mariush4 Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Witam.Start ogólnie nie wyszedł najlepiej! Co się stało? Cyt. Roberta: - Mamy kłopoty z powtarzalnością startów, tym razem koła zaczęły się ślizgać i przez to Hamilton zrównał się ze mną. Próbowałem go przyblokować, ale zdałem sobie sprawę, że jeśli zjadę do wewnętrznej, to wyprzedzi mnie także Kovalainen. Musiałem się przed nim obronić i to akurat się udało. Szczęście w nieszczęściu, że straciłem tylko jedną pozycję" I tak jest b.dobrze bo nie stracił czwartej pozycji,widac już że Kubica jest kierowcą nr 1 w BMW,a to cieszy pozdrawiam MARIO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Jest nadzieja ze Raikkonen zakonczy kariere w F1.Jesli "makaroniarze" chca utrzymac prymat to powinni zaproponowac wspolprace Kubicy. A wtedy..... . Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 Wypowiedz Kubicy ,w ktorej oznajmia ze ewentualny start w barwach teamu Ferrari "nie jest jego marzeniem" dziwi i zaskakuje.Mimo iz nasz kierowca ma wrodzony talent i intuicje to pamietac nalezy iz jego kariera w F1 dopiero sie rozpoczyna.Taka deklaracja moze zawazyc na jego karierze gdyz urazony 'pan i wladca" teamu skaczacego konia byc moze nigdy nie zaproponuje Kubicy startu w jego zespole. Coz wtedy? Pozostanie mu tytul "niespelnionej gwiazdy" czy tez "zmarnowanej szansy" ,gdyz pamietajmy ze historia po latach pamieta tylko mistrzow. "Wiecznie drudzy" pozostaja w cieniu. Na dzien dzisiejszy Ferrari poradzi sobie bez naszego kierowcy a czy on bedzie w stanie zostac gwiazda w innym teamie? Raczej nie gdyz samochody z zespolow McLarena czy Renault odstaja od wloskich bolidow dosc znacznie. Ten niedzielny lapsus pokazuje takze ze Kubicy potrzebny "od zaraz" jest osobisty doradzca ,ktory pokierowal by kariera naszego kierowcy.Mozna jeszcze uratowac sytuacje,obracajac cala sprawe w zart uznajac ze Kubica chcialby wywalczyc mistrzowski tytul w bolidzie rodem z FSO. Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 radek przesadzasz.... po pierwsze z tym, że inne teamy tak bardzo odstają, bo jest to sytuacja chwilowa bo nie tylko ferrari wygrywało wyścigi w ostatnich latach, a za rok renówka, czy chociażby bmw może mieć lepszy bolid (a co najmniej porównywalny). co do tego, co powiedział - to nie wiem, czy czytałeś całą wypowiedź.... powiedział, że każdy by jedźdić w czerwonym bolidzie chciał, ale on w tej chwili o tym nie marzy.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 czy czytałeś całą wypowiedź.... cala ale on w tej chwili o tym nie marzy.... I o tym wlasnie napisalem. Jesli zawodnik "na dorobku" nie marzy aby wystartowac w najlepszym samochodzie to jakie u licha mozna miec plany i marzenia .Przeciez Ferrari to symbol i zywa legenda .Na stu ludzi zapytanych :wymien nazwe ,ktora kojazy ci sie ze sportowym samochodem dziewiecdziesieciu pieciu odpowie -Ferrari .Nie Renault,BMW czy Toyota.Jak wiec mozna nie chciec przejsc do historii jako zawodnik tej legendarnej "stajni" a byc moze swiatowy champion .Troche bunczucznie jest powiedziec ze to o czym marza inni mnie nie interesuje zwlaszcza (tu sie powtorze) gdy slowa te wypowiada pretendent a nie mistrz . Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 Troche bunczucznie jest powiedziec ze to o czym marza inni mnie nie interesuje zwlaszcza (tu sie powtorze) gdy slowa te wypowiada pretendent a nie mistrz Radek a może to taktyka "na niedostępną" Może chce podkręcić zdobywającego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 Jak wiec mozna nie chciec przejsc do historii jako zawodnik tej legendarnej "stajni" a byc moze swiatowy champion widzisz tu jest sedno sprawy moim zdaniem..... było wielu zawodników legendarnej stajni, o których nikt nie pamięta.... masz choćby barrichello - zawze był w cieniu, i dziś gdyby nie rekordowa liczba startów nie mówiono by o nim.... więc wydaje mi się, że kubica mając coraz mocniejszą pozycję w teamie nie chce stać się nagle drugim kierowcą.... jest ambitny podobnie jak alonso, a zeszłoroczna serja pokazała, że ci najbardziej ambitni kierowcy nie chcą robić za przydupasów.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 13 Maja 2008 Share Napisano 13 Maja 2008 Radek a może to taktyka "na niedostępną" Może chce podkręcić zdobywającego Mozna i tak ,tyle ze stapa sie po bardzo "cienkim lodzie ":wink: że kubica mając coraz mocniejszą pozycję w teamie nie chce stać się nagle drugim kierowcą.. Ok, ale co sie stanie jesli wybierze team, ktory zaproponuje mu pozycje "pierwszego" lecz pojazdy z tej stajni beda tlem dla najlepszych .Ambicje zaspokoi, lecz po kolejnych startach gdy jasne bedzie ze nie moze nawiazac walki z przeciwnikami pozostanie jeszcze wiekszy niedosyt i frustracja. Nowy kontrakt zwiaze go z wybranym zespolem na kilka lat. Po tym czasie bedzie "dziadkiem" i dokona sportowego zywota w jakims zespole reprezentujacym krzyzowke 'kombi ze smieciarka" .Ambicje,fochy i grymasy powinien teraz schowac 'do kieszeni".Na to wszystko przyjdzie czas gdy zostanie championem a na te chwile samochod ze skaczacym koniem jest mu w stanie dac taka mozliwosc. Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariush4 Napisano 21 Maja 2008 Share Napisano 21 Maja 2008 Polski kierowca F1 przyjechał po nagrodę do Brisighelli koło Rawenny z oddalonej o 12 kilometrów miejscowości Faenza. Jechał swoim bolidem, a na całej trasie witały go tłumy fanów. Kibice, w tym wielu Polaków, obserwowali jak kierowca otrzymuje Trofeum Lorenzo Bandiniego. Wszędzie powiewały polskie flagi i śpiewano polskie piosenki. Odbierając nagrodę Kubica zażartował po włosku: - Nigdy tak bardzo się nie cieszyłem jadąc tak wolno - powiedział. - Zawsze uwielbiałem tory w miastach, dzisiaj mogę powiedzieć, że miałem jazdę próbną przed wyścigiem w Monte Carlo - dodał uśmiechając się Kubica. Lorenzo Bandini był włoskim kierowca Formuły 1, który tragicznie zmarł podczas wyścigu w Monte Carlo w Monako. Aby nadać sens jego wypadkowi, jego siostra założyła Fundację Lorenzo Bandiniego,która co roku wyróżnia jednego z zawodników za najbardziej widoczne postępy w rozwoju sportowym i ducha walki okazywanego na torze. Pierwszy raz nagrodę przyznano w roku 1992, a od roku 1995 trofeum przyznawana jest corocznie wyróżniającym się kierowcom wyścigowym startującym w Formule 1. nagrody Lorenzo Bandiniego 1992 Ivan Capelli 1993 Nie przyznano 1995 David Coulthard 1996 Jacques Villeneuve 1997 Luca di Montezemolo (jako szef Ferrari) 1998 Giancarlo Fisichella 1999 Alexander Wurz 2000 Jarno Trulli 2001 Jenson Button 2002 Juan Pablo Montoya 2003 Michael Schumacher 2004 Kimi Räikkönen 2005 Fernando Alonso 2006 Mark Webber 2007 Felipe Massa 2008 Robert Kubica Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 25 Maja 2008 Share Napisano 25 Maja 2008 No i bylo tuz, tuz.Jest wiele torow na ktorych zwyciestwo przynosi "ponadnormatywna" chwale zawodnikowi.Czy to deszczowy i mglisty tor Spa,ultraszybka Monza czy niebezpieczna Imola.Ale dla wielu najwazniejszym jest tor w Monte Carlo. Taki "krol" torow wyscigowych. Dzis bylo bardzo blisko.Mazurek Dabrowskiego w takim miejscu bylby wspanialym sportowym wydarzeniem.Mocno wierze ze w przyszlym sezonie... . A reszta Ferrari nie najlepiej radzi sobie "w miescie".Taka uroda prawdziwych sportowych aut. W ruchu miejskim lepiej czuja sie smieciarki,taksowki i tym podobne pojazdy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 26 Maja 2008 Share Napisano 26 Maja 2008 W ruchu miejskim lepiej czuja sie smieciarki,taksowki i tym podobne pojazdy Mazurek Dabrowskiego w takim miejscu bylby wspanialym sportowym wydarzeniem. gdyby nie nutralizacje to hamilton by nie wygrał.... popełnił błąd i rozwalił oponę - robert pojechał bezbłędnie, zabrakło szczęścia.... Mocno wierze ze w przyszlym sezonie... . ja mam nadzieję, że jeszcze w tym..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość DareczeK Napisano 26 Maja 2008 Share Napisano 26 Maja 2008 gdyby nie nutralizacje to hamilton by nie wygrał.... popełnił błąd i rozwalił oponę - robert pojechał bezbłędnie, zabrakło szczęścia.... Właśnie to mi się nie podoba w F1. Ktoś sobie wypracuje przewagę i później ją traci. No ale takie jest właśnie F1. Kubica dobrze pojechał, jako jeden z nielicznych nie wypadł z toru , nie popełnił błędu. Najbardziej mi jest żal Adriana Sutil'a Dobrze jechał przez cały wyścig , ale niestety ktoś mu wjechał w dupe i po zawodach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 27 Maja 2008 Share Napisano 27 Maja 2008 to był jeden z najlepszych wyścigów Kubicy, ale moim zdaniem nieuchronie zbliża się 1 miejsce i zagranie Mazurka Dąbrowskiego na jakimś światowym torze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 8 Czerwca 2008 Share Napisano 8 Czerwca 2008 Q..a graja Mazurka, warto zyc dla takich chwill !!!!!!!! Kubica, jestes wielki !!!!!! Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 8 Czerwca 2008 Share Napisano 8 Czerwca 2008 No w końcu jest NR1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 8 Czerwca 2008 Share Napisano 8 Czerwca 2008 Q..a graja Mazurka, warto zyc dla takich chwill !!!!!!!! Kubica, jestes wielki !!!!! święte słowa.... i ferrari nie było do tego potrzebne jest pięknie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atam23 Napisano 8 Czerwca 2008 Share Napisano 8 Czerwca 2008 ale moim zdaniem nieuchronie zbliża się 1 miejsce i zagranie Mazurka Dąbrowskiego na jakimś światowym torze DAWID, miałeś rację, dziś w końcu spełniły się marzenia polskich kibiców Nasz rodak stworzył niezapomniane widowisko, do dopełnienia sukcesu potrzebna jest jeszcze wygrana piłkarzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Holik Napisano 8 Czerwca 2008 Share Napisano 8 Czerwca 2008 Ja wam mówie. Jak Kubica wygrał to i Polacy wygrają ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawełryb Napisano 16 Czerwca 2008 Share Napisano 16 Czerwca 2008 a jak obstawiacie najbliższy wyścig? wedlug mnie jesli uda mu sie stanc na podium to juz bedzie bardzo dobrze mysle ze szans na utrzymanie sie na pierwszym miejscu w generalcje nie ma, ale gdyby na koniec byl 3 to byloby super. Natomiast atak na 1 pozycje w generalce w przyszym roku jest jak najbardziej mozlwiy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 23 Czerwca 2008 Share Napisano 23 Czerwca 2008 O ile w ME "wszystko" sie jeszcze moze zdazyc,o tyle w F1 wiadomoze ze najlepsze jest : FERRARI . Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 23 Czerwca 2008 Share Napisano 23 Czerwca 2008 wiadomoze ze najlepsze jest : FERRARI A to nie nissan? sorry nie mogłem sobie odmówić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 24 Czerwca 2008 Share Napisano 24 Czerwca 2008 A to nie nissan? Dobre, tyle ze Skyline to niezupelnie Nissan . Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 9 Września 2008 Share Napisano 9 Września 2008 Cos cicho "siedza" fani BMW .Jak wam sie podobala praca zespolu na rzecz Kubicy Nadal jestescie przekonani ze polak powinien "tracic czas" w szkopskim team-ie Ale problem chyba sam sie rozwiazal bo (podobno ?) BMW zaproponowalo kontrakt F.Alonso !!! Nie trzeba bylo sie "wypinac na makaroniarzy" . Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 9 Września 2008 Share Napisano 9 Września 2008 Cos cicho "siedza" fani BMW skąd ten konfrontacyjny ton radosławie faktycznie była to przegina co zrobili mechanicy... na monzy zostawią mu na pasie serwisowym kartkę: "jesteśmy w salonie renault" a co sądzicie o słusznaj karze dla hamiltona i wpadce iceman-a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawm84 Napisano 9 Września 2008 Share Napisano 9 Września 2008 Cos cicho "siedza" fani BMW .Jak wam sie podobala praca zespolu na rzecz Kubicy Jestem fanem Kubicy (między innymi) więc będę kibicował teamowi w którym jeździ. Co do pracy zespołu podczas ostatniego wyścigu to oczywiście można mieć zastrzeżenia i to duże (ale tylko do 2 stopu Roberta). ja do tego jednak podchodzę chłodno. Wiadomo F1 to wyścigi i często zdarza się że "coś" nawala. Raz będzie to sprzęt, raz kierowca (patrz ostatnio Kimi R. i jego pitsto[ w przedostatnim wyścigu), raz mechanicy a raz stratedzy. Za dużo tutaj jest ogniw, aby wszystko zawsze szło perfekcyjnie. Kubica mimo wszystko nie popełnił chyba żadnego błędu w tym wyścigu więc z swojej postawy może być zadowolony. Zresztą prawda jest taka, że teraz nikomu już nie musi udowadniać że jest dobrym kierowcą. Wszyscy już się o tym przekonali. a co sądzicie o słusznaj karze dla hamiltona i wpadce iceman-a Kara imo słuszna (i tak nie lubię hamiltona więc się cieszę)- ściął szykanę i mimo, że oddał prowadzenie Kimienu, to jesdna ścięcie pozwoliło mu na "dojście" Kimiego. Zresztą prowadzenie oddał umownie bo widać było, że delikatnie zwolnił i w zasadzie zrównał się tylko z Kimim. Co do postawy icemana - bez komentarza - wyglądało na to, że icemanowi puściły nerwy i dlatego się obrócił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.