wojto Napisano 18 Lipca 2008 Share Napisano 18 Lipca 2008 od 6 czerwca bierzacego roku posiadam karte wedkarska... od tamtej pory zlowilem 4 moze 5 ryb... przesladuje mnie chyba jakis pech gdyz siedze z kolegami im biora ryby a mi nie, choc stosujemy te same zanenty , przynenty itp. moze ktos wie jak sie tego pozbyc? to juz jest meczace... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość srex3 Napisano 18 Lipca 2008 Share Napisano 18 Lipca 2008 moze problem tkwi w sprzecie , moze oni stosuja cieniutkie zylki itp. wiec lowia a ty jakies pancerne na wielioryby. moze tez byc przyneta zla. albo zmien hobby bedzie wiecej ryb dla nas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 18 Lipca 2008 Share Napisano 18 Lipca 2008 A jaki masz zestaw? Jaki haczyk? Taki sam czy inny? Weź pod uwagę, że wiele zależy też od dna, może koledzy łowią w takim miejscu, że ryby się chętniej zbierają? A może masz za mało czuły zestaw? Haczyk za duży? Nieodpowiedni kolor? Za gruby przypon? Za wolny czas reakcji w stosunku do sygnalizacji brania? A moze za szybko zacinasz? A może tępy jest ten haczyk? Albo zła prezentacja przynęty? Możliwości i przyczyn niepowodzenia jest niestety wiele, trzeba sukcesywnie wszystkie eliminować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 18 Lipca 2008 Share Napisano 18 Lipca 2008 albo zmien hobby bedzie wiecej ryb dla nas. Proponuję zjechać z tonu kolego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojto Napisano 18 Lipca 2008 Autor Share Napisano 18 Lipca 2008 wedki : 2 feedery konger carbomaxx przypony z plecionki 0.18mm wszystko pozostale mam chyba identyczne jak oni... oni lapia po 4 ryby a ja nawet brania nie mam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość srex3 Napisano 18 Lipca 2008 Share Napisano 18 Lipca 2008 z plecionki 0,18 tosz to na wieloryba , zmien na zylke 0,18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 18 Lipca 2008 Share Napisano 18 Lipca 2008 oni lapia po 4 ryby a ja nawet brania nie mam... a jakie te ryby? Małe czy większe? Bo jak małe to może po prostu nie sygnalizują brania, no ale z tego co piszesz, to domyślam się że przynęta nie naruszona? a może rzucasz w muliste miejsce i przynęta ginie w mule? Czasem tak jest, że wszędzie twarde dno, a potem nagle zaczyna się muł, i tam już ciężko połowić. A jak z rzutami? Strzelasz koszykiem mniej więcej w to samo miejsce, czy jednak lata Ci on gdzie chce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojto Napisano 18 Lipca 2008 Autor Share Napisano 18 Lipca 2008 koszyk leci tam gdzie powinien (chyba) ryby to od karasi 30cm do karpi po 60 cm przynenta bardzo zadko jest naruszona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 18 Lipca 2008 Share Napisano 18 Lipca 2008 z plecionki 0,18 tosz to na wieloryba , zmien na zylke 0,18 A niby dlaczego? Grubość ta sama, bo co 0,18 to 0,18. A plecionka jest raczej ciemniejsza i matowa, a żyłka błyszczy. Ja nie widzę żadnej różnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 18 Lipca 2008 Share Napisano 18 Lipca 2008 koszyk leci tam gdzie powinien (chyba)ryby to od karasi 30cm do karpi po 60 cm przynenta bardzo zadko jest naruszona Sprawdź czy mułu nie ma... Bo może w tym sęk. Zmieniacie się miescówkami, czy zawsze każdy siada w swoje miejsce? Bo karpie i karasie to silne ryby, i co by nie robiło za sygnalizator czy to bombka czy elektroniczny czy swinger, to branie tych ryb zawsze jest gwałtowne. I po prostu je widać. Jak to Tomek1 określa - to takie wariaty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojto Napisano 18 Lipca 2008 Autor Share Napisano 18 Lipca 2008 nigdy nie siedzimy w tych samych miejscach... mulo niema bo jest to w miare mlody zbiornik... lowie na drgajaca szczytowke wiec tutaj brania powinny byc wyraznie widoczne no ale zadnych nie mam i wciaz sie zastanawiam co jst tego powodem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 18 Lipca 2008 Share Napisano 18 Lipca 2008 To ja wyczerpałam pomysły... Ale niedługo do tego tematu zajrzą bardziej doświadczeni ode mnie koledzy, może coś poradzą. W każdym razie ja trzymam kciuki, żeby pech się odwrócił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość srex3 Napisano 18 Lipca 2008 Share Napisano 18 Lipca 2008 mowie chlopie jak juz to zrob przypon z dobrej jakosci plecionki 0,06 - 0,08 na taki zestaw jestes w stanie bez problemu wyjac karpiczki do 10 KG. Mowie ci za gruby masz przypon przerabialem juz to kiedys. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 19 Lipca 2008 Share Napisano 19 Lipca 2008 wojto, proponuję Ci przypon 0,14 (na początek) i do tego haczyk nr10, lub przypon 0,12 i haczyk w rozmiarze 12/14. Powinno pomóc jeżeli wina leży w przyponie. A może nie używasz stoperów i rurka Ci się zatrzymuje na krętliku i się blokuje, nie dając rybie możliwości szarpnięcia szczytówką? Ale jeżeli piszesz, że przynęta rzadko jest ruszona, to raczej nie jest wina braku stopera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Konrad I Napisano 19 Lipca 2008 Share Napisano 19 Lipca 2008 A może nie używasz stoperów i rurka Ci się zatrzymuje na krętliku i się blokuje, częsta przyczyna, czasem oprócz stopera potrzebny jest jeszcze koralik, bo stoper może wejść w rureczkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmk81 Napisano 19 Lipca 2008 Share Napisano 19 Lipca 2008 przypony z plecionki 0.18mm Grubość ta sama, bo co 0,18 to 0,18. A plecionka jest raczej ciemniejsza i matowa, a żyłka błyszczy. Ja nie widzę żadnej różnicy. Oj raczej to nie to samo. Z doświadczenia wiem że plecionka to nie jest to samo co żyłka (przypon). Plecionka jest o wiele sztywniejsza, poza tym plecionka jest optycznie grubsza od żyłki w tym samym rozmiarze. Plecionki 0,18 na przypon to nigdy nie używałem. Max 0.08. Ważne jest na jaka rybę się nastawiasz. Jeśli chodzi o leszcza lub lina to przypon używam max 0,14 lub plecionka 0.04 (ale bardzo rzadko) Przy połowie płoci przypon to max 0,12. Karp to przypon 0.14 lub plecionka max do 0.08 (na potwory się raczej nie nastawiam). Jaź to przypon 0,14 lub plecionka 0.04. wojto, proponuję Ci przypon 0,14 (na początek) i do tego haczyk nr10, lub przypon 0,12 i haczyk w rozmiarze 12/14. otóż to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość srex3 Napisano 19 Lipca 2008 Share Napisano 19 Lipca 2008 wojto, proponuję Ci przypon 0,14 (na początek) i do tego haczyk nr10, lub przypon 0,12 i haczyk w rozmiarze 12/14. Powinno pomóc jeżeli wina leży w przyponie.A może nie używasz stoperów i rurka Ci się zatrzymuje na krętliku i się blokuje, nie dając rybie możliwości szarpnięcia szczytówką? Ale jeżeli piszesz, że przynęta rzadko jest ruszona, to raczej nie jest wina braku stopera. i na porządnym karpiu taka zyłka pęknie. zastanów sie co piszesz. Jeśli kolega nastawia sie na wieksza rybe to przypon z cieniutkiej plecionki. zrozumcie ze nie kazdego kreci lapanie i meczenie rybek 20cm. a na takie ryby zestaw mu proponujecie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmk81 Napisano 19 Lipca 2008 Share Napisano 19 Lipca 2008 moze problem tkwi w sprzecie , moze oni stosuja cieniutkie zylki hexman napisał/a: wojto, proponuję Ci przypon 0,14 (na początek) i do tego haczyk nr10, lub przypon 0,12 i haczyk w rozmiarze 12/14. Powinno pomóc jeżeli wina leży w przyponie. A może nie używasz stoperów i rurka Ci się zatrzymuje na krętliku i się blokuje, nie dając rybie możliwości szarpnięcia szczytówką? Ale jeżeli piszesz, że przynęta rzadko jest ruszona, to raczej nie jest wina braku stopera. i na porządnym karpiu taka zyłka pęknie. zastanów sie co piszesz. Jeśli kolega nastawia sie na wieksza rybe to przypon z cieniutkiej plecionki. zrozumcie ze nie kazdego kreci lapanie i meczenie rybek 20cm. a na takie ryby zestaw mu proponujecie... Z tego co ja się zdążyłem zorientować to Kolega chyba zaczyna przygodę z wędkarstwem... Dziwne by było gdyby od razu nastawiał się na karpie min 5kg bo wyobraź sobie że na przypon 0,12 wyciągnąłem karpia 3,5kg.. Najpierw niech zdobędzie umiejętności w holowaniu ryby. Przypon 0.14 jest na prawdę mocny, no chyba że ktoś "na włoka" ciągnie rybę. Na początek wędkowania nie polecam grubych zestawów, bo szybko koledze odechce się wędkarstwa... W miarę uczenia się i poznawania zwyczajów ryb można te zestawy zmieniać i urozmaicać. Nie raz się zdarzało, że karpie nie chciały brać gdy przypon był z plecionki nawet bardzo cienkiej. Po założeniu przyponu 0,14 czy 0,12 szalały jak trzeba. Jaki przypon? Trabucco - łatwo dostępny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość srex3 Napisano 19 Lipca 2008 Share Napisano 19 Lipca 2008 ale co to za wyczyn wyjac karpia 3,5 kg na zylke 0,12?po dlugich meczarniach prawie kazda rybe mozna wyjac na ta zylke , ale po co? ryba sie tylko meczy i zwiekszasz jej szansce na nieprzezycie. jesli kolega nastawia sie na karpie 60cm to nie wykluczone ze w lowisko wejdzie mu jakas 10 - kilówa i pozostanie po niej tylko żal i łzy w oczach . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmk81 Napisano 19 Lipca 2008 Share Napisano 19 Lipca 2008 ale co to za wyczyn wyjac karpia 3,5 kg na zylke 0,12? Dla Ciebie pewnie żaden. po dlugich meczarniach prawie kazda rybe mozna wyjac na ta zylke , ale po co? Nie wiem czy 3 minuty to długo. Wiesz.... gdybym się nastawiał, na samym początku przygody z wędkarstwem, na wielkie ryby i stosowałbym grube żyłki i same plecionki to już bym dawno z tym skończył. Każdy ma swoja filozofię wędkarstwa, wg jednych rybom bardziej szkodzi szybkie targanie jej do brzegu, wg drugich wyciąganie ich spokojnie. Jedni używają grubych zestawów inni wolą delikatniejsze. A jak Tobie się udaje na plecionkę zawsze coś ładnego złapać to tylko pogratulować. Z doświadczenia wiem, że to nie zawsze jest możliwe, chyba że na stawie hodowlanym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szotornik Napisano 19 Lipca 2008 Share Napisano 19 Lipca 2008 A moja rada jest tak jak zajedziecie na łowisko to po prostu jak koledzy wyjmą swoje wędki weź jedna do reki i zobacz sobie, czym różni się od twojej i jak zobaczysz ze maja cieńsze przypony to pożycz od któregoś jeden przypon wywiązany i problem z głowy albo jedz do jednego z nich do domu oczywiście nie samochodem, bo na sucho to wiesz tajemnicy się nie dowiesz i weź swoje wędki i niech kolega ci zrobi dwa zestawy i problem zniknie PS woda go woda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaffre Napisano 19 Lipca 2008 Share Napisano 19 Lipca 2008 Wedkowalem na lowisku specjalnym typowo karpiowym. Tam jak zarzucisz z przyponem grubszym niz 0,14 to nie masz co marzyc o braniu karpia, a jak zrobisz przypon z plecionki to juz w ogole. Takie sa wlasnie ryby;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 19 Lipca 2008 Share Napisano 19 Lipca 2008 i na porządnym karpiu taka zyłka pęknie. Jasne-niech sobie kupi żyłkę 0,45 i niech czeka na tą dziesięcio kilówkę zastanów sie co piszeszTo ty powinieneś się zastanowić zrozumcie ze nie kazdego kreci lapanie i meczenie rybek 20cm Jak to ktoś powiedział: "najmniej groźny jest ten co najgłośniej szczeka", tak więc czekamy na Twoje "dziesięcio-kilówki" w odpowiednim temacie . Nie chcę mówic głośno ale chyba wiem z której "choinki się urwałeś" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojto Napisano 19 Lipca 2008 Autor Share Napisano 19 Lipca 2008 chyba znalazlem w czym rzecz. no bo skoro mowicie ze 0.18 plecionka jest za gruba to kupie ciensza lub cienka zylke. a i jeszcze ja faktycznie nie uzywalem stoperow i rurka zatrzymywala mi sie na kretliku dziesiaj cos jeszcze poprobuje a jutro rano na ryby ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojto Napisano 20 Lipca 2008 Autor Share Napisano 20 Lipca 2008 ha chyba sie przelamalem wreszcie bo dzisiaj zlapalem 4 karasie zlociste waga od 0,5 do 1 kg dzieki za dobre rady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.