trini Napisano 19 Kwietnia 2008 Napisano 19 Kwietnia 2008 No teraz to ja już rozumiem Dziękuję Jarku :* Cytuj
bboobb Napisano 19 Kwietnia 2008 Napisano 19 Kwietnia 2008 Parafrazując słowa z pewnego znanego filmu "Jarosław - i wszystko jasne" Cytuj
madi Napisano 20 Kwietnia 2008 Napisano 20 Kwietnia 2008 "Jarosław - i wszystko jasne" Dokładnie Widać czas zacząć działać. Dlatego ja amol stosuję stężony a podaję go jak Booster spryskiwaczem albo do zanęty albo gotowe kule spryskuję i fruuu. Chyba wypróbuję tego sposobu, tylko co powiedzą koledzy wędkarze po sąsiedzku jak zobaczą co ja wyrabiam. Dla nich sama baba na łowisku to ewenement A co mi tam, efekty się liczą Cytuj
cezar80 Napisano 20 Kwietnia 2008 Autor Napisano 20 Kwietnia 2008 Więc widzę że znane to było "zawodowcom" i żeby nie ten post skrywano by to a może ktoś coś innego ma wypróbowanego i większości nie znane???? Cytuj
Jarosław Napisano 20 Kwietnia 2008 Napisano 20 Kwietnia 2008 tylko co powiedzą koledzy wędkarze po sąsiedzku jak zobaczą co ja wyrabiam. Chyba im nie pokarzesz a w razie czego powiedz, że Cię głowa rozbolała, oni i tak będę patrzeć na Ciebie a nie na to co robisz Cytuj
trini Napisano 20 Kwietnia 2008 Napisano 20 Kwietnia 2008 Chyba im nie pokarzesz no pewnie... nie pokazuj Madi - Jarek ma rację Cytuj
madi Napisano 21 Kwietnia 2008 Napisano 21 Kwietnia 2008 tylko co powiedzą koledzy wędkarze po sąsiedzku jak zobaczą co ja wyrabiam. Chyba im nie pokarzesz a w razie czego powiedz, że Cię głowa rozbolała, oni i tak będę patrzeć na Ciebie a nie na to co robisz Ok wszystko jasne nie pokazuj Madi - Jarek ma rację Też tak myślę, nie pokażę Cytuj
zelek Napisano 28 Kwietnia 2008 Napisano 28 Kwietnia 2008 Dzisiaj wykorzystalem amol w zanecie i wielka klapa. Kupilem zanete Stil uniwersalna i dodalem na 1 kg zanety 8 nakretek amolu na stwie gliniance mocno obrosnietej a skutek totalna klapa. Mialem 1 branie i wycignelem 1 mala plotke nic wiecej. Cytuj
madi Napisano 28 Kwietnia 2008 Napisano 28 Kwietnia 2008 Mialem 1 branie i wycignelem 1 mala plotke nic wiecej. Od czegoś trzeba zacząć Radzę kombinować i próbować, bez tego nigdy do niczego nie dojdziemy. Jestem ciekawa jaki efekt u mnie będą miały kombinacje z amolem, na jednak jeszcze mam czas, inne plany do zrealizowania Cytuj
tomek1 Napisano 28 Kwietnia 2008 Napisano 28 Kwietnia 2008 Dzisiaj wykorzystalem amol w zanecie i wielka klapa. Bo amol nie złapie ci ryb Cytuj
zelek Napisano 1 Maja 2008 Napisano 1 Maja 2008 Dzisiaj wykorzystalem amol w zanecie i wielka klapa. Bo amol nie złapie ci ryb powaznie nie wiedzialem msyallem ze sama beda z wody wyskakiwac Cytuj
trini Napisano 1 Maja 2008 Napisano 1 Maja 2008 powaznie nie wiedzialem msyallem ze sama beda z wody wyskakiwac po pierwsze to pisz jak człowiek, miej szacunek do oczu innych ludzi, to oni będą mieli szacunek do Ciebie. po drugie, nie ma złotego wabika na ryby, latami trzeba kombinować co i jak - może po prostu dzisiaj nie brały? A może u Ciebie nie lubią amolu? Pomyśl zanim przybierzesz głupio sarkastyczny ton. Cytuj
zelek Napisano 1 Maja 2008 Napisano 1 Maja 2008 powaznie nie wiedzialem msyallem ze sama beda z wody wyskakiwac po pierwsze to pisz jak człowiek, miej szacunek do oczu innych ludzi, to oni będą mieli szacunek do Ciebie. po drugie, nie ma złotego wabika na ryby, latami trzeba kombinować co i jak - może po prostu dzisiaj nie brały? A może u Ciebie nie lubią amolu? Pomyśl zanim przybierzesz głupio sarkastyczny ton. co ty uwazasz za sarkazm znasz znaczenie tego slowa? bo dla mnei to byla zabawna odp a nie chcaca urazic nie mierz jedna miara wsztkich ludzi i zachowaj te pouczenia dla siebie Cytuj
zelek Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 no i kolejny raz probowalem i nic teraz musze znalesc jakis nowy watek i cos innego spobowac Cytuj
Remigiusz1940 Napisano 25 Kwietnia 2019 Napisano 25 Kwietnia 2019 Co do stosowania amolu to próbowałem kilka razy i "rozebrałem" w czym rzecz. Jest to b. silny środek zapachowy, wnikający w zanętę jak w gąbkę. Gdy go dodawałem do zanęty (1 nakrętkę na 1 kg suchej zanęty) to tylko odstraszał ryby. Nie złowiłem nic. Zanęta nasiąknięta amolem jest dla ryb prawdopodobnie obrzydliwa. Natomiast sam rozcieńczony zapach jest nęcący. Wypróbowałem inaczej. Wtarłem amol w skórę dłoni (na powietrzu trzyma zapach parę godzin) i potem tymi rękoma formowałem kulki nieco większe od orzecha włoskiegoi i procą nęciłem łowisko. To wystarczyło, aby zwiększyć brania (przywabić rybę). To samo było z koszyczkiem przy feederze. Kwiecień/maj oraz wrzesień/październik przynosiły sukces. Latem ten zapach był nieskuteczny - wręcz odstraszający. Po trzech sezonach zrezygnowałem z tego sposobu. Zagustowałem w method feeder, a to już inna filozofia łowienia i nęcenia. Są bardziej skuteczne atraktory - dedykowane pod konkretny gatunek ryby - grubej ryby. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.