Problem z zacięciem karpia

[tomek1]

No ładnie ,graty ,a jakie łowisko?

Jeden ze stawów należących do mojego stowarzyszenia. Ryba po zdjęciach wróciła do wody- jest zakaz ich zabierania.

Jesiotry wpuszczone na próbę niespełna dwa lata temu. Wtedy miały 60-70 cm. Ja złowiłem w tym roku jednego na wątróbkę, ale był dużo mniejszy.

[maniek]

tomek1, sorki ale jednak jesiotr w stawie to wielkie nie porozumienie ,jakoś mi nie pasuje ,jesiotry to jednak ryby typowo rzeczne .Może kiedyś się doczekam na Oderce branie karpiowe a na haczyku jesiotr :mrgreen:Co do nie zaciętych brań ,przyznam się szczerze i bez bicia że ogarnia mnie wielki chichot jak słyszę ,typowe stwierdzenie "branie było na kulkę to na pewno był karp" .

[tomek1]

tomek1, sorki ale jednak jesiotr w stawie to wielkie nie porozumienie ,jakoś mi nie pasuje ,jesiotry to jednak ryby typowo rzeczne

Możliwe. To była próba. Jest tego kilkadziesiąt sztuk na około 20 hektarów. Zbiornik jest głęboki i dobrze natleniony, no i zalany bez przerwy jakieś 100 lat Nie jest to więc "staw" w klasycznym tego słowa znaczeniu

A swoją drogą trzeba przyznać, że przyrost ryby około 0,5 m w niecałe dwa lata jest imponujący.

branie karpiowe a na haczyku jesiotr

Właśnie branie nie miało nic z karpiowego odjazdu. Gość pomyślał i po serii drgnięć bombki założył papierek i dopiero wtedy zaciął jesiotra.

[lukasz.87]

ale blad tkwi w tym ze stosujesz zestawy przlotowe!! na karpia tylko samozacinajace!! przy przelotowych karp spokojnie ma czas sobie wypluc haczyk chyba ze siedzis przy wedkach i na kazde pii zacinasz

Część z was widziała na pewno na youtube te filmiki karpiowe. Stado miśków które wypluwają kulki z hakami...W końcu któryś karp chce wypluć i mu się nie udaje. Hak SAM się wbija w warge...mnie się wydaje, że w tym wypadku zestaw nie ma aż takiego znaczenia, a zdecydowanie bardziej skłaniał bym się ku temu iż to są amury. Sam już miałem w tym roku 3 takie sytuacje. Niby jedzie, swinger leży zacięcie i nic...