Supersobi Napisano 28 Czerwca 2009 Napisano 28 Czerwca 2009 Specjalnie thrilla dzisiaj założyłem: 10min rzucania - 0 splątania Cytuj
Rafał71 Napisano 21 Lipca 2009 Napisano 21 Lipca 2009 Panowie jak zobaczyłem ten temat to aż sie zarejestrowac musiałem Czemu tak negatywnie sie o nim wypowiadacie ? Ja sam na niego lapie i bolenie biją czasami tylko w niego . Znam pare osób ktore z powodzeniem łapia na niego brzany a czasem sie nawet sum trafi . Trzeba tylko odpowiednio go prowadzic i trafic idealnie w momecie ataku ryby To jest trudne ale wykonalne Mi sie tam thrill podoba i napewno zawsze bedzie w moim pudelku musze jeszcze tylko wyprobowac wersje 9 cm Cytuj
DAWID Napisano 21 Lipca 2009 Autor Napisano 21 Lipca 2009 Słowa negatywne na temat thrilla wiążą się nie z łownością tego woblera a komfortem łowienia nim w porównaniu z innymi boleniowymi woblerami...... Cytuj
Rafał71 Napisano 21 Lipca 2009 Napisano 21 Lipca 2009 Komfort lowienia tez nie jest wcale taki zly . Fakt czasem sie zaplacze ale to nie tylko ten wobler to robi . Moim zdaniem warto go polecic jezeli szukasz czegos innego na bolene to proponuje CI blaszki kamaster kongera sa swietne Cytuj
DAWID Napisano 21 Lipca 2009 Autor Napisano 21 Lipca 2009 Ja juz znalazłem swoje pewniki na bolenie, ogólnie jest to temat o thrillu więc pisz tylko i wyłącznie o nim. Właśnie tak jak napisałeś chodzi między innymi o to plątanie się w Thrillu ale również i opór który stawia w silnum nurcie, dla mnie jest również za lekki..... Cytuj
Deuuu Napisano 23 Lipca 2009 Napisano 23 Lipca 2009 Opór faktycznie stawia duży, co niestety skutkuje mniejszą siłą zacięcia. Ale po co mamy zacinać, skoro bolek uderza z takim impetem że sam się nadziewa na kotwice ? Zastanawia mnie zastosowanie thrilla do połowu Makreli z brzegu, jakby nie patrzeć to przypomina trochę śledzika. Cytuj
Gość czermin Napisano 28 Września 2009 Napisano 28 Września 2009 Ja przed chwilą wygrałem aukcję której przedmiotem były 2 woblery. Osoba wystawiająca je nie opisała zbyt szczegółowo przedmiotów aukcji, ale zauważyłem że jednym z tych woblerków jest właśnie ten salmiak, drugi wygląda mi na gębala albo siudaka. Szczerze troszkę wystraszyłem się po tych waszych wpisach ale mam nadzieję, że łowienie na niego przyniesie mi efekty. W sumie za pakiet salmo thrill + wobler gębala + 3 jakieś gumki dałem 16 zł, ale wolałbym żeby nie były to tylko ozdoby w moim pudełku... Cytuj
Jacek Napisano 28 Września 2009 Napisano 28 Września 2009 Jeżeli zamierzasz łowić bolenie, to Thrill Ci się przyda, jeżeli nie, to faktycznie może zalegać w pudełku, to nie jest uniwersalna przynęta. Ogólnie jednak 16 zl za dwa takie woblery i kilka gumek to dobra cena Cytuj
Supersobi Napisano 28 Września 2009 Napisano 28 Września 2009 to nie jest uniwersalna przynęta. Niezupełnie tak jest.. uważam że jest świetną przynęta na okonie i sandacze.. oczywiście nie "błyskawicznie" prowadzony Cytuj
Jacek Napisano 28 Września 2009 Napisano 28 Września 2009 uważam że jest świetną przynęta na okonie i sandacze To tym bardziej się ciesze, od początku uważałem ten wobler za dobra przynętę - choć nie np na płytki blat na jeziorze, gdzie grzązłby w roślinach, stąd zdanie że nie jest uniwersalny Cytuj
Gość czermin Napisano 29 Września 2009 Napisano 29 Września 2009 Jeżeli zamierzasz łowić bolenie, to Thrill Ci się przyda, jeżeli nie, to faktycznie może zalegać w pudełku, to nie jest uniwersalna przynęta. Ogólnie jednak 16 zl za dwa takie woblery i kilka gumek to dobra cena Właśnie na boleniach chciałbym go wypróbować, od dawna chciałem zapolować na rapy ale nie bardzo wiedziałem jak się do tego zabrać. Sprawdzę tego thrilla. Mam nadzieję, że po paru wyprawach uda się coś na niego wyłowić, a jak nie to sprzedam, albo zamienię się z kimś. Cytuj
Jacek Napisano 29 Września 2009 Napisano 29 Września 2009 Mam nadzieję, że po paru wyprawach uda się coś na niego wyłowić, a jak nie to sprzedam, albo zamienię się z kimś. W Twoim pudełku musi panować duża rotacja Cytuj
Gość czermin Napisano 29 Września 2009 Napisano 29 Września 2009 Może nie rotacja, ale różnorodność zwykle zakupy robię z kolegami, czasem złowię jakąś okazję na allegro, a na dodatek w tą zimę planuje postrugać troszkę wobków- szlifowanie mam już opanowane, precyzja modelarska też jest nabyta w związku z poprzednim hobby więc pozostaje mi jedynie testować to wszystko Mimo to nie ma tego aż tak wiele, raczej nie jestem zaawansowanym spiningistą, a uczyć mogę się jedynie na błędach własnych i kolegów bo spinning tu gdzie mieszkam jest raczej wypierany przez żywcówkę- a dla mnie to raczej mało kreatywna i dość bierna metoda połowu. A koledzy swoją drogą też nie są wyjadaczami Cytuj
Gość asasyn78 Napisano 7 Stycznia 2012 Napisano 7 Stycznia 2012 a czy na THRILLA wieszały wam się tez inne ryby?przez przypadek lub może celowo łowiąc thrillem inne gatunki?? pytam gdyż ostatnio widziałem w jakimś programie w Tv jak gostek łapał na thrilla bolki(skutecznie) ale wieszały mu się też okonie,szczupak a nawet sum:) Cytuj
DAWID Napisano 7 Stycznia 2012 Autor Napisano 7 Stycznia 2012 Thrill imituje ukleje więc wieszają się na niego różne ryby, ja miałem szczupaka na thrilla. Cytuj
D@wido Napisano 8 Stycznia 2012 Napisano 8 Stycznia 2012 Zdarzyło mi się na thrilla oprócz boleni łowić okonie i klenie Cytuj
Gość asasyn78 Napisano 8 Stycznia 2012 Napisano 8 Stycznia 2012 no to jednak ten woblerek ma coś w sobie ze inne drapieżniki tez kusi swoja praca:) Cytuj
freut Napisano 8 Stycznia 2012 Napisano 8 Stycznia 2012 mi w thrilla przywalił kiedyś sandał 3kg+ Cytuj
DAWID Napisano 8 Stycznia 2012 Autor Napisano 8 Stycznia 2012 freut, tobie to by chyba i na samą kotwiczke wziął Cytuj
xawi Napisano 13 Lutego 2012 Napisano 13 Lutego 2012 Witam, Salmo Thrill to jakieś nieporozumienie, ile ja się nabiczowałem wody tym szajsem. Kilka razy nad wodą i efekt zerowy, jak tylko zmieniałem przynętę na inną np cykadę od razu woda ożywała, nie wiem kto wymyślił że to killer na bolenie. Ryby po prostu na niego nie reagują , może coś z nim jest nie tak????????????? Cytuj
damianeq94 Napisano 13 Lutego 2012 Napisano 13 Lutego 2012 Witam, Salmo Thrill to jakieś nieporozumienie, ile ja się nabiczowałem wody tym szajsem. Kilka razy nad wodą i efekt zerowy, jak tylko zmieniałem przynętę na inną np cykadę od razu woda ożywała, nie wiem kto wymyślił że to killer na bolenie. Ryby po prostu na niego nie reagują , może coś z nim jest nie tak????????????? Albo się po prostu nie potrafi łowić boleni. Trzeba wiedzieć gdzie i o jakiej porze się najlepiej je łowi. A nie myśleć, że jak ma się tą przynętę to parę rzutów i się go złowi. Osobiście, złowiłem kilka boleni na thrilla 7 ale wielkością nie powalały (40-50cm). Cytuj
apsik35 Napisano 13 Lutego 2012 Napisano 13 Lutego 2012 Mam tak samo jak kolega xawi. Thril może i jest ładny, ale w "mojej" podkrakowskiej Wiśle efekty mizerniutkie. Nałowiłem się już sporo boleni, ale Thrila pomimo wielu prób żaden nie chciał spróbować. Ale tak już chyba jest że, na jednej wodzie dobre są Salmiaki, na innej Siudaki, na jeszcze innej Bonita itd. Ale bywają pewnie też łowiska na których i na kapsel od piwa da się bolka złowić Cytuj
goral28 Napisano 13 Lutego 2012 Napisano 13 Lutego 2012 A ja do tej pory jedyne bolenie złapałem właśnie na Thrila. Cytuj
Bluzer Napisano 16 Lutego 2012 Napisano 16 Lutego 2012 Podzielam zdanie Xawiego i Apsika. Z całym szacunkiem dla Salmo,ale w kwestii przynęt stricte boleniowych...są lepsi:) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.