okoniarz Napisano 22 Listopada 2008 Share Napisano 22 Listopada 2008 Drodzy koledzy !!! Najwyższy czas zrobić porządek! Jaka jest sytuacja wód dzierżawionych przez tymczasowych właścicieli, którzy nie mają pojęcia o gospodarce rybackiej każdy widzi. Każdy też narzeka, ale to w niczym nie pomoże. Jedyne słuszne rozwiązanie w tej kwestii to połączenie sił i wywarcie nacisku, by zmieniono prawo i baczniej przyglądano się poczynaniom prywatnych dzierżawców wód w Polsce. Mam taki pomysł, by w tej słusznej sprawie podać sobie ręce (mam tu na myśli portale i strony wędkarskie), nagłośnić problem, usiąść i zaplanować strategię działania. Pewnie takie apele były już nie raz wygłaszane przy różnych okazjach, ale widocznie zabrakło chęci u wszystkich albo determinacji, bo nic się nie zmienia w tej materii, a wody jak pustoszeją z ryb tak pustoszeją. Na pewno potrzebna będzie pomoc osób znających aspekty prawne dziedzin, które nas interesują, ale wśród użytkowników portali internetowych są również takie osoby. Wystarczy trochę dobrej chęci, bo tak sobie myślę, że jeśli MY(dysponując tak ogromnym potencjałem jaki niesie internet) teraz nie zrobimy nic z tym problemem to nikt inny tego za nas nie zrobi. Pomóżmy nie tyle sobie co przyszłym pokoleniom i samej matce naturze. Przyjmując pozytywny punkt widzenia już za parę lat moglibyśmy zauważyć poprawę, ale trzeba zadać sobie pytanie: czy chcę (razem z innymi kolegami wędkarzami) zrobić cokolwiek w tym kierunku czy jestem tylko biernym gapiem patrzącym w ekran komputera? Na początek musimy podpisać się pod petycją (musimy oczywiście ją założyć), a gdy uzyskamy odp. ilość głosów przedłożymy ją właściwym organom. Podpisanie się pod tak słuszną ideą nic nie kosztuje,a zysk będzie ogromny. Wierzę w powodzenia akcji, bo wiem ile osób wędkuje i ile narzeka na brak ryb w dzierżawionych wodach. Wierzę również w każdego z nas - w człowieka, który wie ile zawdzięcza naturze i nawet w tak prosty sposób chce się jej choć raz odwdzięczyć. Musi nam się udać zatem czekam na Wasze propozycje (np. jakie założenia powinny znaleźć się w naszej petycji)? P.S.- Malkontentów i niedowiarków proszę o darowanie sobie uwag - nie psujcie nam atmosfery! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_barti_ Napisano 23 Listopada 2008 Share Napisano 23 Listopada 2008 Moim zdaniem, pomogły by jakieś ograniczenia na odłowy i obowiązki zarybiania. Tylko niech ktoś ktoś tego pilnuje i za nie przestrzeganie wysokie kary. I może długie okresy dzierżawy? Bo jak jest dzierżawa podpisana na kilka lat, to jasne że dzierżawcy chodzi o wyłowienie jak największej ilości ryb i dowidzenia, a jak by miał na kilka naście lat to by myślał może o przyszłości... To tylko takie moje gdybanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 23 Listopada 2008 Share Napisano 23 Listopada 2008 Moim zdaniem, pomogły by jakieś ograniczenia na odłowy i obowiązki zarybiania ale to wszystko jest poruszany był ten problem w "wędkarzu polskim", mianowicie dzieje się to np. tak własciciel udaje sie do znajomego hodowcy powiedzmy karpi on wypisuje mu fakture na powiedzmy 200kg on zwraca mu jedynie vat aby nie był stratny i juz ma z głowy obowiązek zarybienia a vat zwrócą mu i tak przeciez ma firme.......... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abu Napisano 23 Listopada 2008 Share Napisano 23 Listopada 2008 Przyłączam się do tej inicjatywy. Moim zdaniem trzeba ją jakoś nazwać, co by nie zginęła w tłumie podobnych, nie dać się wepchnąć w szufladę z napisem - szaleni ekolodzy. Żyjemy w czasach mocnej pozycji mediów - to do prasy się nadaje:) Czyli warto nagłośnić medialnie taką akcję i poprosić jakieś znane twarze, a jednocześnie zapalonych wędkarzy o wsparcie nazwiskiem. Lokalnie można a nawet trzeba naciskać na PZW, pytać jak to jest z dzierżawami właścicieli wód, najlepiej na piśmie, pozostaje po tym ślad. Czytam tematy i posty kolegów z forum wędkujących np. w Holandii, może stamtąd warto czerpać wzorce. Z wędkowaniem jest podobnie jak z kibicowaniem, jak tu zabrać żonę z dzieckiem na ryby, rozłożyć kocyk, zrobić piknik i wrócić zadowolonym znad wody, gdy dokoła za przeproszeniem jest nasrane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 23 Listopada 2008 Share Napisano 23 Listopada 2008 Problem należy poszerzyć również o problemy z kłusownictwem! Musimy uświadomić sędziów, że kradzież ryb jest kradzieżą jak każda inna! I okradając wody okradają tak naprawdę każdego z nas! Dopóki te 2 problemy nie zostaną zrozumiane i co ważniejsze, egzekwowane! Możemy tylko pomarzyć o wodach pełnych ryb, jak to ma miejsce choćby w IRE. Trzecim problemem są sami wędkarze i ich mentalność, że składka "musi się zwrócić", zabierając coraz mniejsze ryby, "dla zasady"! Ale czy musimy zabierać z nad wody tyle ryb? Tak naprawdę, niech sobie na to pytanie odpowiedzą starsi wędkarze, za czasów których ryb było (nie oszukujmy się!) wiecej, i nikt jeszcze nie słyszał o zasadzie C&R, czy jak kto woli: złów i wypuść, oraz Ci młodsi wychowani "na znak" starszego pokolenia. Podpisuję się pod petycją obydwiema rękami! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 23 Listopada 2008 Share Napisano 23 Listopada 2008 Petycje piękna rzecz, ale nieskuteczna. Chcecie pięknych i rybnych wód? Bierzcie sprawy w swoje ręce. Przyszłość wędkarstwa to lokalne stowarzyszenia i łowiska komercyjne- także na zasadach no kill. Prawie wszędzie znajdzie się niewielkie jezioro czy staw. Często zdarza się, że jest własnością gminy miasta. Zjednoczcie się lokalnie i uderzajcie do lokalnych władz. Minister ma was gdzieś, ale burmistrz albo wójt już dobrze policzy głosy wędkarzy. Dalszy krok to założenie stowarzyszenia. Kolejny boli, bo musicie przestać wierzyć, że za 150 zł można łowić ryby. Na pewno początek będzie wymagał nakładów- podatki, sprawy urzędowe itd. Potem jeszcze cała masa pracy dla dobra rodzącego się stowarzyszenia. Realnie rzecz biorąc stowarzyszenie 20-30 osobowe jest w stanie utrzymać zbiornik do 10 hektarów przy składce 300-400 zł i preferencyjnych podatkach w stanie naprawdę rybnym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sandacz Napisano 23 Listopada 2008 Share Napisano 23 Listopada 2008 Chcecie pięknych i rybnych wód? Bierzcie sprawy w swoje ręce. Przyszłość wędkarstwa to lokalne stowarzyszenia i łowiska komercyjne- także na zasadach no kill. Popieram, sam w takims czyms uczestnicze i jestem zadowolony. Nie jest to sprawa najprostrza i czesto spotyka sie z neichecia niektorych ludzi, ale da sie co udowodnil np 7218 tworzac Klub wędkarski mostki. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_barti_ Napisano 23 Listopada 2008 Share Napisano 23 Listopada 2008 A co z jeziorami takimi jak np. jezioro pakoskie. Wielkie jezioro, dawniej wielkie ryby, teraz gospodarstwo rybackie i wspomnienia pozostały po dawnych połowach. Wędkujesz, a tu ci przypływa agregat i jeszcze w twoim łowisku bije prądem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 26 Listopada 2008 Share Napisano 26 Listopada 2008 Najwyższy czas zrobić porządek! Jak mnie to cieszy. Był taki co tak mówił nawet pociągnął za sobą miliony ale był malarzem i marnie skończył, Weź się za porządki sam a jak zobaczę, że pot ci po tyłku płynie wtedy dołączę. Na początek musimy podpisać się pod petycją (musimy oczywiście ją założyć), a gdy uzyskamy odp. ilość głosów przedłożymy ją właściwym organom. Świetna myśl .......na początek. Powiem ci nawet gdzie takie petycje lądują, oczywiście jak się z nich zrobi gołąbka to dalej a jak śmiecia to bliżej. Podpisanie się pod tak słuszną ideą nic nie kosztuje,a zysk będzie ogromny. Koszt kolego takiej petycji jest taki jak zysk. Weź się do roboty a nie do zbierania głosów przed wyborami. Daj przykład, wtedy tłum pójdzie za tobą. Program kolego, program przedstaw, co zrobić konkretnie punkt po punkcie, jak nie umiesz takiego pisać to przyjdź do mnie ja cię nauczę bo do grobu tego nie wezmę to jest to co potrzeba a nie jakieś durne petycje. Taki ogólny kaczyzm ulepszania już przerabialiśmy i co , zostało pierze Buhahaha. Startujesz w rankingu na najlepszego prezesa PZW w Polsce? Podpisywałem przed laty jakąś durną petycję przeciw budowie elektrowni atomowej i teraz jestem dumny, że Polska jest na ostatnim miejscu na świecie a na pierwszym w produkcji energii z węgla, najbardziej zanieczyszczającego środowisko. Wprost duma mnie rozpiera, ale wtedy komuna liczyła się z takimi petycjami i szkoda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abu Napisano 26 Listopada 2008 Share Napisano 26 Listopada 2008 Wspierać chociażby dla zasady. Postawą wspierać też dla zasady. Pokazywać młodszym adeptom, że nie bierzemy jak leci, że nie śmiecimy, że nie sramy za przeproszeniem do własnego gniazda, czyli metr od miejscówki. Tak się powszechnie narzeka na młodzież, a 65-letni śmieciarz nad Wisłą zabierający wszystko co się rusza jest normą, żona Jadwiga pomieli i będą kotlety, do tego ma zniżki w PZW. Są miejsca, w których się udaje, http://www.rzekareda.bnx.pl/news.php Dlatego z zasady popieram każdy apel, inicjatywę itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 26 Listopada 2008 Share Napisano 26 Listopada 2008 Dlatego z zasady popieram każdy apel, inicjatywę itd. Apele to dla władz papier toaletowy. Trzeba zakasać rękawy i wziąć się do roboty a nie produkować papier toaletowy. Program a nie apele jest podstawą. Wszyscy na całym świecie niezależnie od rasy i ustroju chcą dobrze, a mają? Jak głupi naród to nie ma a jak mądry to ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abu Napisano 26 Listopada 2008 Share Napisano 26 Listopada 2008 Wszyscy na całym świecie niezależnie od rasy i ustroju chcą dobrze, a mają? Jak głupi naród to nie ma a jak mądry to ma. Po co te wywody narodowościowe? Masz jakąś gradację mądrości narodów? To mądry naród ma ryby w wodach, a głupi nie? W takim razie ci, od wspominanego przez Ciebie malarza to mądry naród był. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 27 Listopada 2008 Share Napisano 27 Listopada 2008 To mądry naród ma ryby w wodach, a głupi nie? Jak wyciągnie wnioski z historii to każdy naród będzie mądry a nasz, masz przykład nawet z najnowszej historii ze spójności solidarności co zostało, dwa kacze bagienka i kupa teczek i asów w rękawie dla szantażu. A inni sobie poradzili, nawet ci od malarza i południowi sąsiedzi jeszcze bardziej kiedyś czerwoni.To samo z PZW, jeden wielki klincz nie do rozwarcia. Ci co mogą coś zmienić to im się nie chce wolą uzdrawiać teoretycznie i petycjami, a ci co nigdy im się nie chce to olewając wszystko będą nadal. To ostatnia moja wypowiedź w tym bezsensownym temacie, bez przyszłości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.