To teraz ja dodam ,że "mądrze " to kolega daTeo00 napisał w swym poście ,gdybym mógł dodałbym ci punkt .Szkoda tylko że wielu wędkarzy nie może tego zrozumieć , nie każdy "patyk" wszystkim pasuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kolega Keri jak zwykle, tj. jak to najczęściej ma w przyzwyczajeniu i odruchu, uparcie dąży do potwierdzenia sentencji praktyczymi odczuciami, .
Masz racje, uczyniłem jak zwykle i chcę praktyki a nie teorii.

I tak czynić będę dopóki mnie nie .....! :wink:

Zamieszczę mały rysuneczek aby łatwiej było rozmawiać o akcji wędziska:

a7f09cbc9e4e988c.jpg

Są gusta i guściki i właśnie o to w tym wszystkim chodzi..
I właśnie dla tego dążę do popierania swoich tez praktyką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie dla tego dążę do popierania swoich tez praktyką

No i o to chodzi a nie o to że ja czy Keri chcemy narzucać swoje zdanie.

W tym przypadku okazało się, że koledze stanął na przeszkodzie wstyd (zupełnie niepotrzebny :wink: ), że łowił wędką za 40 zł.

Zachęcam po prostu do pisania o konkretach i doświadczeniach. I nie ważne czy dotyczą wędki za 40 zł, czy szczupaka na 50 cm. Są Wasze własne i przez to cenne :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym koledze zaproponował wklejankę jakaś Dragona albo Mikado . Osobiście mam Mikado matrix 888 c.w. do 15 gr ale 30 gr spokojnie sie prowadzi i zacina rybkę. Dragona ma kolega i jest tez świetny .Kiedy mamy dobra wklejanke to można i myśleć o okonkach jak i o kaczodziobych ,a wachlarz przynęt do wykorzystania jest ogromny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schemat faktycznie dobry i pomocny. Co do dyskusji bardzo mnie cieszy ze coraz wiecej ludzi udziela sie i pisze swoje opinie.

Ja wczesniej lowilem kormoranem starym dosyc "miekkiM" 2,10 ale wiecej konkretow nie pamietam, wszelkie nadruki byly juz i tak pozmazywane, wedka udawalo mi sie lowic i male okonki a i z nieco wiekszymi szczupalami dawala sobie rade, teraz tez planuje kupna czegos w podobie, a ze najtaniej wg mnie mozna cos kupic przez internet potrzebuje fachowych opinii za co wam wielkie dzieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

ja cały rok łowiłem na wedkę którą dostałem od kolegi nie wiem jaka to marka ale wyglądała tandetnie i ta długość 155cm +kołowrotek okuma jakichś tani+żyłka okuma 0,22 i najśmieszniejsze jest to że wyciagnąłem na nią parę ładych szczupaków największy na 61cm sandacza na 58cm i masę okoni :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

Oczywiście - da się i tak, ale bardziej komfortowo łowi się lepszym sprzętem. Ogólnie w wędkowaniu lepszy sprzęt wręcz ułatwia łowienie :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja cały rok łowiłem na wedkę którą dostałem od kolegi nie wiem jaka to marka ale wyglądała tandetnie i ta długość 155cm +kołowrotek okuma jakichś tani+żyłka okuma 0,22 i najśmieszniejsze jest to że wyciagnąłem na nią parę ładych szczupaków największy na 61cm sandacza na 58cm i masę okoni

Jest taki kawał, który troszkę ugrzecznię :mrgreen:

"Czym się różni motorynka od brzydkiej dziewczyny?

Niczym... Z jednej i drugiej jesteś bardzo zadowolony dopóki.... koledzy nie zobaczą :mrgreen: "

Pewnie gdybyś najpierw zajrzał na forum wędkarskie psioczył byś na tą wędkę i rzucił ją w kąt :lol: Choć Maciek ma rację mówiąc

Oczywiście - da się i tak, ale bardziej komfortowo łowi się lepszym sprzętem.
:wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście - da się i tak, ale bardziej komfortowo łowi się lepszym sprzętem. Ogólnie w wędkowaniu lepszy sprzęt wręcz ułatwia łowienie :grin:
jasne że tak jest,wyniki wcale nie muszą być dużo lepsze ale komfort ważna zecz.wolę jeżdzić mercedesem niż maluchem :cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 months later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.