fryda69 Napisano 12 Kwietnia 2009 Napisano 12 Kwietnia 2009 Często sobie myślę, jaki sposób donęcać rybę, szcególnie na zawodach.. Każdy powie- sposobów jwest wiele..ale i metod jest wiele..sprawa wydaje się być prosta, jeśli łowimy w głebokim łowisku, ryb raczej nie spłoszymy. Jeśli łowimy w płytkim zalewie, tyczka- kubek i po problemie... A co, jeśli nie dysponujemy tyczką? Jeśli nie możemy użyć kubeczka, a łowisko wymaga donęcenia, i zaznaczam, że to płytkie łowisko? Oto mój sposób: rzecz dosyć prosta.. powszechne jest stosowanie nęcenia jokiem na"3", gdzie całość jokersa wrzucamy w trzech partiach: nie sklejona, trochę sklejona, mocno sklejona.. powinno zapewnić to rozpuszczanie się gliny w różnych okresach, co da nam łowisko zanęcone na kilka godzin. Ja stosuję w ten sam sposób patent z zanętą. Najpierw wrzucam kilka kul mocno sklejonych, na nie kładę podklejone, a następnie te w zasadzie nie klejone, które pracują od samego początku. A jakie są Wasze doświadczenia?
MatikB87 Napisano 28 Kwietnia 2009 Napisano 28 Kwietnia 2009 warto się pobawić ja używając zanęty pracującej rozrabiam ją z ziemią w stosunku 3 ziemii i 1 zanęty. robie ogromne zbite kule jak najmocniej jak się je wrzuci do wody to pracuja trzy godziny na zwodach. do tego robie zanęte z ziemia w stosunku 1:1 i również robie duze kule i mniej zbite. tych z wiekszą ilością ziemi wrzycam ok 12 a tych zmniejsza ok 5 (tj ok 10 - litrów w wiadrze). na początkuzawodów wyrzucam 3/4 mieszanki.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.