Kołowrotki Daiwa

[Wojtuś]

Również posiadam maxime, ale wszystkim ją odradzam. Górna część szpuli maximy jest węższa niż dolna część co prowadzi do nieustannego wysnuwania się żyłki przez górną część szpuli. Jest to bardzo denerwujące i wielu przypadkach prowadzi do splątania i odcięcia sporej części żyłki lub co gorsze plecionki

[chomik]

Wojtuś ten problem powstanie w każdym kołowrotku kiedy nawiniemy za dużo żyłki

[Wojtuś]

Właśnie że nie, nie miałem wcale nawinięte za dużo żyłki. Mój kumpel który łowił obok mnie na ryobi ecusima i miał nawinięte o wiele więcej żyłki i nic się nie działo

[element52]

Mój kumpel który łowił obok mnie na ryobi ecusima i miał nawinięte o wiele więcej żyłki i nic się nie działo

Możliwe że on miał lepszej firmy żyłke, która sie nie skręca na szpuli i lepiej sie nawija, a Ty juz miałeś poskręcaną i dlatego spadała.

[myta]

witam znajomy wysłał mi ten model z kanady ,wiecie coś na jego temat tj:jaka to klasa kolowrotka itp

[wruko]

Mam pytanie Panowie i Panie za ile można sprzedać kołowrotek dwa razy używany marki Daiwa Q Infiniti 3000, bo pilnie potrzebuje kasy,

[reaktivv]

Jeżeli jest tylko 2 razy używany i wszystko działa , to ja posunął bym się do lekkiego cfaniactwa i poinformowania potencjalnego klienta o wyjęciu kołowrotka z oryginalnego opakowania w celu sprawdzenia poprawnego działania , może to troche ... no sam wiesz , ale krzywdy nikomu nie zrobisz ,

Tak więc ja bym sprzedał po +- 50 zł tej samej cenie co kupiłeś , a z tego co się orientuję te kręciołki oscylują w granicach 1100 zł

Pozdrawiam

ReaktiV

[artech]

to ja posunął bym się do lekkiego cfaniactwa i poinformowania potencjalnego klienta o wyjęciu kołowrotka z oryginalnego opakowania w celu sprawdzenia poprawnego działania

[Borsuck]

Do autora - wystaw na allegro od 1 zł bez ceny minimalnej. Niech wolny rynek ukształtuje jego wartość ;-D

[orwon]

Witam. Mam okazję kupić kołowrotek TEAM DAIWA D 2508. Czy któryś z użytkowników forum ma może taki kołowrotek? Chciałbym uzyskać trochę informacji od Was odnośnie tego kołowrotka (trwałość, wygoda, nawijani żyłki itp). Miałby być połączony z wędką daiwa powermesh 270 3-18g. Łowię na plecionki.

[elpojo]

Mój znajmy używa go w rozmiarze 3000 i jest bardzo zadowolony. Solidna konstrukcja dzięki małemu przełożeniu...

[Borsuck]

Orwon - a za jaką cenę masz okazję go kupić? Nówka?

[korczak]

Łowię TeamDaiwą Tierra 2500 i bardzo sobie chwalę. Wg mnie warto zainwestować w DAIWĘ...

[orwon]

Miałem okazje kupić nowy za 320 pln. Niestety już za późno. Mój znajomy ma excelera 3000. Po roku wygląda i działa fatalnie. Może źle go konserwował. Ja zaś kupiłem stradica.

[Borsuck]

Exceller to wybitnie nieudany model. Niesłyszałem jeszcze żeby po roku spinningu komuś poprawnie działał. Mam wersję USA excellera i staram się nie używać - jest rezerwowym.

[elpojo]

Zastanowiłbym się nad TIERRA kub ADVANTAGE, dostępne w improcie z USA. Solidne i chwalone młynki, sam mam nabyć jeden z nich...

[marewel]

Zastanowiłbym się nad TIERRA kub ADVANTAGE

Zgadza sie mam Advantage a teraz dokupiłem jeszcze sola,jak dla mnie rewelacja.

[Grzes D.]

osobiscie za ta cene wzialbym Stradica lub Spro Red... Daiwa moim skromnym zdaniem jest daleko w tyle za nimi

[marewel]

osobiscie za ta cene wzialbym Stradica lub Spro Red... Daiwa moim skromnym zdaniem jest daleko w tyle za nimi

Nie obraz się ale jak porównujesz Team Daiwe do spro redarc,to juz wiem ze nie masz zielonego pojęcia o kołowrotkach.Ja miałem reda,mam zaubera i te kolowrotki w porównaniu z nie drogim exelerem(exeler to jeszcze nie TD) chodzą jakby ktos nasypał do przekładni piasku.Na temat Stradica powiem tylko tyle ze ma za duze przełożenie i przez to pracuje jak syrena strażacka.

[artech]

Coś dla fanów Stradiców http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_simpleboard&Itemid=207&func=view&id=74777&catid=5 (nie wiem czy nie trzeba być zalogowanym)

lub Spro Red

ogólnie nie polecam

[orwon]

Wydaje się że należało by zrezygnować z wędkarstwa, ponieważ nie ma czym łowić. Niestety spadek jakości dotyczy nie tylko kołowrotków-patrz samochody. Nie ma to jak stare meśki... Producentom nie zależy na tym aby użytkować ich sprzęt przez 20 lat. Lepiej jak klient kupi towar raz na 5 lat. 4 razy można zarobić. Ale co jak nie stradic, daiwa, spro, itd.... Niestety nie mamy wyboru i musimy kupować buble. Używane kołowrotki z dobrych czasów wkrótce się skończą, lub osiągną kosmiczne ceny. A może zrobić zapas do końca życia.

[Borsuck]

Coś dla fanów Stradiców http://www.wcwi.pl/index....d=74777&catid=5 (nie wiem czy nie trzeba być zalogowanym)

już dawno powtarzałem że shimano poniżej 1500 zł są do niczego, z reguły zostawałem przekrzykiwany na forum przez tych, co innego kołowrotka w rękach nie mieli i nie mają porównania, a dają sobie wmówić słynne "shimano i daiwa są najlepsze".

[artech]

Borsuck, a jakie kołowrotki uważasz za najlepsze ?? Pytam bez złośliwości i sarkazmu. Interesuje mnie Twoja opinia.

[Borsuck]

Borsuck, a jakie kołowrotki uważasz za najlepsze ?? Pytam bez złośliwości i sarkazmu. Interesuje mnie Twoja opinia.

Przede wszystkim moim zdaniem liczy się stosunek jakości do ceny.

W tej chwili można nabyć: SPRO, Ticę i Ryobi, oraz droższe okumy (np. espina). Bardzo dobre młynki o połowę tańsze, które kręcą po kilka sezonów. Godnymi uwagi jest też kilka młynków firm u nas średnio dostępnych (Rhino, Quantum, pflueger, balzer, shakespeare), ale wiadomo jak jest z serwisem, nawet gdyby je sprowadzić...

A NAJLEPSZE są Penny i Vanstale

[artech]

Którymi z nich łowiłeś??

Ja osobiście mam mieszane uczucia jeżeli chodzi o Spro.